Skocz do zawartości

adamm

Modelarz
  • Postów

    154
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez adamm

  1. Hej. na razie pytanie w dziale Warsztat a jeśli po jutrzejszym pierwszym oblocie będzie co fotografować to powstanie osobny temat z modyfikacjami których wymagał do uruchomienia. Pytanie: Gdzie w Cessna 182 z Sonic Modell, rozpiętość 140cm, piankolot, ma być ustawiony środek ciężkości? Instrukcja nic na ten temat nie mówi. Zresztą nic prawie nie mówi i równie dobrze mogłoby jej nie być. Jutro zapowiada się ładny poranek i planuję zrobić jej pierwszy oblot tylko mam zagadkę ze środkiem ciężkości.
  2. adamm

    Graupner GR12L

    Pod warunkiem że nie wpadniesz kiedyś na pomysł na FPV. Mam MZ24 z GR18 i GR24 gdzie zasięg jest niby 4km. Tak naprawdę to gdy telemetria pokazała wysokość 160m to model był już tak mały że się trochę wystraszyłem bo trudniej było określić która strona samolotu jest która. Jeśli masz już ten odbiornik to zrób testy z włączonym ogranicznikiem zasięgu i jeśli będzie OK to w drogę.
  3. W sumie to nie będzie zaśmiecanie tematu kolegi bo i tak edytuje pierwszego posta a może będzie jakaś inspiracja do poruszanych tematów Robertus, co tabelka to inne parametry. Ja te 1,63mm średnicy znalazłem na podpiętym na forum przeliczniku. Twoja tabelka jeszcze inaczej pokazuje a w linku do sklepu jest jeszcze inaczej. Dodatkowo biorąc pod uwagę potencjalne straty na połączeniu lutowanym, czy nie lepiej wziąć przewód z lekko większa średnicą? Jeśli SBEC ma 50A a wg tabelki z podpiętego tematu 14AWG ma 25A to jak to ma wytrzymać (wg Twojej ma 55A)? A co z zasilaniem? 2 przewody 14AWG też niby 25A. Kondenstatory na wejściu załatwiają sprawę? Swoją drogą to przewody chyba nie są aż takie drogie żeby nie można było dać ich kilka cm dłuższych żeby dociąć sobie je wg własnych potrzeb. A tak to trzeba lutować.
  4. Kolega zdążył na razie napisać 2 razy a już po pierwszym razie macie do niego "pretensje" że nie ma tego czy tamtego. To tak jak z czytaniem książki. Nie można mieć pretensji do autora że już we wstępie nie napisał "kto zabił" bo nie byłoby książki. Nie wiem jak Wy, ale ja temat i zamysł autora zrozumiałem tak, że będzie pisał jak prawidłowo (jego zdaniem) zaprojektować elektronikę do modelu jeśli na wstępie poczyni się pewne założenia. Moim zdaniem temat może być ciekawy i nie będziemy przedzierać się przez dziesiątki tematów typu: kupiłem taki silnik, takie śmigło i taki regiel bo akurat w różnych sklepach były promocje. Śmigło kręci a samolot się nie wzbija. Co może być? Szlag mnie trafia jak chcę szybko coś znaleźć a na forum pełno idiotycznych pytań a szukajka działa jak działa. Sam się uczę dopiero tego wszystkiego i do tej pory uważałem że nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi, ale po przeczytaniu niektórych tematów i postów zmieniam zdanie. Temat może być o tyle ciekawy że ktoś może chcieć kupić samego KIT'a i sobie go wyposażyć we własnym zakresie. Ja niedawno kupiłem Cessnę i zdałem się na doradztwo sprzedającego jakie graty dobrać i do tego co on mi proponował prosiłem aby było coś co najmniej 1 stopień lepsze. A teraz szukam na forum info jakiej średnicy przewody kupić żeby przedłużyć np. przewody od regla (mają nadruk 14AWG ale nijak nie pasuje mi ich średnica niby 1,63mm. No chyba że ścisnę mocno suwmiarkę ale to nie jest sposó. Mam nadzieję w kolegi cyklu wpisów znaleźć komplet informacji o poprawnym zaprojektowaniu i doborze wszystkiego od A do Z i trzymam kciuki za wytrwałość. A jeśli ktoś nie chce czytać to po prostu niech tego nie robi.
  5. adamm

    [P] plany Cessna 182 3,8-4m

    Robercie, Cessna jest dość typowym modelem i na większych lotniskach powinieneś spokojnie jakąś na żywo złapać. Spróbuj może dorwać właściciela i zapytasz czy możesz pstryknąć kilka fotek do projektu. Wtedy masz pewność że na zdjęciach jest to co Ci jest potrzebne.
  6. Po pierwszym naładowaniu na FULL oryginalną ładowarką sieciową miałem ponad 5h zabawy z poznawaniem aparatury i z 4.0V (pierwsze ładowanie dobiło tylko do tylu), poziom spadł do 3,6V. Później ładowanie i znów zabawa w ustawienia oraz programowanie odbiornika i również około 5h więc tak mniej więcej połowa czasu była z włączonym nadawaniem Kolejne ładowanie na full (tu już było 4,1V) i zabawa w programowanie żyro, czyli cały czas włączone nadawanie i też około 5h zabawy, przy czym prawie 100% to włączone nadawanie. Ile godzin dokładnie wytrzyma bateria to będę chciał sprawdzić niebawem, jak zrobi się pogoda. Po każdym ładowaniu przy którym napięcie wzrośnie ponad 0,3V , automatycznie zeruje się czas pracy na baterii (można go też samemu wyzerować w menu Timer) Dodatkowo można ustawić sobie kiedy ma się włączyć alarm słabej baterii (ja mam na 3,6V) Co do wyświetlacza: programujesz sobie stopień podświetlenia i jak długo ma być "rozświetlony" bardziej po każdym użyciu. Gdy podświetlenie się wyłączy i jasność jest na "1" to latając w okularach przeciwsłonecznych praktycznie nic nie widać. Ale to kwestia ustawienia sobie jasności. Jest też do ustawienia opcja "na zewnątrz" czyli na dworze, ale zwróciłem uwagę tylko na wyświetlanie telemetrii a nie podstawowego wyświetlacza. Przy ustawionej tej opcji telemetria nie jest wyświetlana w standardowy sposób (mogą być wyświetlane 2 albo 3 okna) tylko jedno gdzie zamiast przedstawionych graficznie parametrów są tylko prostokąty z wyświetlonymi parametrami.
  7. adamm

    [P] plany Cessna 182 3,8-4m

    Robercie, a może zamieść gdzieś te plany i podaj linka bo inaczej to Cię zamęczymy tymi prośbami. Również z chęcią bym przygarnął takie plany bo lada moment będę robił w piwnicy małą modelarnię a ten model mi się strasznie podoba. Pozdrawiam Adam
  8. Witam kolegów. Stało się to co nieuniknione i musiałem zamówić zestaw KIT do mojego Sky Surfera. Mam dziwne wrażenie że głównie kadłub, ale pozostałe elementy również, w wersji KIT wykonane są dokładniej, lepiej spasowane i nawet w dotyku milsze. Zestaw RTF miałem J-Power i KITa również J-Power. Macie jakieś doświadczenia lub uwagi w tym temacie? Czy tylko mi się tak wydaje ponieważ ten z zestawu RTF już był lekko sfatygowany lądowaniami? Za jakiś czas chcę kupić Rapror'a V2 lub Vento i chciałem ARTF żeby mieć już oryginalny silnik (okazuje się że jest problem dobrać silnik do SS - praktycznie żaden nie pasuje na zasadzie Plug and Play tylko trzeba coś dłubać, z kV też jest problem i nie ma 1800-1900 więc wolę mieć już coś z oryginalnym) Pozdrawiam Adam
  9. W tym tygodniu stała się rzecz straszna. Łoże razem z silnikiem bardzo się ruszało na boki więc postanowiłem wlać do środka kleju aby łoże się dobrze przykleiło. Skleiłem tak wyśmienicie że na całej długości palca odrywałem CA razem ze skórą. Rano gdy szykowałem się do porannych lotów okazało się że śmigło się nie chce obracać. Po rozkręceniu okazało się że trochę kleju dostało się na łożysko. Niby jest obczyszczone ale czuć i słychać że silnik ma opór. Żeby nie bawić się w przeróbki, w sklepie gdzie kupiłem SS zamówiłem oryginalny silnik. Dzień przed wysyłką okazało się że silnik im nie doszedł i wysłali niby o lepszych parametrach emaxa. Nie znam się na tym więc nie mogę powiedzieć że o gorszych (tyle wiem że nie 1800kV tylko 1780 Nic nie pasuje. Ani średnica piasty (śmigło ma luz) ani sam silnik. Pomiędzy obracającą się obudową a pianką mam około 1mm luzu. Biorąc pod uwagę że silnik nie jest idealnie sztywno to na bank będzie obcierać. Silnik przykręciłem do oryginalnego łoża (2 otwory musiałem przesunąć) ale w takiej opcji, po obsadzeniu silnika, śmigło wadzi o piankę (i dotyka obudowy silnika). Tak więc uziemili mnie na jakieś 2 tygodnie bo na tyle wyjeżdżam i chciałem ze sobą wziąć SS. Choć jutro będę w Krakowie i jedna firma twierdzi że jeśli to jest wina tylko łożyska to powinni je wymienić. Jeśli nie to dobiorą jakiś silnik. Fajnie by było bo doszedłem do tego jak w GR-18 zaprogramować stabilizację lotu ze sterowaniem "mocy" działania na potencjometrach (dzięki TeBe za nakierowanie w tym temacie) i jeszcze nie zdążyłem tego wypróbować. Za to z dobrych informacji to z Graupnera przysłali gratis odbiornik GR-24 tak jak obiecali w wiosennej akcji. Tyle że nie mam na razie jak sprawdzić czy działa.
  10. adamm

    Problem z MZ 12

    No tak do końca to ręki nie dam uciąć bo mam go dopiero od wczoraj (i jak na złość mam problem z zaprogramowaniem) tylko moim zdaniem powinno tak być jak napisałem. Jak uda mi się dokończyć ustawienia ze Skysurferem to spróbuję dodać nowy model i sprawdzę czy będzie się dało. EDIT: w przypadku odbiornika GR innego niż z literką "L" (mam wersję zwykłą) dokładnie wygląda to tak: - samo przełożenie odbiornika do innego modelu nic nie zmienia pod warunkiem że w nadajniku cały czas będzie ustawiony ten sam model. - wybranie w aparaturze innego modelu samolotu (czyli np. po przełożeniu do innego samolotu) jest możliwa, ale wtedy trzeba bindować od nowa. Zerknij do instrukcji bo ja nie pamiętam gdzie to było zapisane, ale wersja "L" miała opisane bindowanie osobno.
  11. A już kupiłeś? Ja stałem przed podobnym dylematem tyle że jeszcze chciałem do sterowania łodziami,samochodami ciężarowymi i sprzętem budowlanym. Synek rośnie mi jak na drożdżach i zanim się obejrzę to już będzie sterował. Tylko nie wiem co go będzie najbardziej ciekawiło dlatego jedną aparaturą chciałem opędzić jak najwięcej. To wszystko plus jeszcze koptery obsługuje Graupner Mz 24Pro. Wybierasz typ modelu (np. Samochów lub samolot z silnikiem lub bez) i do tego masz dalej odpowiednie pozycje menu które obsługuje ten typ modelu.
  12. adamm

    Problem z MZ 12

    Chyba coś pokręciłeś. Odbiornik bindujesz z nadajnikiem i obojętnie w którym modelu go umieścisz to powinien działać. A z menu nadajnika wybierasz sobie tylko model do którego włożyłeś odbiornik, jeśli każdy z modeli ma jakieś indywidualne ustawienia jak np. trymowanie itd.
  13. Marcinie, jeśli się nie mylę to dokładnie ten przewód jest do podpięcia zewnętrznej (dodatkowej) baterii a nie do ładowania. Dalej w treści ogłoszenia jest napisane że do podłączenia "for longer batery life", czyli do wydłużenia czasu pracy bez ładowania.
  14. Kristoferbp, możesz mieć rację z tym rewersem. Kojarzę że na kitowej aparaturze mam jakiś rewers na jednym z kanałów ale nie pamiętam na którym. Zaraz przyniosę wszystko z samochodu i będę się bawił. Na razie mam chwilę na opanowanie nadajnika, choćby podstawowe, bo od ponad tygodznia codziennie tak wieje że już myślałem doczepić do Skysurfera sznurek i puszczać go jako latawiec;) Teoretycznie jutro rano ma być wiatr około 4m/s to może by mi się udało polatać na nowym nadajniku. EDIT: Działa. Rewersy - nie (w starym nadajniku rewers był na lotkach, tutaj nigdzie nie mam rew) Dźwignia gazu na maxa - to chyba zadziałało więc TeBe mógł mieć rację, ale nie jestem pewien bo robiłem całą masę różnych kombinacji Problem: Tak jak przypuszczałem, problemem nie będzie sprzęt tylko obsługujący go Namieszałem w Throttle Cut. Przypisałem sobie przełącznik 3 pozycyjny zamiast drążka gazu i na dodatek źle to zaprogramowałem. Jeszcze tylko poszukam opisu do stabilizacji lotu i spróbuję się tym pobawić. Nie wiem tylko czy ustawiać to standardowo do lotu poziomego czy zrobić jak ma jeden z kolegów na forum, w razie zbliżającego się kreta włącza stabilizację i jest tak zaprogramowana aby model zaczął lecieć pionowo do góry. Wydaje się to być lepszym i bezpieczniejszym rozwiązaniem niż używanie stabilizacji do zwykłych lotów bo wtedy nie będzie zabawy. Dzięki wielkie wszystkim za chęć pomocy. Opisu do Graupnera (zestaw nadajnik PRO i odbiornik) nie ma na forum więc postaram się w miarę jak będę się go uczył zamieszczać jakieś opisy.
  15. Wiem że bindowanie jest zerojedynkowo i albo jest zbindowane albo nie. po prostu dałem taki temat. Silnik (czyli BEC) na 100% ma być pod wyjściem 1 w odbiorniku. Przynajmniej w Graupnerze i dodatkowo w przypadku samolotów. Heli i inne pojazdy mają inaczej. Samolot ma być pod 1. Kristoferbp, prawdopodobnie robię coś źle z ustawieniami nadajnika. Spróbuję przekopać się jeszcze raz przez instrukcję. Ewentualnie, ale mogę się mylić, nie wiem czy dodatkowo nie programuje się dodatkowych funkcji odbiornika jak np. stabilizację. Może to gdzieś blokuje całość. Wszystko jest nówka, wczoraj przyszło kurierem i przekładanie przewodów zostawię sobie na sam koniec, jeśli nic innego nie wymyślę razem z Waszą pomocą. Po prostu się na tym nie znam więc wolę niepotrzebnie nie kombinować z niestandardowymi podłączeniami przewodów. Póki co poszukam w ustawieniach bo pewnie tutaj coś źle robię. Wieczorem przełożę jeszcze stary odbiornik z zestawu RTF i zobaczę na starej aparaturze czy wszystko będzie działać, czy faktycznie przez przypadek nie uszkodził się np. regulator.
  16. TeBe, gaz na zero. W innym wypadku włącza się alarm w nadajniku że gaz nie jest na zero. Próbowałem przed chwilą tak jak mówisz, ale też to nic nie daje (w nadajniku z zestawu ARF też tak kiedyś spróbowałem to silnik przestał się odzywać więc nie wiem czy to jest właściwy sposó Zbindowałem odbiornik jeszcze raz, zielona dioda świeci (niezbindowany świeci na czerwono) i wszystko działa poza silnikiem i silnik pika dość szybko (szybciej niż 1 piknięcie na sekundę). Przez chwilę dioda świecąc na zielono mignęła kilka razy na czerwono a to oznacza coś nie ustawionego z Fail Safe. Ale przestała. Aparaturę z odbiornikiem mam od wczoraj i jeszcze nie umiem jej dobrze obsłużyć i tutaj bym upatrywał problemu, coś ustawiam nie tak, ale nie mam pojęcia co. Gaz na kanale 1 w nadajniku i odbiorniku. Przy włączeniu testu serw po poruszeniu gazem na wyświetlaczu zmienia się od -100% do + 100%. Chodzi mi jeszcze po głowie temat mechanicznego przestawiania na MODE 2. Teoretycznie śrubę wkręciłem do oporu na maxa a drążek gazu opiera się w 2 skrajnych położeniach o obudowę więc pracuje w pełnym zakresie. Na wyświetlaczu przy teście serw też pokazuje pracę od -100 do + 100
  17. Witam kolegów. Dzisiaj chciałem upchać do Sky Surfera odbiornik GR-18 + 3xG+3A+Vario. Niby się binduje z nadajnikiem ale działają tylko lotki, ster kierunku i wysokości. Silnik martwy, jedynie tylko popiskuje co sekundę, tak jakby nie widział nadajnika. BEC podpięty pod kanał 1 zgodnie z instrukcją. Jakieś pomysły?
  18. adamm

    Lipo safe bag

    Bartku, chyba nie będzie innego wyjścia Przy okazji pakietów zrobię mały OT żeby nie zakładać nowego tematu: jak naładować lipola 1s? Mam ładowarkę Redox Delta ale ona ładuje od 2s W tym tygodniu przychodzi mi nadajnik który ma pakiet 1s. Jest co prawda dołączona ładowarka sieciowa ale podobno ładuje się nią przez 15 godzin !! Chciałbym wykorzystać posiadaną ładowarkę tylko nie wiem jaka będzie możliwość (i czy będzie) ładowania z niej.
  19. Witam kolegów. No i stało się, aparatura zamówiona i będzie pod koniec tygodnia. Graupner ma teraz wiosenną promocję i po zakupie jednego ze wskazanych nadajników, przysłaniu kopii rachunku i wypełnionego formularza, wysyłają gratis odbiornik GR24. Tylko czekają 14 dni od zakupu aby nie było tak że ktoś kupi apkę żeby dostać odbiornik a w ciągu 14 dni ją odda a odbiornik mu zostanie. EDIT aparatura przyszła dzisiaj. Standardowo, brak instrukcji w języku polskim. Walizka bardzo ładna. O ile aparatura dość dobrze jest spasowana na boki, o tyle góra/dół się przemieszcza przy zamkniętym wieku. W części przeznaczonej na akcesoria spokojnie moźna zmieścić jeszcze jakieś drobne przedmioty lub dodatkowe pakiety do modelu. Póki co ładuje się bateria. Ładowanie od pustej baterii do pełnej, czyli pierwsze, trwa do 15 godzin. Trochę długo. Przydałby się jakiś wskaźnik, choćby lampka, informujący o tym że ładowanie trwa, tak więc pierwszy, dość istotny minus. Bateria jest 1S. Ma 2 wtyczki. Jedną podpina się do nadajnika a drugą można opcjonalnie ją ładować zewnętrzną ładowarką. W zestawie jest tylko ładowarka sieciowa która podpięta pod gniazdo w nadajniku ładuje (dość długo) podpięte aku. Przewody od lipola zakończone są wtyczkami takimi jak np. przy serwach więc na chwilę obecną jeszcze nie wiem jak (i czy wogóle będzie można) ładować ją moim redoxem delta. Jako że jest to moja pierwsza aparatura nie licząc tej 4 kanałowej z zestawu RTF, przebijanie się przez instrukcję szło jak po grudzie. Poległem na..... ustawieniu na MODE 2 Instrukcji nie do końca rozumiałem. Na szczęście Pan Grzegorz z Nastik był bardzo cierpliwy i wyrozumiały i dość szybko odpisywał namoje maile z pytaniami. Mode 2 ustawia się poprzez wkręcenie do końca śruby nr 6 pod klapką baterii, tak aby drążek swobodnie chodził góra/dół. Następnie pod gumową rękojeścią wkręca się 2 śrubki odpowiedzialne za opór oraz tzw. grzechotkę. Gumowy uchwyt trzyma się na wcisk i dodatkowo przyklejony jest jakimś delikatnym klejem. Moim zdaniem powinno być to wymyślone bezklejowo. No ale nie reguluje się tego codziennie. Po ustawieniu MODE mechaniczmnie trzeba jeszcze zmienić w menu. Po wyregulowaniu oporu, przymierzyłem pasek na szyję. Ktoś kto wymyślił ten uchwyt z otworkami przy nadajniku powinien dostać Nobla. Nadajnik wisi na szyi i się nie przechyla po puszczeniu go z rąk. W nadajniku który miałem do tej pory, gdy tylko go puściłem żeby np. wziąć model, od razu się przechylał i drążek zawadzając o ubranie dodawał gazu uruchamiając silnik. Dosyć szeroki pasek i klamry przysłaniają ekran co przy telemetrii może być uciążliwe. Aparatura dość fajnie leży w dłoni, jednak obsługa 2 potencjometrów od tyłu (to się chyba nazywa slidery) już wymaga przesunięcia rąk a co za tym idzie poruszenie drążkami. Same slidery w pozycji "do siebie" chowają się za gumę rękojeści i przesunięcie ich spowrotem już jest trochę trudniejsze. W rękawiczkach może być ciężko. A do wysuwnia klap właśnie one wydają się najlepszym wyborem. Samo radio jako takie sprawia wrażenie dobrze zrobionego z dobrych materiałów (w sumie to nie miałem innego poza RTF w rękach), jednak w jednym miejscu podstawa nie jest idealnie spasowana, co po postawieniu radia na blacie powoduje lekkie jego kołysanie. Na dzień dzisiejszy to tyle. Jeśli uda mi się dzisiaj podłączyć odbiornik do skysurfera, zbindować i zaprogramować żyroskop to jutro będą pierwsze loty z tą apką
  20. adamm

    Lipo safe bag

    Również nie chcę kusić losu ale jedynym jak na razie momentem kiedy mogę polatać to wczesny ranek zanim zacznę pracę. Synek budzi mnie przed 5 rano. Wyglądam za okno, nie wieje, to zbieram się polatać i dopiero jadę do biura. Jak wieje to śpię dalej. Czasami udaje się polatać po pracy, ale to naprawdę sporadycznie. Dlatego 3 pakiety mam cały czas ze sobą tylko trochę nieporęczne noszenie ich.
  21. adamm

    Lipo safe bag

    jakaś ilość powietrza w skrzynce jest więc i ogień przez jakiś czas jest możliwy. W tym czasie skrzynka dość mocno może się rozgrzać i zapalić wykładzinę. Chyba że się mylę.
  22. adamm

    Lipo safe bag

    a w razie awarii i pożaru nie nagrzeje się tak że zapali się od niej np. wykładzinka?
  23. adamm

    Lipo safe bag

    To ma być coś co wrzucę do samochodu i pojadę z tym na pole rano latać, z pola do pracy gdzie naładuję te pakiety które zdążę wylatać (ostatnio jest to jeden pakiet rano) i po naładowaniu znów zabieram ze sobą i czekają np. do rana w aucie na kolejne poranne loty. A najlepiej to jakby się zmieściło w niewieliiej skrzynce narzędziowej która będzie dedykowana pod rzeczy modelarskie typu śmigła, wkrętaki, kleje CA itp. Póki co to noszę ze sobą w torbie od laptopa, prawie jak pas Szachida
  24. adamm

    Lipo safe bag

    Witam kolegów i koleżanki. Jako że trochę obawiam się szkód które mogą wywołać lipole szukałem czegoś w czym możnaby je trzymać. Znalazłem niepalne pokrowce na lipole. Czy ktoś z Was ich używał? Na filmikach na YT wygląda to obiecująco. Poza niepalnym materiałem mają również odcinać dopływ świeżego powietrza a wiadomo że bez powietrza nie ma ognia (mówiąc w uproszczeniu) W sprzedaży dostępne są 3 rodzaje - płaski woreczek zamykany na rzep - pokrowiec zamykany na rzep - pokrowiec zamykany na suwak Patrząc na zdjęcia, to zamknięcia rzepowe nie uszczelnią wnętrza i powietrze będzie się dostawało. Zamknięcie na suwak wydaje się pod tym względem bardziej szczelne, tyle że te etiu są większe. Czy ktoś z Was miał w rękach opcję rzepową i suwakową?
  25. adamm

    Ubezpieczenie OC

    Raczej nie. Ręka rękę myje. A co do zapisów które proponujecie aby znalazły się w umowie: Agent zapisać może wszystko, tylko że ubezpieczalnia ma jakieś ramy poza które nie wyjdzie i w razie czego podważą takie zapisy. Napisałem maila do mojego agenta z Allianz. Dzwonił ale nie słyszałem tel. a jak zobaczyłem to było za późno na oddzwanianie. Jutro będę z nim rozmawiał. Zobaczymy co wymyśli.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.