Skocz do zawartości

krzyś707

Modelarz
  • Postów

    112
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez krzyś707

  1. Mam taki Frsky http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__14354__FrSky_DF_2_4Ghz_Combo_Pack_for_Futaba_w_Module_RX.html Wczoraj odkryłem że kabel centryczny w module łączący mosiężny uchwyt anteny z płytką modułu jest ukrychnięty (konkretni lutowanie) w miejscu gdzie przewód łączy mosiężny element do anteny. Wszystko skrywała 1cm czarna rureczka termokurczliwa . Cały czas starałem się latać na 5 cm przewodzie bez anteny (nie była podłączona.) Pamiętacie Marcin(meteor)napisał że kiedy przeprowadzaliśmy diagnostykę na małej mocy (do 30m) zasięg nie sięgał nawet 5m. Po operacji naprawczej Teraz po próbach naziemnych przed blokiem (pomagał znajomy) Zasięg testowy (zielona dioda) sygnał zanikł po +- 50 m. Potem włączyłem pełną moc (czerwona dioda)i sygnał powrócił do odbiornika. Odszedłem na jakieś 200m sygnał cały czas był w odbiorniku. W pełni zadowolony będę jeżeli okaże się że latanie przebiegło bez zakłóceń. Napiszę. Może komuś kto ma podobny problem moje spostrzeżenie pomoże w naprawie
  2. Zapomniałem dodać używam odbiorników http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__14351__FrSky_V8R7_2_4Ghz_7CH_Receiver_HV_.html Pozdrawiam Krzysiek
  3. Władek z tego co zrozumiałem mogę z mojego modułu Frsky DFT+D8R Combo Set (Taki z telemetrią- Takie czarne pudełeczko) wyprowadzić przewód koncentryczny i doprowadzić go do anteny 35mhz i tam umieścić antenę. Usunąć antenę z podbrzusza futaby 9 cp i umieścić na miejscu anteny 35 mhz. Wymienić muszę przewód koncentryczny na dłuższy tak aby połączył miejsce na wtyczkę anteny (napka) w module z anteną w nowym miejscu. Co sądzicie o propozycji Włodka. Kupując moduł wymienny DFT+D8R Combo Set (Taki z telemetrią-czarne pudełeczko) bylem przekonany że producent wszystko przewidział i antena pod aparaturą to nie problem. Teraz nie wiem co myśleć, co kupić. Miało być bez zaklóceń i daleko a tu masz taka niespodzianka. Taki zestaw kupiłem http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__14354__FrSky_DF_2_4Ghz_Combo_Pack_for_Futaba_w_Module_RX.html
  4. MASZ RACJĘ poprawny język polski to podstawa . Przepraszam przede wszystkim za ten MODOL. A fryski (poprawne Frsky) napisałem tak z pamięci. Jeszcze raz przepraszam za kaleczenie tekstów na forum Ciebie vowthyn i wszystkich użytkowników forum. Co do Frsky Okolica jeżeli chodzi o zakłócenia -trudno powiedzieć. Wtyki antenowe były i są na miejscu Antenki pod kątem prostym Ustawienia w module odpowiednie do odbiornika W module rozkręconym antenka także na miejscu (konkretnie ta mikro kapselek z przewodem). Antenka pionowo do ziemi była ustawiona Skorzystam z twojej rady i spróbuję z bacikiem ustawionym równolegle do ziemi.Może to pomoże. A jeżeli chodzi o ustawienie do modelu także jestem do latadełka zawsze przodem no chyba że nagle przeleci mi nad głową wtedy szybko koryguję pozycję. Moduł Frsky który posiadam to DFT+D8R Combo Set (Taki z telemetrią) Poczekam . Jeżeli zakłócenia będą się powtarzać zakupie nowy moduł. Może trafiłem jakiś trefny. Szukałem na necie ale nie znalazłem serwisu frsky w Polsce. Może ktoś z Was wie gdzie jest coś takiego. Napiszcie proszę. Pozdrawiam
  5. Panowie użyawłem 35 mhz a że przyszłość należy do 2,4ghz zakupiłem modół fryski pasujący jak ulał do futaby 9cp. Trochę niepokoją mnie zachowania nowej częstotliwości. Modół w futabie . Antena nadajnika pod kątem 90stopni(szczyt do dołu) . W odbiorniku antenki pod kątem 90 stopni. A w powietrzu raz polecę 200 m od nadajnika i wszystko pięknie. Znowu kiedy indziej 10 m od mojej osoby zakłucenia chwilowe albo stała utrata kontaktu zakończona bum. Nie wiem czym to jest lub może być spowodowane ? Jeżeli macie jakieś porady lub spostrzeżenia chętnie przeczytam
  6. Dzięki koledzy za podpowiedzi. Pokombinuję z cienkimi węglami. Na ra !!!!!! Wszyscy Pomogliście
  7. Cześć! Zakupiłem drugi model ESA i już dopiero co wycięte krawędzie spływu lotek w modelu są wypaczone w mały łuk. Przy pierwszym tego nie było ale i tak po jakimś czasie tak jedna jak i druga krawędż spływy były niejednakowe. Trudno ustawić symetrycznie jedną lotkę do drugiej. Wymiar ten sam ale na każdej inna fala (na krawędzi spływu lotek.). Chciałbym uniknąć tych nierówności w nowym ESA . ALE JAK USZTYWNIĆ TE KOŃCÓWKI Z EPP? Jeżeli ktoś ma doświadczenie w tego typu wzmacnianiu proszę o poradę jak, co, czym itd. Pozdro.
  8. zdięcie z latania w niedzielę 04.03.2012 http://imageshack.us/photo/my-images/694/img0103rn.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/694/img0103rn.jpg/ Pozdro
  9. zdięcie z latania w niedzielę 04.03.2012 http://imageshack.us/photo/my-images/694/img0103rn.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/694/img0103rn.jpg/ Pozdro
  10. Pozdrawiam Wszystkich Kupiłem w końcu drukarkę atramentową do komputera. Potrzebuję rady kolegów modelarzy jaki program, programy. Najlepiej bezpłatne. Będą dobre do precyzyjnego wykreślania profili skrzydeł(żeberek), a może jeszcze innych bajerów w modelu. Proszę także o informację ogólną jak robicie to u siebie . Praktyka to praktyka i z niej najwięcej doświadczeń. Krzysztof
  11. Zdrowia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!(Leki drogie, lepiej wydać na gadżety modelarskie) Szczęścia itd na Święta i na Nowy Rok. A tak od siebie dużo latania . Mało rozbijania. Cen przystępnych bo kiedy weżmie na model ochota to grosz " nieważny" . Ważny model ukończony i szczęśliwie oblatany. Wtedy jesteś spełniony , może dumny i pewnie zadowolony. Wszystkiego NAJLEPSZEGO życzy Krzysiek Ps. Możę administrator wytknie mi że nie to forum . Proszę o wskazanie właściwego.Sam nie znalazłem forum z życzeniami. Dla administratora też Szczere życzenia świąteczne i noworoczne.
  12. Krzysztof1102, Krzysiek pamiętam kiedy ja miałem 12 lat i wiem co czujesz. Jeżeli jest w tobie pasja modelarska nie zmarnuj jej . Nie przejmuj się niepowodzeniami ale baw się bo modelarstwo to moim zdaniem dobra zabawa i nie trzeba być mistrzem pilotażu ani posiadaczem super konstrukcji żeby pofiglować na niebie. A ze czasem możesz zbierać model w kawałkach pokaż mi modelarza który tego nie robił. Jeżeli chodzi o model to jako pierwszy proponuję ci samolot lub motoszybowiec z napędem elektrycznym.Na początek ja lubiłem skrzydła z tzw uszami. nawet kiedy coś przekombinuję z modelem. uszatek satabilizował lot modelu. Kiedyś kiedy byłem w twoim wieku pompowałem oszczędności w balsę szyfon a za komuny balsa swoje kosztowała. Silnik samozapłonowy też i często łapałem korka albo coś podobnego. Byłem wnerwiony bo zamiast latania miałem porozbijany model(marne były wtedy moje umiejętności0. Znajomy pokazał mi skrzydła z uszami i pokochałem je właśnie za to że stabilnie trzymały się powietrza . Poza tym zrobiłem je z z sosnowych listewek i depronu 6mm i 3mm(podkład pod panele podłogowe najlepiej gładki z obu stron). Koszt niewielki a w razie kraksy też serce nie boli chyba że uszkodzisz elektronikę. Tak więc> płyta 6mm +płyta 3mm depron= +- 5zł Zależy jaki model duży model budujesz) > listewki sosnowe = +-5zł > Propsever = 4zł > śmigło np 3szt = 6zł > regulator 20Amh = 40zł > silnik np Emax 2822 (lepszy wał niż w tower pro)=35zł > aparatura =300-400zl(chyba że masz ochotę kupić coś droższego) >aku lipolimerowy 2200mA, 20C, 11,1v= 60-100 zł(dobrze żebyś miał dwa) >serwa tower pro SG90 = jakieś 12 zł za sztukę (zależy czy lotki czy model bez lotek) >ładowarka do lipol akumulatorów =może być prosta za 30-40 zł ale lepiej kupić porządniejszą 200-300zl. >odbiornik = 50-60 zł Zainwestować będziesz musiał na początek w aparaturę , akumulatory lipol, ładowarkę, odbiornik, serwa(tutaj polecam ci HOBBYKING(taniej zapłacisz) ale potem to raczej z górki. Koszt depronowego modelu jest naprawdę niewielki. W swoich wyliczeniach nie wspomniałem o klejach ale to też koszty raczej niewielkie. Polecam ci http://www.motylasty.pl/modelar.html Pan Motylasty ma naprawdę fajne i wyczerpujące opisy budowy modeli depronowych. Jeżeli masz dostęp do jakiejś modelarni ewentualnie bardziej doświadczonych kolegów nawiąż kontakt z nimi. Żaden symulator nie nauczy latać tak jak współpraca i nauka w praktyce na łące pod okiem bardziej doświadczonych . Bądż cierpliwy. Budowa modelu i nauka pilotażu to nie łapu capu. Nie licz na coś takiego- Na modelarnie a Pan instruktor zrobi sam. Jeżeli masz w sobie(pisałem na początku) prawdziwą pasję modelarską zrobisz model sam i nie zniechęcą cię początkowe trudności. Pozdrawiam Krzyś 707 ps. Lataj od czasu do czasu spadniesz ale napraw, odbuduj i lataj dalej. Baw się fajną pasją jaką jest modelarstwo.TEGO CI SZCZERZE ŻYCZĘ
  13. No to gratuluję Janek.Będziesz miał gdzie poszaleć. Dzięki za telefon Krzysztof
  14. tytan12 Kraków duże miasto. Powinna być jakaś profesjonalna firma. Albo amatorzy wspinaczki. Gdybym mieszkał bliżej dawnej stolicy polski 25kg naciągu (Łuk). Strzała przelobowała by gałęzie a nie wyglądają na super grube . Strząsanie prawdopodobnie by pomogło. Odzyskaj model. Pozdrawiam Krzysztof
  15. Przepraszam za fatalny rozmiar zdjęć. Zupełnie o tym zapomniałem Krzysztof
  16. Trochę linków zestawu do odzyskiwania modeli Zestaw do potrząsania gałęziami drzew na których jest model Łuk złożony Łuk po złożeniu Strzała z rurki aluminiowej pomalowana na czerwono tępy grot strzały z nakrętkami obciążającymi Cały zestaw do potrząsania gałęzią na której jest model Teraz linki kiedy muszę niestety wchodzić na drzewo Drabina wraz z liną która winduję drabkę na drzewie Kilka szczebli drabiny Zabezpieczenie zakładane na pośladki. Asekuruje przy wchodzeniu i schodzeniu. Zaczepiam się nim także wtedy kiedy jestem na drzewie. Szczegóły eksploatacji zestawu są opisane we wcześniejszym poście. A te linki jak obiecałem przesyłam teraz. Krzysztof
  17. polecam przewiązać je sznurkiem i zawiesić np na szyi. Napisałem tak mając na myśli np piłkę ogrodniczą ,złożoną wędkę teleskopową. Każdy może przywiązać te gadżety np do paska, szlufki. Chodzi o to żeby narzędzia które mogą się przydać po wejściu na drzewko nie upadły na ziemię. To nie Zabezpieczenie! ADAM jeżeli chodzi o sprzęt profesjonalny masz 100% racji. Zdrowie jest najważniejsze. Ale ja w Sieradzu miałem do dyspozycji tylko takie ustroistwa i pomysłowość. Uważam że (jeżeli już trzeba ) hasanie po drzewach bez żadnego zabezpieczenia jest gorsze niż używanie nawet nieprofesjonalnej mojej samoróbki która jakieś zabezpieczenie daje. Pozdrawiam Krzysztof
  18. Cześć Janek ! Fajnie że masz mój telefon. Powiem tak masz i nie masz czego żałować. Pojechaliśmy z kumplem na strońsko. Tam gdzie dolina Warty i jakieś 50m w dół. Ja nie miałem nawet modelu na taki wiatr . Kolega poszalał bleizikiem do czasu kiedy przy nieudanym lądowaniu ułamał kawałek śmigła składanego. ALE na początek przyjechało dwóch potem trzech modelarzy z Łodzi . Mieli maszyny klasy takiej jak twoja z profilu. I chociaż nie lataliśmy to było na co popatrzeć jak 2-2,5m szybowce cięły powietrze. Wiatr im sprzyjał. Wiał od rzeki. Oj napatrzyliśmy się z kumplem. I właśnie tego możesz żałować ale bez przesady . Skąd mogliśmy wiedzieć że przyjedzie taka ekipa. I tu nie masz czego żałować. Do zobaczenia Pozdrawiam Krzysztof Ps. Jak byś miał jakieś plany związane z twoim lataniem albo wybierał się do nas na forum albo zadzwoń. Przecież ni musisz jechać do Sieradza, może my pofatygujemy się do ciebie.
  19. każda metoda jest dobra byle była skuteczna. Jak znajdę chwilę zrobię fotki zestawu i umieszczę na forum. Strasznie jestem zarobiony. Zdrowia koledzy modelarze życzę bo nie ma to jak kołatać się z temp 36,9-37,3 i do tego bul głowy. Pozdro Krzysztof
  20. Adrian Szczeble są sztywne (kwadratowa rura stalowa o średnicy 40cm.Rura 2x2 cm.) A długość faktycznie 15 mb tyle że w praktyce korzystałem z 5 może 6 m drabiny. Ale wolę mieć zapas na wszelki wypadek. Poza tym generalnie pomaga strząsanie modelu linką przełożoną przez gałałąż. Kilka gwałtownych szarpnięć i model na dole lub niżej wtedy winduję linkę na niższą gałąż i znowu szarpanie. Luk, itd jak wczesniej. Jestem cały czas na ziemi. Pozdrawiam Krzysztof
  21. Janek wskocz do forum południe(administrator mnie przekierował )kiedy przeskoczysz prześlę ci numer tele. Na tym forum wolno umawiać się na latanie. Krzysztof Ps.Może dostałeś wiadomość prywatną to napisz.
  22. janegab Janek wskocz do forum południe (tam mnie przekierował administrator) W tym forum można się umawiać na latanie z tego wyślę ci numer telefonu. Chyba że już dostaleś jako wiadomość prywatną. krzyś707
  23. Jeżeli masz ochotę Janek polatać z nami to znasz namiary miejsca. Wyślę ci nr tel meilem abyś dopytał się o szczegóły jeżeli chceż być jutro w Sieradzu. Pozdrawiam Krzysztof
  24. Na początku używałem profesjonalnej procy ale nie zdała egzaminu. Za mała siła miotająca. I energia początkowa tak silna że rwała żyłkę. Łuk pozwala mi precyzyjnie wymierzyć i przelobować praktycznie każde drzewo a po złożeniu zajmuje niewiele miejsca. Krzysztof
  25. Z bartniczymi to także dobry pomysł ale ja osobiście miałbym stracha bez zabezpieczenia. Ale żyjemy w demokracji i każdy może jak uważa radzić sobie z problemami na drzewach. Krzysztof
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.