Skocz do zawartości

jak sobie radzą nasi młodzi modelarze


Slawek_9000

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

cytat "

witam

 

16:15:12

dzis byly proby zapalenia silnika

 

16:15:31

troche popierdzil ale nie zapalil

 

16:16:19

odbijalo w paluchy i rafal mial czerwone palce to zaczal krecic kluczem nasadowym

 

16:17:26

i tak krok po kroczu smiglo zaczelo sie skracac cm po centymetrze

 

16:18:47

szkoda tylko, ze jedna polowka

 

16:19:05

urwalem to loze silnika od kadlbua

 

16:19:10

tzn firewala

 

16:19:22

tam gdzie byly te wzmocnienia, to sklejka zostala

 

koniec cytatu

nie mogłem się powstrzymać- dla mnie hit tygodnia

Opublikowano

Wysłany: Dzisiaj 18:02 jak sobie radzą nasi młodzi modelarze

 

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

cytat "

witam

 

16:15:12

dzis byly proby zapalenia silnika

 

16:15:31

troche popierdzil ale nie zapalil

 

16:16:19

odbijalo w paluchy i rafal mial czerwone palce to zaczal krecic kluczem nasadowym

 

jak to nie,palce to podstawa :D

Opublikowano

E czerwone.

To miał każdy .

Ale ile mu zostało.

Jasiu policz do pięciu na palcach.

Jasio liczy:

Jeden ,dwa,cztery,pięć. :devil:

Opublikowano
nie mogłem się powstrzymać- dla mnie hit tygodnia

Mocne :D .

 

Jakiś czas temu usunąłem informację o GG i mailu oraz dodałem ostrzeżenie w podpisie. Wreszcie mam święty spokój :jupi: .

Nie wiem, co to za moda, mania wręcz, pytania o jakiekolwiek pierdoły na kanałach prywatnych :evil: . Przecież po to jest forum, żeby zapytać publicznie i dostać odpowiedź od kilku mądrych głów, w dodatku z pożytkiem dla innych - bo przeczytają i też będą wiedzieć.

Potrafi mi to ktoś wytłumaczyć?

 

EDIT: A najlepsze, że walą tacy artyści bez ogródek, jakby im się należało, a my bylibyśmy darmową infolinią. Nawet się nie przedstawi jeden z drugim :evil: .

Opublikowano

Mam takie pytanie... Czemu nie odpalacie silników, popychając śmigło, kawałkiem np. balsowego wałeczka? 3cm drewna i palce całe... :mrgreen:

Opublikowano

madrian, bo z silnikami jak z kobietą... resztę sam sobie dopisz :mrgreen: Jak dobrze zakręcisz będzie śmigać jak huragan coś nie tak i już ją zalewa, prycha, kicha i marudzi :mrgreen:

 

(nie mogłem się powstrzymać od porównania :wink: proszę to traktować z przy mrożeniem oka :wink: )

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.