Seba, przy ustawionych 15V spadło przy ładowaniu o 0,1, przy 30V nawet nie mrygło.
Paweł, żaden ze mnie elektryk, zestaw dobrze i szybko ładuje pakiety przy okazji balansując
Jeśli te liczby (poboru prądu) na które do tej pory nie zwracałem uwagi są ok, to mnie to nie przeszkadza.
Rozjazd między ładowarką a zasilaczem jest - tylko nie wiadomo które prawdę zeznaje
Generalnie mi nie przysiada tak drastycznie zasilacz. Ładowałem 2x6S 5000mAh.
Seba, nie zwracałem na to uwagi, ale sprawdziłem.
Ładowałem pakiety 4S 2200mAh w dwóch opcjach 15 i 30V i wygląda na to że u mnie jest ok.
Wentylatory włączają się u mnie tez w dziwnych chwilach, ale to chyba tak ma być
Wymieniłem oryginalne popychacze.... na domowej roboty Na SK poszedł dalej do tyłu, nie był w osi, przez co w jedną stronę był znacząco ograniczony wychył. Widać zresztą że ktoś piłował ogon Teraz jest pełna symetria
Ten kijek do zablokowania do zdjęcia, bo serwo jeszcze nie było podłączone
Nie wiem czy nie polutować też snapów po drugiej stronie...
Klapka serwa jeszcze nie przyklejona.
Dzięki termokurczowi znacząco zniwelowałem (tak na szybko) luzy SW. Może też trzeba pocynować pręta w tym miejscu. Model w zasadzie skończony.
Zostało mi jedynie dokładnie wyważyć (na razie dołożyłem 80g ołowiu pod silnik) i ustawić wychyły. Do wiosny jeszcze duuużo czasu
Tymczasem graty docelowo zostały poukładane.
Regulator polutowany na "krótko" z silnikiem, dodatkowo zew. BEC. Pakiet spokojnie się mieści...
Półka z serwami demontowana. Na niej za serwami odbiornik. Doklejone specjalne tentegesy by wywalić anteny na zewnątrz
Poniżej widać spasowanie skrzydeł Idę szlifować bo mi prawa klapa trze o kadłub
Do tej pory nie mogę tego rozgryźć, ale w Alpinach zastosowano "bagnet pływający" (nie wiem czy to poprawna nazwa ). Otwór na bagnet jest dużo większy od przekroju bagnetu.
W mojej (4001) jest stalowy i okrągły. Jednakże u siebie nie zauważyłem spękań wiec pewnie nawet pracując nie dotyka kadłuba.
Niedawno przypadkowo natknąłem się na film Petera Baur'a i od jakiegoś czasu chyba wkleja w kadłub kieszeń.
Wojtek, robiłeś coś z tym luzem na tulei SW? U mnie też "lata jak żyd po pustym sklepie"... I teraz nie wiem czy szukać jakiegoś grubszego pręta, czy po prostu ten typ tak ma mieć.
W moim przypadku model kupiłem dużo taniej i z drugiej ręki wiec nie narzekam tylko próbuję coś zaradzić
W kwestii bagnetu, nie chce mi się pruć ogona stąd pomysł protezki.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.