1. Tak to jest dom jednorodzinny. Czujka dymu jest nawet dosyć tania (istotnie tańsza od czujek czadu, które mam).
2. Dobry zasilacz... Dobry UPS (markowy), na gwarancji "skleił mi się". W momencie przejścia na tryb podtrzymania napięcia pojawił się dym i smród.
3. Płyty niepalne właśnie stosuję. Zarówno "czerwone" jak i lekkie izolacje do obudów kominków. Natomiast nie są to zabudowy pełne, a jedynie narożnik ze sprzętem jest wyłożony takimi płytami (1m2 na podłodze i podobnie na ścianie).
Myślałem o instalacji tryskaczowej. Temperatura zadziałania 68C ... Tyle to pewnie potrafi się pojawić w upalny dzień.... Do tego nie wiem, czy większe szkody zrobi pożar na strychu, czy nieuzasadnione użycie tryskaczy...
Sam koszt byłby pewnie niewielki. Kilka rurek pod kalenicą i kilka tryskaczy.