PROTON

Potrzebuję zrobić pojazd inspekcyjny z zamontowaną kamerą i oświetleniem. Będzie wykorzystany do zbadania instalacji wodociągowej, kanalizacyjnej oraz stanu konstrukcji drewnianego budynku. Wymagania: - prędkość max 5km/h - duża precyzja sterowania kierunkiem i gazem, możliwość bardzo powolnej jazdy - napęd 4x4 - pojazd musi mieć mały promień skrętu. - musi być niski. Zestaw FPV z samolotu mam, brakuje tylko podwozia z kołami i napędem. Myślę żeby wykorzystać jakiś zdalnie sterowany model samochodu. Jakie macie propozycje, potrzebuję coś taniego.

Które zaraz pewnie złamałeś

Ciekawe, ciekawe. Projekt można przystosować pod butelkę, zrezygnować z wklęsłych kształtów i zrobić kabinkę mniej kanciastą. Tymczasem kompletuję materiały i narzędzia pod żywicę. Kupiłem żywicę POLIMAL 1094 AWTP.

Dzięki za porady i sugestie, kabinkę zalaminuję, tylko po ta aby pobawić się żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie. W międzyczasie poczytałem na temat żywicy i stwierdziłem że spróbuję zrobić to porządnie na formie negatywowej. W końcu nie święci garnki lepią.

Mam zamiar zrobić skrzydło na profilu Clark Y ale z lotkami nie wycinanymi a doczepnymi, tak jak w JU-87. Może ktoś ma doświadczenie i wie jak takie lotki się sprawują?

W moim RWD przy silniku 1000KV lepiej sprawowało się to śmigło: http://abc-rc.pl/p/76/1541/smiglo-gws-ep-9050-9x5--gws-smigla-i-akcesoria.html Ale mam trochę mocniejszy silnik. Regulator wystarczy najtańszy.

Po pierwsze to jest projekt rozwojowy, po drugie taką kabinkę z brystolu można potraktować jako model. Przeciąć na pół, wypełnić gipsem i zrobić formę. Nie wiem jak wy robicie swoje modele z laminatu, dla mnie wykonanie projektu i zrobienie go z brystolu to jeden wieczór. Robię tak jak umiem, jak poznam wasze techniki to będę robił inaczej. Mam zamiar zrobić taką formę negatywową ale jeszcze nie wiem jak, nie babrałem się jeszcze żywicą, no kleiłem coś klejem 2-składnikowym. Widziałem coś na YT jak się robi ale wiem jak się ma teoria do praktyki.

Koledzy, kabinka nie może być pancerna, w razie spotkania z ziemią ma się rozlecieć i ochronić ramę. Musi być na tyle elastyczna aby można było ją założyć, przy zakładaniu trzeba rozciągnąć ją na boki. Nie jest to element konstrukcyjny tylko ochronno-ozdobny. Przesączanie CA tak dużego elementu nie jest chyba dobrym pomysłem, trochę niebezpieczne może być, poza tym żywica wyjdzie taniej. Stosowanie żeber zbyt mocno może usztywnić kabinkę, nie będzie można jej założyć. Kolejny problem to jest taki że nie mam doświadczenia praktycznego z żywicą. To jest wstępny projekt więc jak nie wyjdzie to nie ma problemu, jak się oswoję z materiałem to wtedy zrobię formę i kabinkę z prawdziwego zdarzenia. Mam taki pomysł, jakimi etapami bym zrobił: - laminowanie od środka, sama żywica - laminowanie od środka, żywica i welon - pokrycie z zewnątrz żelkotem - szlifowanie -ponowne pokrycie z zewnątrz żelkotem -szlifowanie i polerowanie - lakierowanie Proszę o sugestie, może coś inaczej robić?

Tu jest ta kabinka: http://heli-team.pl/forum/viewtopic.php?f=58&t=1869 Ciężka nie jest, ale jest delikatna i mało sztywna, chodzi o to aby ją wzmocnić i usztywnić. Może tylko od środka zalaminować a z zewnątrz tylko pomalować?

Nikt się nie udziela bo się niezna, co mamy "misiać" ? A jak na mój gust to pewnie ta końcówka od podciśnienia wypadła. Albo podciśnienie jest wyprowadzone na kołnierzu.

Tutaj macie ten silnik w użyciu

Ja okleiłem papierem i pomalowałem emalią akrylową, taką zwykłą ze sklepu z farbami. Emailę nakładałem małą gąbką ze zmywaka. Skrzydło zyskało bardzo dużo na sztywności.

Zrobiłem kabinkę do helikoptera z brystoku 240g. Teraz planuję ją zalaminować żywicą i pomalować. Od środka myślę żeby dać welon i żywicę a na zewnątrz cięnką warstwę żelkotu. Czy macie może jakieś inne sugestie?

Ja jednak proponuję coś betopodobnego. Duży model, łatwy do opanowania i naprawy. Pioneer 1400 jest chyba najtańszym modelem tego typu.

Kup BF109 ESA, pomaluj na różowo a zmiast swstyk daj stokrotki. Będzie kobiecy Edit: Pakiet jest 600-1100, jednego zera brakuje.

Goblin to śmigłowiec do 3D miało być 3D To może pioneer 1400, większy od Oriona EPP, jak nie rozbije to będziesz mieć platformę pod FPV.

Może SAB Goblin? Posadź żonę przed symulatorem i sam oceń na ile orentuje się w lataniu.

Skłon i wykłon ustawiony, nawet się bałem czy nie za duży Możliwe że napęd za mocny, mam silnik 1000KV, śmigło 9x5, zasilanie 3s 2200mAh.

Mam problem z moim RWD, bardzo trudno utrzymać nim lot poziomy. ustawia się około 30 stopni w górę albo 30 stopni w dół. Pomaga wyłączenie silnika, wtedy można szybować poziomo. Ma ktoś pomysł z czym to może być problem?

Zależy jakie serwo, jak jakieś drogie które planuję przełożyć do innego modelu to stosuje przedłużacz. Natomiast jak mam np HXT900 to się nie zastanawiam i tnę kabel. Wstawki robię często ze starego patchcorda.

Ja oddałem 4 kanałową aparaturę za darmo. Nawet za przesyłkę sam zapłaciłem.

Jak tylko ją kupiłeś pisałem że ktoś pozbył się kłopotu, trzeba było brać jakąś Sanwę lub Graupnera na 35MHz. Niestety, dużo za nią nie weźmiesz. Wystaw na allegro, jedyna rozsądna opcja.

Mam spektruma DX6i mode 2, a odnośnie modeli to wolę samoróbki.

Szukam czegoś bezszczotkowego do Mustanga P-51 firmy Guanli, myślę że silnik około 300-400W, ma to być mała rakieta. Do RWD5 mam silnik 250W 1000KV i śmigło 9x4.7 przyznam że ładnie ciągnie.

Czy są ograniczenia obrotów dla pop-savera? Planuję silnik około 1500KV zasilany z 3S i ze śmigłem 8x4, czy można pop-saver zastosować czy lepiej mocować na sztywno?