




drops1
Modelarz-
Postów
38 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez drops1
-
Witam kolegów Modelarzy . Mam takie pytanie do kolegi / slawekmod/ tu cytuje : Przyglądając się Bocianowi z Drexpolu dziwi mnie pokrycie które zrobione jest z kawałków desek balsowych rozpiętych pomiędzy sąsiadującymi wręgami zamiast balsowych podłużnic. Efekt takiego działania jest tragiczny wizualnie, wytrzymałościowo pewnie też. . Gdzie kolega widział w konstrukcji DREXPOL - MODELE takie cuda ?. Jak by mógł kolega wkleić zdjęcie tego bociana byłbym wdzięczny.
-
Witam cię serdecznie. Nie wiem czy masz na myśli hamulce te co są napędzane silniczkiem czy takie w normalnym układzie gdzie napędza je serwo. Tak czy inaczej to prawie to samo. Prawie ? a jednak jest niewielka różnica . np. Co się dzieje z hamulcami jak się popsują czyli ten silniczek odmówił posłuszeństwa?. Na pewnie trzeba je wypruć całe no bo jak inaczej dokonać naprawy .A co się dziej jak nam padnie serwo w drugim rodzaju -wymieniamy serwo i jest po kłopocie a hamulec zostaje bez zmian . Jeżeli chodzi o skuteczność to w obu przypadkach jest taka sama i nic tu się nie zmienia . Co prawda raz użyłem hamulców z silniczkiem w moim SZD 59 i właśnie taką awarie miałem stąd ten opis . Nigdy więcej już nie użyje hamulców napędzanych silniczkiem a ty zrobisz jak będziesz chciał może ktoś inny ma inne doświadczenia w tej sprawie .
-
CZARNA GÓRA-już był opis ale dodam...
drops1 odpowiedział(a) na janegab temat w Imprezy szybowcowe - miejsca do latania
Jak się ma mały modelik to i owszem a prawda jest taka z grapa że dopóki rządził stary ksiądz to zawody w makietach były tam rozgrywane . Tam jest parafii pole i ludziska latały na skarpę ale potem przenieśli się na trochę łagodniejsze zbocze obok, koło starego wyciągu . A mogli tak zrobić bo nic tam oprócz starego wyciągu narciarskiego nic się tam nie działo . Obecnie postawili nowy wyciąg po długich wojnach między sobą i obok jeszcze jeden krzesełkowy tak że nie da się już latać . Została stara poczciwa grapa i latanie na skarpie z ryzykiem że jak się coś porobi w powietrzu to często po modelu już jest . Na druga stronę od drogi nie ma też co latać bo miejscowi zaraz się zjawią i awantura gotowa bo mu owiecki strasycie panocku których tam jest jak na lekarstwo . Tak że o poważnym lataniem w Czarnej trzeba już zapomnieć .Pewnie jak się tam ktoś zjawi od wielkiego święta z małym ustrojstwem to wielkiego dymu nie bezie ale jak się tylko grupa 5 osobowa zjawi to zaraz jest halo .Chłopaki z F3F byli tam wiele razy przeganiani nawet późna jesienią gdy już nic nie rosło i nic się tam nie działo ale tak to już jest z góralami to moje i wara choć by miało skisnąć zarosnąć. -
No trzeba przyznać miejsce nie zgorszę zresztą jak to w Austrii
-
Cześć Z tą Dianą i Puchaczem to chyba się spóźniłeś są już produkowane w Polsce Dianę 5 m robią gdzieś w B. Białej a Puchacza 4,76m w Krakowie i nie tylko . Tak sobie myślę że chyba porywasz się z motyką na słońce ale to twoja sprawa i pieniądze. Z tego co rozmawiałem z właścicielami to mówili że już nie jeden taki był co chciał zakasować rynek i być kimś ale ich już nie ma i coś w tym jest . Jest wielu co mają sporą kasę i polegli na polu chwały. Ale oczywiście IKEA ty tu rządzisz może powinieneś porozmawiać pierw z tymi osobami zanim cokolwiek zrobisz . Ja rozmawiałem z nimi od tak z ciekawości a zwłaszcza z właścicielem z Krakowa bo mi najbliżej ale też z innymi . Trapiło mnie pytanie czego te zestawy są takie drogie skoro przecież to tak nie wiele roboty jest przy tym wszystkim . Ot tak trochę tkaniny żywicy chęci itp. No i tak drążyłem temat chyba z 2 lata dziś już wiem za co się płaci w tych modelach i czego one tyle kosztują a nie mniej . Sam ostatnio Kupiłem Puchacza od firmy Krakowskiej z czego jestem zadowolony a nawet dumny że mam bo nim uczyłem się latać na naszym podkrakowskim lotnisku. Ale wszyscy z którymi rozmawiałem i na pikniku Żar i wogóle sprowadzali do jednego mianownika kasa na inwestycje i kiedy się to wryci z sprzedaży . Jakoś szału nie wodziłem po sklepach aby kupić Polski szybowiec w zestawie taki zestaw być może się nie opłaca robić do sklepu nie wiem albo zapotrzebowanie jest tak małe że nie ma po co robić . No chyba że twój pomysł na ten biznes polega na tym że będziesz robił w cenach jak modelarze z Chin no to wtedy rozumiem ze będą zestawy w sklepach ale czy to się opłaca ,wątpię ale jak mówiłem nie mnie to oceniać bo to IKEA i ty tu rządzisz. Tak czy inaczej życzę powodzenia bo zamysł znakomity i marzenia są po to aby je realizować tylko za jaką cenę. Sam się pewnie skuszę na taki zestaw wypełni laminatowy np. Diany bo to rasowa sprawa jak mnie będzie stać oczywiście bo po kupnie Puchacza troszkę się wypstrykałem z kasy bo jak zwykle myślałem że to wszystko takie proste .
-
Napęd statecznika poziomego w SZD 50-3
drops1 odpowiedział(a) na drops1 temat w Makiety i półmakiety
Dziękuje serdecznie za porady nie ma ich wiele znaczy że nic wielkiego i sensownego nie da się wymyślić innego w tej sprawie . A co do relacji z budowy to poważnie się zastanowię ale nie widzę powodu abym tu na tym forum musiał to realizować . Jednak ludziska z firmy Krakowskiej chyba mieli racje z rozwiązaniem tego napędu i zrobię wedle ich wskazówek . Jeszcze raz dziękuje za rady i pozdrawiam oraz do zobaczenia gdzieś na lotniskach na wspólnym lataniu. -
Witam kolegów modelarzy Zakupiłem model od polskiego wykonawcy SZD 50-3 - 4,76m i mama dylemat. Mianowicie w stateczniku poziomym w tym modelu producent sugeruje różne rozwiązania napędu. Pierwszy z nich to przegub kulowy sześciokątny i to napędza w osi kadłuba jedno serwo montowane w kadłubie w stateczniku pionowym . Drugie rozwiązanie to wmontowanie w każdą z połówek statecznika poziomego serwa płaskiego i napędzanie każdego z osobna. Dylemat polega na tym że o ile w rozwiązaniu pierwszym nic nie widać bo wszystko jest schowane w środku to jakoś nie mam zaufania do takich napędów. Znaczy nigdy nie stosowałem, bo nie miałem potrzeby (latałem małymi modelami). To w drugim rozwiązaniu mi jakoś przeszkadzają wystające popychacze od serw a co za tym też ma to wpływ na aerodynamikę takiego statecznika, choć pewnie nie wielką. Może ktoś zna inne sposoby i rozwiązania takiego problemu w sposób ładny i prosty może ktoś podpowie inny fajny napęd .
-
Witam Ja bym zrobila tak : że dałbym szmate 80 g na całośc potem do połowy z skosa a potem tylko klina tam gdzie kieszeń na bagnet ale zrobisz jak zechcesz.
-
Polecam okulary przeciwsłoneczne .
-
Może i masz racje, ale jak to zwykle bywa nie do końca ale nie mnie o tym decydować. Chyba jedynym rozwiązanie będzie zaryzykować i kupić te silniki taniej i się przekonać na własnej skórze czy Chinol wypuścił bubel czy to sprawa ceny i nie zchodzącego towaru za te cenę i po robocie.
-
Witam was serdecznie Ciekawe spostrzeżenia nawet i wnioski z tej dyskusji wychodzą. A może to jest tak, że pan Chińczyk produkujący silniki ma swoich przedstawicieli-dystrybutorów, którzy odbierają od nie go silniki i narzucają taką marże że silniki praktycznie ledwo co się sprzedają. Więc pan producent silników jak ma takich dystrybutorów to grozi mu zwykła zapaść, bo jego produkcja trwa nadal a towar nie sprzedaje się a co za tym idzie rosną koszty. Więc żeby tego uniknąć, bo przecież nie zmusi dystrybutorów swoich na obniżenie ceny, aby się coś w interesie ruszyło i być może woli sprzedać silniki tylnymi drzwiami i ktoś to wykorzystał. Ci ludzie przecież z ebaya to nie są przypadkowi przechodnie, ale osoby też prowadzące działalność gospodarczą. To, że się wystawiają na ebayu ma tylko zwiększyć szansę sprzedaży silników i tak samo zapłacili cło i podatek i wolą sprzedać z marżą 20% niż żeby im leżało jak wszędzie w sklepach.Oni fizycznie zainwestowali swoje pieniądze i mają towar na półce, więc potrzebują się pozbyć go i trochę zarobić. Stąd te ceny Tak mi się wydaje. Skoro pan producent nie może liczyć na swoich przedstawicieli i tą drogą pozbywać się swojego wyrobu, bo ceny są zaporowe znalazł się ktoś, kto woli małą łyżeczką a stale i zarobi te 20% i wszyscy włącznie z odbiorcą są zadowoleni. A przedstawiciel regionalny jak nie sprzedał tak nie sprzedał i to już jego sprawa i interes. Lub te ceny są bez cła i podatku tak jak na rynek Chiński .Tak czy inaczej różnice w cenie są spore i rozumiałbym gdyby to było 200-300 zł różnicy to nie ma nawet sensu się rozglądać. Ale od 600-1200 zł to już chyba spora gotówka, aby się nawet zacząć zastanawiać czy to ma gwarancje czy nie. Zresztą, jeżeli te silniki faktycznie miały by feler to rzeczywiście pan producent będzie miał nie przyjemności i sprawa się szybko sama rozwiąże i silniki znikną z rynku. Jeżeli nie i silniki są takie jak te od dystrybutorów to pan producent będzie góra a dystrybutor daleko w du...... Tak czy inaczej zaczynam się mocno zastanawiać czy nie kupić sobie i 170 tki i 222 bo mam zamiar w przyszłym roku robić 4 m Decathlona jako holownik wiec było by jak znalazł. Z innej beczki a propo wad w takim silniku to co by się musiało wydarzyć na hali produkcyjnej jak tam większości robią to maszyny cnc aby silniki miały wady. Maszyny są raz ustawione i robią swoje a pyzatym każda sztuka jest sprawdzana przecież i odpalana wiec, co takiego za wady musiałyby mieć te silniki, aby nie pracowały poprawnie. Chyba jedyna wadą musiałoby być to, że np. została jakaś partia silników wypuszczona na rynek z złego materiału np. innego stopu alu mnij wytrzymałego czy coś w tym stylu. Co oczywiście o tym tylko wie producent i nikt więcej?.A czas pokaże i zrobi swoje. Więc my jako laicy nie jesteśmy w stanie odróżnić po wyglądzie zewnętrznym czy silnik ma wady czy nie i jedynie w praktyce przy odpalaniu można by coś zauważyć np. nie osiągają obrotów, które deklaruje producent, ale to chyba też jest sprawdzane i takiego szajsu producent by nie wypuścił na rynek jak chce dalej sprzedawać i istnieć na rynku. Każdy wie, co zrobi z producenta zła fama o danym produkcie puszczona w świat. Wątpię, aby nawet głupi Chinol pozwoliłby sobie na zainwestowanie tylu pieniędzy w park maszynowy a potem wypuścił na rynek szajs -silniki bez sprawdzania go i jego parametrów, czym by sam, na siebię wydał wyrok i swoją fabrykę. To takie moje spostrzeżenie na ten temat i jeszcze jedna teoria wzięta z nieba.
-
Ciekawe z kąd się biorą aż takie ceny . http://www.ebay.de/i...=item3a71c1ed42 http://www.ef3m.pl/1...-rc-nowosc.html http://www.ebay.de/i...=item3cbb23c314 http://www.ef3m.pl/5...wy-dle-222.html
-
Witam http://attpoland.home.pl/autoinstalator/smf/index.php?topic=4.0