-
Postów
5 367 -
Rejestracja
-
Wygrane w rankingu
30
Odpowiedzi opublikowane przez idfx
-
-
Do czego w jakimś konkretnym zastosowaniu taki pomiar może nam się przydać ? Bardziej o to mi chodziło
-
Pojawił się nowy czujnik. Do czego go można wykorzystać ?
http://www.giantshark.co.uk/product/323398/air-speed-sensor-ass-100-high-precision
Coś im się chyba z cenami pomyliło w tym sklepie bo wszystko niemal połowę tańsze niż normalnie, ale "out of stock" i "special order".
-
"sporo samozaparcia żeby się naumieć tego radia"
Naumiałem się, ale Twoje argumenty nic się nie mają do kompatybilności aparatury z czujnikami bo o tym piszemy .. To powinno z miejsca działać a nie szukać, czytać, dopasowywać wersję softu itp. itd.
-
Dzięki, będę miał na uwadze
-
Ile "to coś" co trzymasz ma rozpiętości ? Wygląda na potwora ..
-
Ja też wykupiłem do 5 kg i wartość 100000 zł.
- 1
-
Coś muszę poszukać koniecznie bo latanie przestaje być przyjemnością ... walczę ze wzrokiem jak mogę, jedno oko -0.7 drugie -1.5 i astygmatyzm. Kąty proste widzę o jakieś 30 stopni inaczej niż normalnie
-
Dzięki .. rozumiem, że u optyka mam zapytać ?
-
Dzięki
Gdzie je kupowałeś ?
-
Nic się nie spaliło po prostu wkradła się mała literówka do postu.
Domyśliłem się, możesz w każdej chwili edytować Swój post i poprawić
-
kolejna spalona w Kargiwej oblatana :-)
Model Groovy 90 3d, silnik dle 20cc ,serwa tower pro mg 995 ,
a co się spaliło w Kargiwej ?
-
"Hmmm a kupujesz cały zestaw zainstalowany od razu w modelu czy kupujesz kolejne podzespoły które łączysz ze sobą w modelu tworząc telemetrię ?"
Pozwolę sobie odpowiedzieć za Andrzeja.
Jak kupujesz do auta dedykowany produkt i on nie pasuje to jest ok ? Auto spędzi 3 dni u mechanika by to spasować ..
"W dzisiejszych czasach upgrade oprogramowania jest mniej więcej tak standardowy jak oddychanie"
Właśnie tu jest cały problem ..
Jacku, wiem że lubisz dłubać programować itp. i wiesz, że ja również, ale produkt w którym od tego trzeba zacząć nie jest produktem do użytku "out of box" a nawet plug&play w przypadku Taranisa i czujników. Można być piekarzem czy grabarzem i po zakupie takiego kompletu pozostaje jedynie rozłożenie rąk bo nie nadaje się on do niczego.
-
Tu nie chodzi o cenę a o to, że dziś mało który gotowy produkt jest gotowy do użytku. Przyszły czasy upgreadowania, moda na firmware'y i producenci sami się gubią. Widać to w każdej dziedzinie elektroniki.
-
Nie mylisz się i też mnie to zaczęło konkretnie wkurzać. Kupiłem GPS, jaja były po całości i nawet w t9hobbysport odpuścili bo nie wiedzieli jak to rozwikłać. Zakupiłem więc kabelek do upgreadowania czujników i odbiorników i pomogło. Za szybko wypuścili na rynek wszystko co mieli a potem zaczęli wypuszczać nowe "softy" i jedno zaczęło się gryźć z innym. Masz rację - kupuję to podłączam do kupy i ma działać zamiast siedzieć nad tym tydzień czasu i kombinować.
-
Taaaa ... nic tylko się cieszyć, że go nie pobili i szybowca nie zabrali bo nie mieli czym latać ..
-
Witam !
Kiedyś coś o tym chyba już było pisane, ale nie mogę odnaleźć. Poszukuję jakiegoś rozwiązania przeciwsłonecznego do okularów. Myślałem o okularach przeciwsłonecznych zakładanych na normalne, ale to średnio praktyczne i wygodne. Może są jakieś dopinane szkiełka itp. ? Po dłuższym spoglądaniu na czyste niebo nawet w przeciwną do słońca stronę zaczyna mi się pojawiać milion białych tańczących kropeczek podobnie jak w efekcie niedotlenienia. Fotochromy podobno zbyt wolno reagują i w sumie nie chcę wydawać na nowe szkła. Jakie rozwiązania stosujecie ? Z wiadomych przyczyn z normalnych okularów nie mogę zrezygnować w trakcie latania.
Pozdrawiam !
-
Sprzęt wojskowy musi kosztować, jak byłem lata temu w MON-ie to dowiedziałem się, że nabój 7,62x39 kosztuje 7,50 zeta, w tym czasie bawiłem się również amatorsko w strzelectwo sportowe i kupowałem tą samą amunicję z demobilu po 50 groszy za sztukę - to cena z narzutem sklepu oczywiście....ciekawe kto na tym wszystkim zarabia???
bo to jedna wielka legalna pralnia pieniędzy .. Pracowałem w pewnym zakładzie elektronicznym i odbywało się to tak samo. Składane było zamównienie na multimetry i faktura 1000 zł za sztukę. Dokładnie te same w sklepie na półce po 350 zł .. dziwi mnie, że nikt nie potrafi tego ukrócić. Nie inaczej w branży motoryzacyjnej .. pewna śrubka w wolnym obrocie 30 groszy, ta sama nazwana "Śruba dociskowa miski oleju" (nazwę tak strzeliłem dla zobrazowania) sprzedawana przez autoryzowanego przedstawiciela - 20 zł, tylko dlatego, że ma konkretne zastosowanie.
-
To jednak nie ma nic wspólnego z regulatorem, zasilaniem itp. Po kilkukrotnym przeanalizowaniu nagrań zauważyłem jedną rzecz. Jak wywinduję model wysoko i wyłączę silnik (bez zaprogramowanego hamulca) to czasem w szybowaniu od pędu powietrza śmigło zaczyna się obracać co słychać na nagraniu. Już nawet przy takich obrotach model dostaje wibracji i obraz zaczyna nieprzyjemnie falować. Jednak silnik do remontu / wymiany lub sprawdzenie łoża wciąż pozostaje.
-
Ale to APRS, nie? Licencję chyba trzeba mieć. Czy się mylę?
To nie APRS a zwykły beacon. Na odpowiednich częstotliwościach nie jest wymagane zezwolenie. Jednak to nie GPS a coś na wzór "łowów na lisa". Czyli biegasz z antenką kierunkową i odbiornikiem i namierzasz sygnał zbliżając się do obiektu. Kiedyś organizowane były przez kluby właśnie zawody nazywane "łowy na lisa". W lesie rozmieszczało się nadajniki a szukający biegali z prostymi odbiornikami i antenkami i mieli odnajdować cele.
Tomku, stary sprawdzony sposób krótkofalarzy http://pfmrc.eu/index.php?/topic/52959-radio-beacon/?p=564187
krótkofalowców ..
-
-
Z GPS'em będziesz miał trochę zabawy ... już miałem go zwracać do sklepu bo nie działał. Okazało się, że konieczna była zmiana firmware'u odbiornika oraz aparatury i chyba GPS'a, ale tego już nie pamiętam. Finalnie działa jak należy, ale włosy z głowy rwałem żeby go uruchomić ..
-
Gratuluje Marku ! Pewnie nogi były miękkie ;-)
Jak się zobaczymy to muszę wyciągnąć z Ciebie trochę informacji jak wykorzystać dane z GPS i nanieść ścieżkę na mapę itp.
-
Kacper! Bądź tak dobry i wyjaśnij laikowi do czego Ci potrzebna taka hodowla? Toż to stwory, które wg praw aerodynamiki ponoć nie powinny absolutnie latać. Ale latają, jak te bombowce. Miodek może i robią, ale czy to ktoś próbował? Osy ponoć też swój miodek robią. No i jak je utrzymać w kupie? U mnie też latają, ale sporadycznie i wyłącznie pojedynczo. Może jednak pszczoły były by praktyczniejsze? Albo gołębie - obesrańce. Też latają, nawt w stadzie. Wczoraj obserwowałem takich maniaków, jak zwieżli je w skrzynkach w jedno miejsce i przepakowywali do takich większych , drucianych klatek. Nie wiem po co, ale chyba je nast. wywieżli w "siną dal" i póżniej wypuścili, aby sobie wróciły, tak jak to one mają w zwyczaju. Jednak hobby to wielka siła jest...
Wbrew pozorom zadales Marku bardzo trudne pytanie :-) aż zacząłem się zastanawiać do czego potrzebne mi modele i inne pasje. Zapytaj się Siebie po co robisz to co lubisz i dłużej nad tym porozmyslaj :-)
Trzmiele będą zapylac ogródek i po prostu żyć :-) o miodzie nawet nie pomyślałem a pszczoły zawsze kojarzyły mi się z życiem, które nam dają poprzez zapylanie.
- 1
-
FrSky TARANIS
w Aparatury RC
Opublikowano
No GPS jeszcze się przydaje
Z Vario zaczynam mieć problemy. Na przełączniku mam gadanie wysokości i albo się zatnie i mówi ciągle "100 metrów" albo mówi tylko "metrów" bez wartości. Muszę odpiąć lampę błyskową w modelu bo podejrzewam, że może zakłócać komunikację albo już sam czujnik.