Pol Opublikowano 6 Marca 2007 Opublikowano 6 Marca 2007 Witam wszystkich szanownych modelarzy. Coprawda jakiś czas już jestem zarejestroway na tym forum, ale jakoś nie było o czym pisac. Może to nie zbyt właściwe miejsce, ale dziś odbyłem swoje dwa pierwsze samodzielne loty. Jakiś czas temu kolega motyl (który skutecznie zaraża rodzinkę swoim hobby) pokazywał poniższe fotki: A więc dziś bez nadzoru - no i pozatym drugi raz w życiu polatałem sobie. Ktoś zapyta o straty?????? Praktycznie żadne. Jedno śmigiełko (tża potrenowac lądowanie ) no i może poprawi mocowanie silnika. Powoli się wciągam.....
marcin133 Opublikowano 6 Marca 2007 Opublikowano 6 Marca 2007 ....Coprawda jakiś czas już jestem zarejestroway na tym forum, ale jakoś nie było o czym pisac. Może to nie zbyt właściwe miejsce..... Ale na pewno było o czym czytać. Co robi ten wpis w dziale elektryków? Troszeczkę poczytaj forum i zobacz co gdzie się pisze. I koniecznie poczytaj także to: http://www.szabatowski.com/forum/faq.php?mode=bbcode Chłopie jak zobaczyłem jak wkleiłeś obrazek to wnet spadłem z krzesła!!... [url=http://C]Obrazek[/url] :shock: Edit: No teraz wygląda to zdecydowanie lepiej Gratulacje z oblotów
Pol Opublikowano 6 Marca 2007 Autor Opublikowano 6 Marca 2007 Wypada powiedziec przepraszam - zaśmiecam forum - Zdjęcia poprawiłem - przykro tylko taką pierwszą odpowiedź przeczytac - podobno początkującym się pomaga - a nie kasuje z samego początku. Co do "poczytania" to jest to jedyna częś forum do której zaglądałem, i może tylko przez to że wrociłem do domu bardzo zadowolony z pierwszego samodzielnego latania bez strat, tak bez większego zastanowienia umieściłem ten post w tym miejscu. Człowiek uczy się na błędach....... A jeśli post jest żeczywiście tak rażąco nieodpowiedni w tym miejscu - zwracam się do administratorów z uprzejmą prośbą o usunięcie go. DZIĘKI ZA MIŁE POWITANIE - miał byc to wstęp do uzyskania info na temat poprawienia modelu - ale teraz będę się zastanawiał czy warto coś pisac........
tomson Opublikowano 6 Marca 2007 Opublikowano 6 Marca 2007 Cześć @POL Patrząc na model sugeruje że mieliśmy okazję się spotkać w Żyrardowie na naszych pierwszych lotach pod nadzorem @Motyla Pozdrawiam i gratuluje
elektron Opublikowano 6 Marca 2007 Opublikowano 6 Marca 2007 Stary nie przymaluj sie Gratuluje oblotu Modelik tez calkiem fajny Napisz co w nim siedzi
Pawel_W Opublikowano 6 Marca 2007 Opublikowano 6 Marca 2007 Pytaj, pytaj i jesczze raz pytaj. Nikt Cię stąd nie wygoni, wymagamy tylko odrobiny zdrowego rozsądku i pomyślunku. No może nie my, ja. W każdym razie, jeśli potrzebujesz pomocy pisz śmiało. Cieszy mnie bardzo, że kolejni zarażają się bakcylem modelarskim. Nie przejmuj się tak bardzo, tym co niektórzy piszą, nie będę tu nikogo potępiał, ale czasem niektórzy przesadzają. Ja też święty nie jestem. Co do modelu - bardzo fajna sylwetka, szczerze mówiąc pierwszy raz widzę foty tego modelu :oops: Ale jakoś zawsze letałem tym co wydłubałem sam. Pisz co Cię gnębi, odpowiedź uzyskasz na pewno.
pacek Opublikowano 6 Marca 2007 Opublikowano 6 Marca 2007 strach się bać :shock: na szczęście większość cechuje większa wyrozumiałość, ja też zaczynam być czynnym użytkownikiem i myślę że takie uwagi to odosobnione przypaki "zapomniał wół jak ........" wybaczcie nam początkującym że czasem zbłądzimy
Tomek Opublikowano 6 Marca 2007 Opublikowano 6 Marca 2007 Kolega Marcin miał trochę racji. Zanim wkleiłeś zdjęcie mogłeś poprosić Motyla aby podpowiedział Ci co i jak jest na forum. I nie ma co się obrażać że ktoś przypilnował porządku . Ja wiem że pierwsze loty to prawie postawienia świata do góry nogami ze szczęścia. Wtedy człowiek chce to obwieścić całemu świata swój sukces. co do modelu to też startowałem od Estatartera (to był mój 2,3 model). Wdzięczny w pilotażu i sporo wybacza.
Pol Opublikowano 6 Marca 2007 Autor Opublikowano 6 Marca 2007 Witaj @Tomson Ty już nawet miałeś okazje polata tym moim wynalazkiem Dzięki za słowa zrozumienia panowie a więc tak - w odpowiedzi na pytanie kolegi @Elektron: nadajnik Optic 6 - to tak na początek , nie znam się jeszcze na tym ale dalej... Silnik bezszczotkowy BM 2408-21, odbiornik Hitec (chyba 8 kanałów) no i 3 mikro serwa Dynam. - odbiornik i nadajnik to tak pod kątem jakiegoś bardziej wymagającego modelu - może w przyszłości. @Pacek Kiedyś musi by ten pierwszy raz - ja jadąc lata już liczyłem straty - i z tąd moja radoś po powrocie - w końcu nie inwestowałem w to wszystko po to by stało na regale. Co się uszkodziło ?? i co chce poprawic - coprawda mam suport motyla - ale tżeba zrobic cos wreszcie samemu. troszkę popekała plastykowa osłona silnika i nie wiem czy to się klei i czy jest sens silnik był mocowany do płytki balsowej na 2 kołkach - ale to nie wytrzymało zastanawiam się czy to zrobic od nowa czy zastosowac taki plastyk na jeden kołek
marcin133 Opublikowano 6 Marca 2007 Opublikowano 6 Marca 2007 Eeee! no POL ale bez przesady! Nikt nie miał zamiaru Cię skreślać czy coś podobnego! Po za tym poprawiłeś pierwszy wpis więc chyba posłuchałeś nie co rady co w sumie rzeczy też było zamierzonym dobrem w Twoim kierunku jestem też człowiekiem i to przychylnie nastawionym i wcale się nie dziwię że udało Ci się babola walnąć w pierwszym poście No ale do tematu: Jak to motyl robi że zaraża z tak pozytywnym skutkiem? Zarazić kogoś to nie tak prosta sprawa jak wydawać by się mogło.
Pol Opublikowano 6 Marca 2007 Autor Opublikowano 6 Marca 2007 nie obrażam sie i nie mam zamiaru. to miał by wstep aby naprawic dobrze model - no ale od tylu i w ogule. co do zarazania to jest tak - najpierw słuchasz jakie to super, potem podziwiasz co kawałek w gościach model, następnie jeździsz i oglądasz jak to jest kiedy coś lata - zaczyna cie krecic - przez chwile blokuja cie wydatki - ale w koncu pekasz ja zaczolem od takiego elektryka - a teraz kompletuje sie i sklada spalinowy trenerek - az sie boje pomyslec jak to sie skonczy .......
hubert_tata Opublikowano 11 Marca 2007 Opublikowano 11 Marca 2007 troszkę popekała plastykowa osłona silnika i nie wiem czy to się klei i czy jest sens .... .... zastanawiam się czy to zrobic od nowa czy zastosowac taki plastyk na jeden kołek Gratuluję trafnego wyboru na obiekt pierwszych lotów Ja próbowałem zaczynać od F4U GWSa, ale wstrzymałem się i dopiero po jakimś czasie ( i kilkunastu kraksach innymi modelami) jakoś go poskromiłem. Osłonkę możesz skleić od środka taśmą klejącą, najlepiej taką grubą w krateczkę - jest bardzo elastyczna i ładnie się dopasowuje do krzywizn. Klejenie innymi metodami (żywica itp) i tak doprowadzi w krótkim czasie do peknięć w innym miejscu. To plastykowe mocowanie idealnie pasuje do silniczka TP (być może razem z nim go kupiłeś) i jest wystarczająco mocne. Powodzenia w następnych lotach
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.