Lajto87

Aż się prosi o narysowanie popychaczy. Ja na Twoim miejscu dałbym serwa na dole a nawet, mając możliwość praktycznie dowolnego projektowania płata, pokusiłbym się o ukrycie ich w skrzydle a modelik fajny, jestem gorącym kibicem tego projektu

Oj, racja- błąd w planach zrobiłem :C ... Trudno, teraz to już zostawię tak jak jest Chciałem zrobić coś odmiennego, oryginalnego, coś czego nie ma. Po narysowaniu spodobało mi się - wiec robię Za to już powoli ( w cadzie) powstaje kolejny ślizgacz który będzie baardzo podobny a wręcz identyczny jak ten: ale to już projekt do zrealizowania na kolejną zimę bo na lato mam jeszcze bardziej nietypowy pomysł- taka tam zapowiedź

Ślizgacza narysowałem w Autocadzie ale używam również Solidworksa Pierwsza przymiarka Na zdjęciach kompletne wyposażenie z 4rema pakietami 2200 mAh 3S i jednym 1000mAh 2S, co powiecie na wagę ? Brakuje tylko płóz i płaskowników

W teorii 1140g ciągu przy śmigle 10x5 Z płaskownikiem muszę się jeszcze trochę pomęczyć, z prób gięcia sklejki za dużo mi nie wyszło.... Za to zrobiłem pan tilta do kamery, aby chociaż odrobinę zmniejszyć opory tarcia wkleiłem dwa łożyska kulkowe

eh w skrócie dobrze dobrane śmigło 2 płatowe będzie miało większą sprawność ( większa sprawność= możliwość uzyskania większego ciągu) niż dobrze dobrane śmigło 3płatowe dlaczego ? ponieważ im więcej płatów ma śmigło tym bardziej zakłóca przepływ powietrza, dlatego (też ze względu na ograniczone miejsce w motoszybowcach ) niektórzy stosują śmigła jednopłatowe, (tak, istnieją takie i maja się dobrze ) - jeśli możesz zastosuj śmigło 2 płatowe w swojej konstrukcji Moim zdaniem lepszym rozwiązaniem będzie kupienie dwóch pakietów około 1500-2500 mAh 3S ( ale używanie ich na przemian ) i silnika około 200-300 W, nie mam pojęcia jak Twój wynalazek stoi z wagą, ale oko zabrałbym pakiet 3s 1500 mAh i jakiś tani silnik bezszczotkowy towerka/emaxa o troche wyższym kv i mocy około 200W regiel 14/15 t informuje w sumie o niczym bo jest to informacja odnośnie silnika - 14T czyli 14 Teeth (zębów) przy atakującej zębatce silnika (przynajmniej tak zawsze sądziłem a czy na pewno przyda Ci sie dwukierunkowy ? moim zdaniem nie, nie przy takich nartkach ale to Twój wybór. Jednokierunkowy regiel bezszczotkowy jest 4x tańszy od tych które podałeś, w sumie za 160 zł można z powodzeniem skompletować całe wyposażenie (silnik bezszczotkowy 30-40 zł, regulator podobnie, plus pakiet kosztuje około 40-60 zł w zależności od tego jaki) Nie wkładałbym 2 pakietów o łącznej pojemności 5Ah, chyba, że strasznie Ci zależy na dłuugiej jeździe... 2 pakiety = wolniejszy model a na świeżym śniegu się zapadnie, wiadomo można dać mocniejszy=cięższy silnik i mocniejszy-cięższy regulator ale wtedy wychodzi nam taka mała paranoja bo mamy większy pobór prądu, (wiec nie pojeździ 2x dłużej ) w dodatku model będzie się zachowywał bardziej "klocowato" ze względu na wagę i będzie cięższy do opanowania co w całości może dać efekt co najmniej niezadowalający tym bardziej, że takie wynalazki ciężko opanować przy większej prędkości wiec przy mocnym silniku Będziesz wychylał drążek przepustnicy w zakresie od 0-1/3.-moje zdanie Pytałeś o ciąg w moim ślizgu, wiec na necie są takie fajne tabelki w których producent przewiduje ciąg około 1140 gram przy śmigle 10x5 i mnie to zadowoli bo mocniejszy silnik nie ma dla mnie większego sensu i znaczenia, istotna jest jeszcze prędkość zaśmigłowa (w dużym skrócie patrz na "kv" silnika). Mój model będzie jeździł w miarę normalnie a nie jest stworzony do bicia rekordów prędkości tylko poradzenia sobie w trudniejszym terenie wiec dla mnie priorytetem jest zejście z wagą. hyhy Powodzenia

Dziękuje Jutro wykonam próby ze sklejką, jeśli mi się nie uda pobawię się w ażurowanie płaskownika aluminiowego (postaram się zejść z wagą do 150-200 gram) Puzzle wycinałem w pobliskiej firmie "Policom" w Rawiczu, która zajmuje się reklamami a laser używa głównie do wycinania literek z plexy Za wycięcie wszystkiego zapłaciłem 40 zł Silnik emax 2215/09 ze śmigłem 10x5 z poprzedniego ślizgacza, regiel raczej jednokierunkowy - dualsky Lite 45 A, ponieważ już same narty raczej nie pozwolą na jazdę do tyłu a śmigło będzie miało obniżoną sprawność kręcąc się w drugą stronę. Fpv przede wszystkim -kamera 600TVL Sony i nadajnik fox 700+ pakiet 3S 1000 mAh już niecierpliwie czekają serwo skrętu Hitec hs-311 serwa kamery- 2x tower pro sg-90 pakiety 4x dualsky 3S 2200 mAh odbiornik Hitec Optima 9 do tego oświetlenie- dwie lampy led o łącznej mocy ~ 10 W + drugi pakiet 3s 1000 mAh

Dzięki za wskazówkę, wahacz zrobię wleczony. Dzisiaj odebrałem wycięte elementy i od razu zabrałem sie do sklejania Sklejało się baardzo przyjemnie, wszystko pasowało i praktycznie nie używałem noża a papier ścierny sporadycznie. Na początku miałem ambitny plan aby wszystkie zwęglone powierzchnie klejenia przeszlifować ale po próbach stwierdziłem że prawie ten sam efekt daje "wytarcie" krawędzi zwykła szmatką ... W zasadzie jest już prawie wszystko, zostaje mi tylko znaleźć coś co nada się na płaskownik do przednich nart ale tu mam problem bo aluminiowy płaskownik który odkopałem w brico ważył 250 gram co jest masakrycznie dużo..... Myślałem o płaskowniku węglowym albo o zwykłych listewkach ale ani jednego ani drugiego nie wygnę pod kątem 90 stopni bez użycia drastycznych metod. Pomożecie ? Później zostaje tylko posklejać przód, polakierować wszystko co się da i wsadzić elektronikę Górną klapke wzmocniłem listewką sosnową wzdłuż łączenia Narty zostawiam na sam koniec ponieważ będą wyjątkowo bardzo przekombinowane.... Sami zobaczycie Zdjęcia z dedykacją dla kazikfer

Wszystko już gotowe, czekam na sklejkę i balsę, która ze względu na to, że trwa przerwa świąteczno-noworoczna zostanie wysłana najwcześniej 4 stycznia. waga elementów z sklejki ~ 443 g ( zakładając gęstość 0.8g/cm3) waga elementów Z balsy ~ 130 g (zakładając gęstość 0.2g/cm3) czyli doliczając listewki, trochę kleju i żywicy myślę, że zmieszczę się w 700 gram wiec chyba nie jest najgorzej ale jak będzie to się okaże

Już prawie gotowy jeszcze drobne poprawki, wklejam bo straszne mi się podoba Prace ruszą, już niebawem https://scontent-b-v...958&oe=52C3CEBC

Prace ruszyły (nareszcie ) Jutro podliczam wszystko i zamawiam materiały Co myślicie o takim rozwiązaniu tylnej narty?

Spokojnie Rodzina i dzieci niekoniecznie mnie powstrzymują, ale rzczywistość która wbrew wszystkim którzy teraz myślą "co takiego steresującego może mieć 16 latek na codzień" -odpowiadam, że niekoniecznie jest fajna... Projekt dokończe, to wiem na pewno ale teraz mam chwilowy zastój który potrwa jeszcze co najmniej z tydzień. Poza tym śniegu jeszcze nie ma wiec czasu mam dosyć sporo Ps. Nie trafiłem z nartkami ale w głowie mam już kolejny pomysł, o wiele lepszy ( lżejszy, szybszy w wykonaniu) i mogę się założyć o ostatnie 20 zł w skarbonce, że nikt nie zgadnie co to będzie

bryłowate kształty dlatego, że miało być sztywno, lekko i miało sie składać niczym z puzzli .... ale zrobię tak, jak proponujesz- trochę ciężej ale plus jest taki, że płaskownik będzie sprężynował no i będzie stawiał mniejsze opory powietrza a mniej więcej tak widzę mocowanie płaskownika Waga tego co na fotkach wychodzi około 400 g balsy 285 g sklejka czyli razem około 700 g. nie wiem ile będzie ważył płaskownik Do tego wyposażenie, czyli około (przy dwóch pakietach) 600-700 g Wymiary całkowite dł. 94.2 cm szer. 70 cm Zastanawiam się, czy nie ukryć w środku serwa i popychacza i chyba tak zrobię serwo będzie mniej narażone na wilgoć a model będzie nieco lepiej wyglądał

Dlaczego nie, nazwę już zmieniłem Teraz się głowie nad zamocowaniem przednich nart

Jako, że zima się zbliża ( a jutro mam sprawdzian z biologii, która do niczego mi się w życiu nie przyda ), postanowiłem zaprojektować ślizgacz na śnieg, wzorowany na tym, co udało mi się stworzyć zeszłej zimy (kilka tematów niżej ). Oczywiście projekt jeszcze nie skończony, ponieważ mam parę dylematów... Jak na razie to tyle. Nie mam pojęcia jak zrobić zawieszenie przednich płóz ( na początku miałem plan zrobić zawieszenie na podwójnych wahaczach ale nie mam żadnej wiedzy na temat geometrii zawieszenia ) najprawdopodobniej skończy się na zrobieniu na sztywno Przewidywane wyposażenie: -nadajnik FPV -Fox 700 -kamera -pakiet do zasilania nadajnika dualsky 1000 mAh 11.1V -maksymalnie 4 pakiety Dualsky 2200 mAh 11.1V -silnik Emax 2215/09 -regulator Dualsky 45A -Serwo skrętu- Hitec hs-311 -serwa do kamery 2x Tower Pro 90S -odbiornik Hitec optima 9 Po skończeniu plany oczywiscie udostępnie.

Już waga która ma dokładność do 1 grama pokazuje 14-15 gram przy Coronie, 13-14g przy TP MG-90S i 11-12g dla TP sg90 Chyba że to "taka" waga, dlatego nie chciałem się wypowiadać. Proponuję zważyć swoje serwa i samemu się przekonać oraz napisać co wyszło

Serwa Corony są nieco mniejsze i cięższe od TP MG90S (nie mam dokładnej wagi aby sprawdzić o ile) @andrzej351 Dziękuję Oba serwa zostały już przetestowane w locie i model na serwach Corony reagował wolniej, jakby z "opóźnieniem" bo są jakby nie patrzeć wolniejsze ( dlatego zastosuje szybsze - 929MG i jak tylko będę mógł to również przetestuje ). Ogólnie- nie mam większych zastrzeżeń do serw Corony, są lepiej wykonane niż testowane Towerki oraz mają całkiem dobre osiągi (problemy z zakłóceniami rozwiązane pierścieniem ferrytowym przy wtyczce). Więcej będę mógł powiedzieć po jakimś czasie użytkowania, na razie serwa zapowiadają się obiecująco, dlatego moim zdaniem warto. Serwa testowałem za pomocą miernika UNI-T UT33D oraz sensoru napięcia Hiteca .

Dzisiaj doszły do mnie "na spróbowanie" 2 nowe serwa corony DS-939MG. Na wstępie dodam że są to moje pierwsze Digitalne serwa, dotychczas latałem głównie na serwach Tower Pro MG90S. Serwa przyszły ładnie zapakowane w całkiem estetyczne pudełeczka, wraz z kompletem orczyków. Pierwsze co rzuciło mi się w oczy jest wykonanie, które wypada całkiem przyzwoicie. Dużym plusem dla mnie jest wcięcie w obudowie, przez co kabel ( patrząc od boku na serwo) nie wychodzi poza obrys obudowy. Likwiduje to potrzebę nacinania rowka na kabel w miejscu mocowania. Jeżeli mowa o kablach... wydają się być bardziej "plastikowe". Jak na razie nie daje im za dużych szans, mam wrażenie ze po czasie zaczną pękać... zobaczymy. Również wtyczki (złącza) wydają się być większe, ciaśniejsze i po prostu nieco krzywe (bo są ....). Kabel jest nieco grubszy niż w wspomnianym wcześniej towerku bo to w końcu serwa cyfrowe, które pobierają dużo więcej prądu. No właśnie skoro dużo więcej prądu to ile? Już po pierwszym podłączeniu zauważyłem, że serwa Corony mocno sieją i zakłócają dość mocno (nawet bardzo mocno) Towerki, bo te obracają się o 180 stopni, drgają i wracają do neutrum, czyli w skrócie nie nadają się to wspólnej pracy na jednym pokładzie:D. Między sobą serwa corony nie zakłócają sie, działają prawidłowo. Wykonałem pomiary przy napięciu 5,8V które uzyskałem po podpięciu impulsowego bec'a Dualskiego VR-3. (Serwa testowałem po parę sztuk, uśredniając wyniki które nie za dużo się od siebie różniły) Zablokowane pobierają : Tower Pro - 1.1A, od razu zaczyna spadać, zatrzymuje się przy około 0.9A-1A Corona - 0,84A Przy gwałtownych, nieregularnych ruchach drążka oraz stawiająć duży opór serwu ( dosłownie ściskając serwo i orczyk w ręce ) Tower Pro - Skacze do aż 1,2A Corona - 0.43A Symulując "średnie obciążenie" Tower Pro - 0.4A - 0.5A Corona 0.3A Ciekawym zjawiskiem dla mnie jest zauważalny spadek napięcia. Mimo że pobór przez serwa cyfrowe jest mniejszy, napiecie spada z 5.8V do poniżej 4.9V (w tym momencie aparatura w której jest ustawiony próg napięciowy zaczyna pikać) Przy Towerkach spadek napiecia to max 0.2V Uczucia mam bardzo mieszane. Boję się, że przy większej ilości serw i nagłym obciążeniu wyloguje mi się odbiornik w locie. Poza tym serwo Corony, mimo że w specyfikacji wolniejsze, daje radę dogonić towerka, który przejeżdża neutrum, i prawie razem spotykają się na mecie, za to jest BARDZO mocne Znowu rodzi się pytanie ile No to jedziemy Przy dźwigni tej samej długości około 1.3-1,5cm od osi, przy napięciu 5,8V (pod uwagę należy wziąć już na starcie przegraną pozycję serwa tower pro ponieważ jest on słabszy, ale za to "szybszy" poza tym są to serwa najbardziej zbliżone osiągami jakie posiadam. Tutaj wyniki może nie za bardzo trzymają się danych producenta, ale serwa zostały przetestowane w takich samych warunkach. Tower pro- 2300g Corona- 3500g Inne spostrzeżenia? - maksymalne standardowe wychylenia Corony są zauważalnie większe niż w przypadku konkurenta. Przy okazji dodam, że optima Lite 6 (bez podłączonych jakichkolwiek serw/urządzeń) pobiera około 82mA(producent podaje około 190mA), za to gdy wyłączymy aparaturę pobór wzrasta do 116mA, po ponownym nawiązaniu połączenia pobór wraca do 82mA. BEC Dualskiego VR-3 pobiera 12.9mA bez obciążenia (przy pakiecie 3s) I to tyle. Czekam na Wasze zdanie, spostrzeżenia odnośnie serw cyfrowych różnych firm, najlepiej własnych Jak na razie bardzo mnie ciekawi tajemniczy spadek napięcia, przy "niby" mniejszym poborze prądu. Jeżeli ktoś będzie miał jakiś pomysł na bardziej wiarygodne przetestowanie serw z chęcią przeprowadzę jeszcze parę testów.

Nie znam na razie przewidywanych kosztów, jak skończę to wszystko podliczę

Temat nie umarł, a spokojnie się do przodu kula Posiedziałem chwile przy cadzie, narysowałem wzmocnienia do skrzynki, panel i wszystko wyciąłem z plexy 3mm i 5mm:) Powstały razem trzy wersje panelu. Na dzień dzisiejszy wyglądają tak: I walizka, (jutro wszystko będę montował w całość) W środku 2x aku 6V żelowe 7,2 Ah, docelowo 2 x 12 Ah 6V (połączone szeregowo) Projekt robię równolegle z kolegą, jednak ma on nieco więcej czasu ode mnie . Efekt: http://sphotos-h.ak....633772410_n.jpg http://sphotos-h.ak....101136637_n.jpg http://sphotos-b.ak....246164680_n.jpg http://sphotos-a.ak....048002445_n.jpg Jutro go dogonię Jeżeli ktoś byłby zainteresowanym wycięciem panelu może śmiało pisać na PW

Może być mniej stateczny w osi poprzecznej.

W silnikach żarowych. W benzynowych będzie znacznie wyższa temperatura spalin. A ile wynosi? może ktoś po prostu sprawdzi, moim zdaniem 180 stopni C jest całkiem realne

Długo, nie mierzyłem. Wiem tyle, że to wystarczająco długo, żeby w coś przywalić i lecieć do domu naprawiać Nie wiem co z tym wyważeniem, może przednie narty są bardziej obciążone, i wolniej reagują. Dociążyć tył? bez sensu... lepiej będzie jak odciążę przód, ale jak? Ps, " zamykany kadłub" zdaje egzamin w 150%. Po jeździe w środku jest 0 śniegu:)

Za to mój elektryk jest bezobsługowy:) Nigdy nie miałem problemów, pali na strzała, nie trzeba konserwować, zawsze jest wyregulowany, nie gaśnie na wolnych, odpala bez świecy, nie potrzebuje rozrusznika, nie grzeje się chodzi bez względu na pogodę zawsze tak samo Dobra, miał być obiecany filmik Film razi jakością bo YT, był nagrywany w HD.... Nie miałem pod ręką nikogo, więc ujęcia są z jednej pozycji. http://www.youtube.com/watch?v=EGlVXQ2txfg Popełniłem kilka błędów, np. wyważenie przednie narty się zapadają na świeżym śniegu- zrobię większe. No i niestety "pływa" po drodze jak głupi. Nie da się nim rozwinąć większych prędkości , bo od razu się obraca. Nie żałuję za to, że silnik ma skłon, bardzo dobrze trzyma się drogi Myślałem że duże wychylenia będą OK, jednak nie widzę zabawy w jeżdżeniu na 20% d/r i wychylając drążki 1mm w każda stronę. Skubany jest bardzo czuły i zwrotny. (na filmie głównie jest 40 i 20% D/R'a) Dzisiaj miałem spory crash o głaz... tak jest jak się jeździ po ciemku , Płozy się rozłożyły na części pierwsze, wręcz drzazgi (mocowania, układ sterowania i konstrukcja samego pojazdu są całe więc to dla mnie osobisty sukces:) Narty zrobię nowe, większe. Znudziło mnie już jeżdżenie po ulicy w dwie strony, więc czekam na nadajnik FPV. Jak się nie załapie na sezon zimowy, to założe KÓŁKA:)

No chyba żartujesz, 500g to coś za lekko, z paliwem?? A jeśli nawet to pogratulować Może zrób wieżyczkę na silnik??, ale przyszykuj od razu pod mocniejszy silnik:)

To za dużo nie da. Ejdzjan, Moim zdaniem silnik jest za słaby. Nie wiem ile całość waży ale po ubitym śniegu na ulicy powinno to to śmigać nawet z tym!?! Tu się prosi filmik żeby "opaczeć" jak to się zachowuje:)