




chaosmaker69
Modelarz-
Postów
25 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez chaosmaker69
-
Wojsławice 2015 - zawody szybowców i motoszbowców F3B
chaosmaker69 opublikował(a) temat w Imprezy modelarskie
Witam kolegów W imieniu sekcji modelarskiej przy MDK w Zd- Woli mam przyjemność zaprosić kolegów na regionalne zawody szybowców oraz motoszybowców klasy F3B które odbędą się w Wojsławicach w dniu 19-07-2015 Zaproszenie : http://www.odlot.linuxpl.com/2015/ZWola/Zaproszenie.htm regulamin : http://www.odlot.linuxpl.com/2015/ZWola/REGULAMIN%20%20OTWARTE%20ZAWODY%20MODELI%20ZDALNIESTEROWANYCH%202015.pdf Zawody te rozgrywane są cyklicznie 3-4 razy do roku w miastach regionu łódzkiego gromadząc za każdym razem 15-25 zawodników . (Łódź , Bełchatów , Zd-Wola ,Pabianice ) Dużą zaletą wspomnianej imprezy jest brak potrzeby posiadania licencji oraz bardzo prosty oraz przejrzysty regulamin rozgrywanych konkurencji. Wystartować można niemal dowolnym modelem szybowca lub moto szybowca także tym zbudowanym z pianki . Tak więc , jeszcze raz zapraszam kolegów pilotów - emocje i silna konkurencja , gwarantowane krótka fotorelacja z zawodów http://www.odlot.linuxpl.com/2014/Wojeslawice/index.html http://www.marcinjasinski.pl/photos/?f=2013-06-16-Zawody-Pabianice http://www.odlot.linuxpl.com/2014/Belchatow1/index.html Pozdrawiam Piotr -
... a jakbyś był przypadkiem we Wrocławiu to zajedź na Zawalną ...
-
Pioneer RC-Plane problem
chaosmaker69 odpowiedział(a) na Jasik temat w Szybowce / motoszybowce piankowe
zgadzam się - sprawdź jakość lutów - wystarczy że jedna z żył w jednym z trzech przewodów zasilających będzie źle zlutowana i regulator nie zsynchronizuje Ci silnika - różna impedancja przewodów wystarczy by silnik odmówił posłuszenstwa ... -
Sbach 342 30CC - Gold Wing - kilka pytań
chaosmaker69 opublikował(a) temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Witam - zanim przejdę do sedna sprawy trzeba by było wrócić nieco do pewnego tragicznego wydarzenia ... http://pfmrc.eu/index.php?/topic/30995-yak-55-vs-twarda-rzeczywisto%C5%9B%C4%87/ . - tak się stało iż uzbierałem odpowiednią kwotę PLN i kilka miesięcy później stałem się posiadaczem tytułowego modelu . Po zakupie wielkie pudło trafiło na strych a piszący te słowa zajął się kilkoma innymi projektami . Tak czy siak - wczoraj po południu zakurzone pudło trafiło na warsztat Przeczytałem te kilka postów o tym modelu i okazało się iż mam jakąś przedpotopową wersję Sbacha - żadnych wzmocnień podwozia czy domku , maska bez wręgi , inne sterowanie tylnego kółka . Ogólnie model tak wyażurowany że skorupka od jajka to konstrukcja super wytrzymała ... Kolejna ciekawostka to taka że zawiasy w tym modelu to paski włókniny szklanej !!! Nie wiem co o tym sądzić ... No i tu czas na kilka pytań odnośnie wzmocnienia modelu - domek okleję sklejką a wręgę silnikową dodatkowo wzmocnię kątownikami alu . Natomiast zastanawiam się jak wzmocnić podwozie - czytałem że mocowanie jest zbyt delikatne i też na takie wygląda ale jak sensownie je wzmocnić ? Nie bardzo wyobrażam sobie laminowanie tej konstrukcji i co mogłoby to dać (jak niektórzy polecają ) ? I gdzie jeszcze są newralgiczne punkty tego modelu - na co zwrócić uwagę ? Kolejne pytanie to nieszczęsne zawiasy - jakoś nie mam przekonania do dołączonych "szklanych" zawiasów - mam takie w kilku modelach i sprawują się dobrze ale nie jestem pewien czy w tym modelu dadzą radę .. Druga sprawa to ewentualne inne zawiasy - klasyczne czy palcowe ? Ciekawi mnie jakie są zalety tych drugich - nie wydaje się żeby były trwalsze od klasycznych ... Jestem ciekaw opinii kolegów ... pozdr P. -
FMS Junkers Ju-87D7/G2 Stuka
chaosmaker69 odpowiedział(a) na Emhyrion temat w Modele średniej wielkości
Wcale nie dziwne - raczej nie należy zapominać kto jest oprawcą a kto ofiarą i wtedy już widać co jest bardziej usprawiedliwione a co nie ... Podobne myślenie widać gdy zaatakowany przez podpitych kolesi starszy pan został skazany za to że miał czelność się bronić i naruszyć cielesność oprawcy - widać ,pewne standardy ulegaja zatarciu w ramach poprawności takiej czy innej... Niechcący spowodowałem mały off top tego wątku za co przepraszam jego założyciela - zaznaczę że nikogo nie posądzam o szerzenie nazizmu czy złe intencje - rzecz w tym aby nanosząc swastykę na model wiedzieć co ten symbol kiedyś oznaczał w tym konkretnym okresie czasu i w naszej części świata . Jeżeli potrafisz się jeszcze zgodzić z uwagami tych którym to nie bardzo się podaba to plus dla ciebie - znaczy że rozumiesz i akceptujesz uczucia innych ludzi zwiazane z tym delikatnym tematem . Ja osobiście posiadam jeden model niemieckiego samolotu z tamtego okresu i uważam że równie świetnie wygląda i bez swastyki -
FMS Junkers Ju-87D7/G2 Stuka
chaosmaker69 odpowiedział(a) na Emhyrion temat w Modele średniej wielkości
Witam Przyszła mi też do głowy taka jedna historia - niedawno temu jeden z moich młodszych kolegów zbudował sobie z EPP modelik Hurricana - malowanie przypisane do któregoś pilota ,nie pamiętam już którego . Otóż mój kolega zapoznał się z historią pilota i samolotu , opowiedział nam o nim i wstawił opis na swojego facebooka - chłopak miał chęć poznania kawałka historii i to miłe z jego strony że wykazał trochę zaangażowania - a teraz spróbujmy sobie wyobrazić podobną sytuację przy modelu np. Ju-87 - potencjalny opis - pilot niejaki Jurgen von cośtam wsławił się bombardowaniem Pragi południe w skótek czego zginęło 300 osób a następnego dnia bohatersko pod obstrzałem wroga zbombardował kolumnę uciekinierów w Warszawy - zajebiście no nie ? Ciekawe czy właściciel modelu miałby odwagę cywilną by wyjaśnić rodzinie czy zainteresowanym jego modelem takich czy podobnych zawiłości historii danego samolotu . -
FMS Junkers Ju-87D7/G2 Stuka
chaosmaker69 odpowiedział(a) na Emhyrion temat w Modele średniej wielkości
Cóż , pewnie długo by było debatować o zawiłościach historii - nie mam nic przeciwko eksponowaniu swastyki na wystawach czy muzeach lub filmie gdzie wyjaśniane jest znaczenie i przynależność tego symbolu - to edukacja i pamięć która powinna przetrwać by nie powtarzać w przyszłości podobnej tragedii . Jak już było tu wspomniane , Niemcy bardzo się pilnują a co trochę słyszy się o polskich obozach koncentracyjnych , ktoś inny twierdzi że to niemcy byli ofiarami a być może niedługo okaże się że swastyka to był znak niewinnych harcerek z Bawarii . Mnie osobiście razi ten symbol na modelach i mając model niemieckiego samolotu spokojnie mogę obyć się bez niego, nie czując dysonansu spowodowanego niepełnym odwzorowaniem szczegółów oryginału . Z drugiej strony, co jakiś czas słyszy się o rosnącej popularości nacjonalistów w niemczech a swastyka znów zaczyna się pojawiać przy różnych okazjach - ciekawe jakie dziś nadaje się jej znaczenie ... -
FMS Junkers Ju-87D7/G2 Stuka
chaosmaker69 odpowiedział(a) na Emhyrion temat w Modele średniej wielkości
Zadziwiające jest że pojawiają się ludzie których bardziej razi brak jakiegoś symbolu na modelu -zabawce niż sama wymowa danego znaku i jego odbiór społeczny . Przy takim podejściu , za chwilę zaczną się pojawiać młodsi modelarze z modelami pokrytymi swastykami i nikt nie uświadomi im nawet ich znaczenia a za niedługo znajdą się też tacy dla których dany model mimo że wiernie zbudowany będzie dyskryminowany za BRAK swastyk - bo to taki fajny znaczek i był na oryginale ... -
Już znam odpowiedź na twoje "drenowanie" - jeżeli nie potrafisz sobie wyobrazić do czego taki czujnik mógłby Ci się przydać i nie widzisz bądź nie rozumiesz sensu jego stosowania to nic Ci po nim - proste i logiczne . Nikt tu nie będzie Cię namawiał do jego stosowania bo to bez sensu - załóż sobie co TOBIE pasuje i co rozumiesz i tak będzie najlpiej a ja i jeszcze kilka osób nie będzie "drenowanych" bzdurami ...
-
ech - ręce opadją , prędkość względem powietrza to podstawowa informacja bo w tym ośrodku porusz się twój model - jak pisał jpd - prędkość względem ziemi to wypadkowa kilku zmiennych i jest niejako przy okazji . Dla mnie ważna jest ta wartość szczególnie gdy lecę z wiatrem bądź przy zakrętach z wiatrem i pod wiatr - ale to już zapewne wiesz bo wierzę że fizyki nie muszę Cię uczyć ...
-
Zakupione serwa to Corona std. HV - stosuję takie do wszystkich spalin + odbiornik HV i mam problem z głowy jeżeli chodzi o zasilanie elektroniki Niestety są to jedyne w przystępnej cenie serwa tego typu na rynku , zresztą ,poza problemem z luzami na orczyku w tych z ostatniej dostawy , serwa te sprawują mi się nadspodziewanie dobrze ...
-
A można by było go tak wypuścić po bułki do sklepu obok ? Jeden nadajnik w domu na balkonie drugi w sklepie i niech krąży :) Ale już nie żartując - mega pomysł !!!
-
Dokładnie tak - orczyk nie jest ciasno spasowany z wielowypustem na serwie - co prawda inne rodzaje z zestawu wchodzą ciaśniej a ten jeden który akurat najbardziej mi pasuje jak na złość ma luzy ... i tak w pięciu kompletach ... Ten klej to jaki ? i czy da się póżniej zdemontować orczyk ? Serwo ma mosiężny wielowypust .
-
Witam kolegów Pewnie zdarzyło się Wam kupić nowe serwo i ze zdumieniem stwierdzić luzy między orczykiem a wielowypustem serwa - jak skasować taki luz - zna może ktoś skuteczny sposób ? Pozdr....
-
-
jak już doregulujesz sobie kamerkę to podziel się kolego ustawieniami i uwagami jeśli sie pojawią - mnie niestety zabrakło cierpliwości ...
-
A ja znalazłem sobie w tym off topie kilka odpowiedzi na nurtujące pytania -przy okazji, zawsze zastanawiałem się co jest takiego "mitycznego" w lataniu laminatami . Po kilku latach latania modelami ze stajni blejzyk/arthobby i zaliczeniu kilkunastu zawodów F3J/E nadeszła TA chwila - dzięki uprzejmości znajomego zasiadem za sterami FALCONA !!! No i .... wyobraźcie sobie moje rozczarowanie - wiem już że nie należę do grupy docelowej klientów na tego typu modele . NIe bawi mnie latanie modelem który do złapania termiki wymaga użycia vario albo wysokości minimum 300m albo super termicznych warunków - fajnie "zasuwa" ale gdy potrzebuję prędkości to biorę pylona a gdy chcę poszaleć to hot linera . Zdaję sobie sprawę że takie modele typu "uniwersalne" są bardzo potrzebne na rynku i znajdą wielu nabywców ale litości - na prawdę nie bardzo jest się czym lansować - no chyba że jako kryterium weźniemy estetykę czy ... winglety
-
no bajka Panie ... - czekam na oblot !!
-
gadaniem dla samego gadania to jest dyskusja na temat prezentowanych na początku tego postu modeli - czyż nie ? Co do okresu oczekiwania na model - co za różnica czy czekam rok tu czy gdzie indziej ? I co do tego ma chęć latania ? - sugerujesz że czekając na model z zagranicy to nie będę miał czym latać a czekając na krajowy to juz tak ? :)
-
no i w tym momencie zaczynamy rozumieć dlaczego modele na zachodzie są droższe -bo skala produkcji większa , bo wyższe zatrudnienie bo koszty wieksze , czyli ... tak normalnie !!! I jeżeli mam czekać 6-12 miesięcy na jakiś prototypowy model nikomu nieznany to naprawdę wolałbym odkładać przez te kilka ,kilkanaście miesięcy na uznaną konstrukcję dającą gwarancję oczekiwanych parametrów . W perspektywie roku odłożenie np. dwukrotnie większej kwoty na model już tak nie przeraża
-
i to stwierdzenie powinno zakończyć 5 stron dyskusji Uważam że nie ma sensu rozwodzić się nad modelem który z zasady jest do wszystkiego i do niczego - takich konstrukcji znalazłoby sie pewnie więcej . Poprawnie i estetycznie wykonana konstrukcja dla niezbyt wymagającego użytkownika szukającego laminatu - ot co . A że pewnie znajdzie nabywców ,za jakiś czas poczytamy jak to lata - szczerze powiem że nie spodziewam się fajerwerków (podobnie jak rozczarowałem się falkonem - ale cóż ,może jestem z tych bardziej wybrednych )
-
Jakiś czas temu eksperymentowałem odrobinę z wingletmi i jedyny efekt jaki osiągnąłem to znacznie większą podatność na zerwanie strug i korek - nawet w "fabrycznej" konstrukcji (Mefisto) obserwuję dokładnie takie samo zachowanie modelu . Mam wrażenie że to jedynie dla efektu dekoracyjnego, ale za to jaki lans...
-
Mnie cała ta "promocja produktu" przypomina nieco próbę poznania dziewczyny która na pytanie - opowiedz coś o sobie - odpowiada : spójrz w moje piękne oczęta a domyślisz się wszystkiego Kilka fotek i zapewnienia 99-letniego dziadka że na pewno wszystko jest cacy a reszty powinieneś się domyśleć po wnikliwej analizie wspomnianych zdjęć to chyba jakiś żart . Można oczywiście zaufać marce producenta bazując na opinii o poprzednich modelach ale sorry - to wciąż za mało żeby zapisywać się w kolejce oczekujących ...
-
Cześć To ciekawy model bo serenity ma 2,5m rozpiętości i inne usterzenie SWSK - ale mniejsza z tym . Kolego , modele z arthobby lataja dobrze gdy są lekko zrobione - dla przykładu podam że mój Orion do lotu waży 980 gr. Przy silniku 1300kv 40A i pakiecie wysokoprądowym 3s 1400mAh mam wznoszenie na poziomie 9-10m/s (mierzone Altisem) a szybowania na ile mi umiejętności starczy