Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Hej.

Nie lubię wózków i basta . Zawsze wydawało mi się że to takie nijakie starty, trzepie-model skacze, potem nagłe wyrwanie w górę, takie dla starszych panów co nie mają siły rzucić modelu ;). Cenię niezależność , nie potrzebuję holówki, sporadycznie startowałem z holu gumowego.

Ale nadszedł taki dzień że nabyty model nijak chwycić w rękę,  gumy też nie zawsze jest chęć rozwijać więc wbrew własnej woli zdecydowałem się na starty z wózka... Postanowiłem zakupić -ofert na forum miałem kilka, dobry człowiek z forum rozrysował mi swój wózek-dziękuję serdecznie, sklepowe drogie i jakieś takie zwykłe..

Po wycieczce do piwnicy i różnych zakamarkach zdecydowałem się zbudować wózek- oczywiście oprócz funkcji lubię jak też coś wygląda. Bez planu, budując na bieżąco (z ogólnie podglądniętymi wymiarami) zbudowałem w ok.4 popołudnia takie coś :). W pełni "carbonowe" bardzo lekkie, bardzo sztywne w ogólnym koszcie 20 zł :D gdzie ten koszt to koła. Reszta to rurki węglowe fi 8 z namiotu, sandwicz piankowo-węglowy, filc, kawałek rurki od wody i jakiś wężyk od auta, klej . Jedyna obróbka mechaniczna to dotoczone piasty które trzymają 18 cm kółka

Oczywiście ktoś powie przerost formy nad treścią, ktoś stwierdzi może fajne inny powie wolałbym kupić-dla mnie to jednak frajda, wykorzystane przydasie i wózek inny niż wszystkie .

Inną historią jest fakt że nigdy nie startowałem z wózka, spodziewam się więc wszystkiego...

Nie kozaczę, nie wiem jaki będzie rozbieg tego 6,5 kg Promyka choć mocy ma sporo, dlatego pierwszy start wykonam super niezawodnym, w pełni opanowanym Toxikiem .

Zachowałem wyprzedzenie koła przed środkiem ciężkości, "łoża" na skrzydła są na zero, niestety bez regulacji kąta . Całość "przydekorowana" z motywami RC a nawet PFMRC. Z pierwszych plusów to fajnie składa się na tym wózku model.

Wszelakie pomocne rady, sugestie, krytyka mile widziana :)

Tyle z opisu, fotki powinny przekazać wytwór mojej wyobraźni .  

 

CDN.

 

20250320_175235.jpg

 

20250320_175254.jpg

 

20250320_175309.jpg

 

20250320_175322.jpg

 

20250320_175401.jpg

 

20250320_175336.jpg

 

 

 

 

 

20250320_175620.jpg

 

20250320_175636.jpg

 

20250320_180627.jpg

20250320_180646.jpg

 

20250320_180718.jpg20250320_180800.jpg20250320_180214.jpg

Opublikowano

Nie taki straszny wózek jak go malują, w końcu to tylko pomoc w zabawie ale przyznaję że ładniej wyglądają starty za holówką i jak ino jest to nie ma dylematu jak startować. Który start jest trudniejszy / bardziej ryzykowny - można dywagować.

 

Całkiem spoko wózek. Z uwagi to proponuję dać piankę lub coś podobnego na pionowe ograniczniki - potrafią zostać wgniotki w natarciu, ja użyłem 2x otuliny do rur. No i ew. druga uwaga; jeśli twój wózek się nie rozkłada to szkoda bo to jednak kawał klamotu tak to wożenia jak i przechowywania.

 

Ja swój zrobiłem jeszcze taniej bo za 0 zł 😀 no ale nie wygląda tak zacnie jak twój ale się fajnie składa, razem z kołami jak trzeba.

A starty mojego promyka wyglądają jak poniżej - to był pierwszy start więc z początku ostrożnie a potem dołożyłem więcej do pieca. Teraz ogień od początku.

 

Z praktyczny uwag:

- im krótsza jazda tym lepiej, czyli im więcej mocy tym lepiej 

- trzeba pilnować kierunku jazdy czyli mieć z tyłu głowy aby od razu kontrować odchyłki sterem kierunku 

- model sam odkleja się od wózka, ew. delikatna pomoc wysokością jak nabierze prędkości - nie może być za gwałtownie bo uderzy ogonem w wózek a w skrajnym przypadku model się postawi

- no i czasem trzeba iść ściągnąć wózek z pasa po starcie co z reguły robię popychając go nogą - może jakąś smycz kiedyś dorobię.

 

Ogólnie stary z wózka są prostsze niż wyglądają. Czekamy na video z twoich prób i... powodzenia.

  • Dzięki 1
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.