Skocz do zawartości

tomyy29

Modelarz
  • Postów

    211
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez tomyy29

  1. Siedziałem za sterami w czasie lotu..... masakra zmieszana z rewelacją i z domieszką cichego żegnania się z całym światem
  2. Poruszyłem się, gdyż kiedyś miałem przyjemność (a tak naprawdę przerażenie) siedzieć za sterami poczciwego Antka. http://www.polska-zbrojna.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=16234:-wojsko-rezygnuje-z-kultowego-samolotu-an-2&catid=52:siy-powietrzne&Itemid=167
  3. Dziękuję za dobre rady. Zdam relacje jak sobie poradziłem. Pozdrawiam.
  4. Ruchy w androidzie a ruchy drązkami w aparaturze same w sobie się różnią, a co do realności symulatora do prawdziwego lotu to też jest duża róznica. Ale oczywiście polecam nauke na symulatorze gdyż idzie wytrenować sobie podstawowe odruchy i zachowania podczas lotu modelem, ale tak jak ja latałem na symulatorach darmowych, to żaden nie oddawał w pełni tego jak model naprawde zachowuje się w powietrzu, może płatne komercyjne wersje symulatorów oddają jakąś realność w lataniu ale moim zdaniem tylko prawdziwy lot pokazuje prawdziwe zachowanie modelu. Symulator tak jak sama nazw wskazuje symuluje prawdziwe zachowanie modelu. Pozdrawiam.
  5. Właśnie o to mi chodziło, myślałem, że jak dołożę telefon w okolice kabinki, to środek ciężkości będzie mniej więcej w tym samym miejscu, zmieni się jedynie waga modelu. Ewentualnie będę coś doważał lub odważał. Jak zamontuję telefon, to wstawie film z oblotu i zdam sprawozdanie jak sobie radziłem w czasie lotu. Pozdrawiam.
  6. .... no tak... ale dodatkowe 100g na dziobie modelu zmienia jego środek ciężkości i wtedy SC taki jak podaje producent się nie sprawdzi bo model jest przeważony na przodzie, wiec chyba trzeba coś pokombinować z SC... No ale dziękuję za wszystkie posty, będę sam próbował tego i owego w pierwszych lotach po zamontowaniu kamery(komórki z video) , ale nadal ilicze i czekam na wasze propozycje, oblot najwczesniej w piątek 10.08.12 więc mam jeszcze trochę czasu na wasze sugestie i pomysły.... Pozdrawiam.
  7. Kiedyś też próbowałem za pomocą mojego smartfona latać tym symulatorem, Szczerze powiem że daleko takiemu sposobowi sterowania do realu, nawet sterowanie za pomocą aparatury jest o niebo bliższe niż to androidowe, choć symulator ten, a raczej jego fizyka lotu daleko odbiega od rzeczywistego zachowania modelu. Musze przyznać że używałem tylko darmowych symulatorów i oczywiśćie da się wyuczyć podstawowych zachowań podczas sterowania, ale takie smart`fonowe sterowanie nie ma się w żaden sposób do sterowania aparaturą. Oczywiście tak jak pisałem wczesniej podstawowych nawyków mozna się nauczyć, ale pytanie czy to potem nie będzie bardziej przeszkadzało w realnym lataniu... Ale to tylko moja opinia, Ty sam tu urządzisz.....
  8. Pakiet jest standartowy dodawany do wersji RTF (1800 3s) . Podkładki są w dziobie, czyli lepiej będzie je usunąć?
  9. Witam. Zastanawiałem się czy model ten poradzi sobie z dodatkowym obciążeniem (100g), myślałem żeby zainstalować tel kom którego nie używam a jest w nim dobra kamera video. Wiem że są specjalne kamery do takich lotów ale narazie mnie nie stać na taką. Czy jak umieszczę telefon w miejscu kabinki czy model poradzi sobie z takim obciążeniem? Jak wtedy ustawić SC? Czy przesunięcie pakietu w głąb kadłuba coś pomoże? Może ktoś z was spotkał się z tak nietypowym rozwiązaniem? Pozdrawiam.
  10. Ja zastosowałem nie rurkę, bo jest pusta w środku, tylko tak jak podpowiedzieli koledzy z forum pet węglowy 6mm. Sprawuje się świetnie nie ma szans żeby przy twardym lądowaniu się złamał (przynajmniej przy moich kretach a ostatnio takim konkretnym nic się nie stało. Pozdrawiam.
  11. Witam. Też miałem obawy co do rozładowania akumulatora w czasie lotu, zapytałem tu na forum i dostałem odpowiedź że gdy akumulator się rozładuje, przestaje działać silnik ale serwa pracują dalej. Sprawdziłem to w praktyce i po zatrzymaniu silnika (rozładowaniu akumulatora), Pioneerem szybowałem jeszcze około 10 min, i wszystkie serwa działały. Po wylądowaniu dalej działały a silnik nawet nie drgnął. Pozdrawiam.
  12. Tak pisze w instrukcji. Tak naprawde mi akumulator po całkowitym wyczerpaniu ładował się do pełna w 1h20min.
  13. Czyli źle zostałem poinformowany przez jednego modelarza przy pierwszym oblocie mojego modelu. Dziękuję za sprostowanie. Czyli wychodzi że robiłem wszystko w odwrotnej kolejności, będę musiał się rozgadać z tym kolegą który tak mnie pouczył. Przepraszam za gafę.
  14. W pierwszej kolejności podłącz pakiet, zadziałają wszystkie mechanizmy, potem na aparaturze lewy drążek (gaz) na minimum ( w dół) następnie włączasz aparaturę, odbiornik w modelu powinien zapikać parę razy co sygnalizuje połączenie z radiem.
  15. Podczas skrętu gdy samolot przechyla się na skrzydło pociągnij ster wysokości do siebie, wtedy zakręca ciasno i szybko. Potem tylko wyrównaj model powróć do lotu poziomego i od nowa, trochę poćwiczysz i będziesz skręcał na bardzo niewielkim łuku. Pozdrawiam
  16. Części zamówione.
  17. Własnie że chodzi o to, że w momencie odebrania połączenia sterowanie modelem stało było niemożliwe. Wydaje mi się że to mogłobyć spowodowane tym telefonem, bo nie było w pobliżu nikogo innego kto by latał, lub jakiegoś innego źródła zakłóceń, dlatego myślę że to zakłócenia spowodowane telefonem Może się mylę ale tak to wyglądało. Pozdrawiam.
  18. Własnie takiego zestawu a w zasadzie 2 szt potrzebuję do naprawy modelu. http://www.ef3m.pl/1647,pioneer-1400-popychacz-i-dzwignia.html Czy idzie kupić sam taki popychacz, czy ktoś się orientuje jaką ma średnicę i jaki gwint do przykręcenia snapu. Bo dzwignie sterów i snapy idzie kupić duzo taniej ale nie wiem jakiego i gdzie szukac tego popychacza (dł, średnica i rozmiar gwintu). Jeśli ktoś się orientuje, bardzo proszę o pomoc Pozdrawiam.
  19. W czasie lotu znajomemu zadzwoniła komórka którą odebrał i w tym momencie straciłem kontrole nad sterami a było to w momencie wykonywania nawrotu przy dużej prędkości. Naderwało końcówkę skrzydeł, kadłub pękł w kilku miejscach, naderwało lotki i wyrwało dźwignie sterów lotek i popychacze których niestety już nie znalazłem. Co do mojego zainteresowania "modernizacją" modelu to doskonale zdaję sobie sprawę że do akrobacji są inne rodzaje modeli, lecz filmik który widziałem pokazał mi rzeczy których swoim modelem nigdy nie udało mi się zrobić dlatego się zainteresowałem tym tematem. Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź, po naprawie modelu pomyślę czy coś zmieniać, gdyż na dzień dzisiejszy nie stać mnie na kupno modelu do akrobacji ani nie mam możliwości, umiejętności i czasu na zrobienie takiego. No chyba że trafi mi się jakaś naprawdę okazja. Pozdrawiam.
  20. Własnie o takie coś mi chodziło. Z szybowca zrobił się mały drapieżnik. Czy przeprowadzałeś jakieś dodatkowe modyfikacje np. silnik, śmigło??
  21. A czy nie wydaje ci się że po to powstają takie fora by tu zapytać, oczekując porady a między innymi się czegoś dowiedzieć i nauczyć? Jeżeli nie chcesz udzielać się na forum i pomagać zainteresowanym to może sam czytaj książki a nie dawaj tak wyszukanych porad, bo to akurat nie jest fajne z Twojej strony. Ostatnio czytałem książkę o Narcyzmie, szczerze Ci polecam tą lekturę.
  22. Model to Pioneer 1400 elektroszybowiec. Zastanawiałem się czy zyskam na wiekszej możliwości akrobacyjnej. Wiem że to szybowiec, ale widziałem gdzieś filmik Bety 1400 z uciętymi końcówkami i latała "drapieznie, pięknie kręciła beczki, obroty, nawet korkociągi, lecz nie umiem juz znalezc tego filmiku ani zadnych informacji czy dokonano w tym modelu jeszcze jakiejs modyfikacji np. wymiany silnika czy smigła, dlatego pytam. Pozdrawiam.
  23. Nie każdy potrafi zrozumieć fachowe terminy nazewnictwa, staram się czytać ze zrozumieniem, zdaję sobie sprawę że zabieg ten spowoduje zmniejszenie powierzchni skrzydeł i tak jak piszesz zmniejszenie stateczności podłużnej i poprzecznej, Ale moje pytanie dotyczyło tego co można "zyskać" takim czymś. Czy wogóle można coś zyskać, czy oplaca sie to zrobić. Pozdrawiam.
  24. A więc co taki zabieg spowoduje? Chodzi o zachowanie modelu, bo jak mniemam straci on na stateczności lotu, ale co zyska??
  25. Witam. Czytałem opinie niektórych modelarzy że obcinają bądź prostują wznios końcówek skrzydeł w swoich modelach. Czy takie obcięcie lub wyprostowanie wzniosu skrzydeł w tym modelu sprawia że zyskuje on na możliwościach akrobacyjnych? Czy to prawda że wtedy z lotu typowo szybowcowego można kręcić więcej akrobacji?? Czy warto przeprowadzić taki zabieg? Pytam bo po ostatnim poważnym krecie naderwała mi się końcówka skrzydła. Prosze o opinie. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.