mirolek Opublikowano wczoraj o 06:02 Opublikowano wczoraj o 06:02 Na starcie 20 zawodników z kilku krajów. Po jesiennej, deszczowej i zimnej nocy ranek przyniósł zmianę pogody i lataliśmy początkowo przy silnym wietrze by kolo południa grzać się w cieple słońca i skończyć letnim popołudniem 😉 Bratysława po raz kolejny pozwoliła na rywalizację z najlepszymi zawodnikami Europy. Pavel Dvorak i Rampa oraz cała ekipa z Czech kolejny raz udowadniają, że dzieli nas niestety różnica klas. Latało mi sie świetnie, miałem cięcie w każdej walce i eliminacje skończyłem z wynikiem 666pkt ...ale Dvorak w tych samych 3 rundach uzbierał ponad 1300pkt. Nie wiem jak on to robi ... ale robi i kolejny raz deklasuje rywali. Z polski wystartowało 4 zawodników i wszyscy mieli swoje chwile chwały. Mieliśmy cięcia, modele nie zawiodły ale do finału niestety zabrakło. Między 12-ym a 6-ym zawodnikiem różnica minimalna i decydowały punkty za czas lotu a tego po kolizji w 3 rundzie w moim przypadku zabrakło i ostatecznie 9-e miejsce z małym uczuciem niedosytu. Na pocieszenie ... Tomek Betka 2-ie miejsce w kategorii ww1 Sezon walk aircombat dobiega końca i pora na małe podsumowanie. Ekipa z Polski lata coraz lepiej, 3 tygodnie temu Tomek Betka wygrał zawody w Mołdawii, na Mistrzostwa Europy też byliśmy wysoko. Skuteczność latania wzrosła i raczej nie zdażają sie już rundy bez cięcia jak kilka lat temu. Rywalizujemy na równi ze Słowakami, Niemcami czy Austriakami ale do Czechów niestety jeszcze sporo brakuje - jest zatem cel na kolejne lata Poniżej krótka relacja z Bratysławy. ms 2
RyżyKoń Opublikowano wczoraj o 07:49 Opublikowano wczoraj o 07:49 Mirek od kilku lat piszesz o dominacji Czechów, ale co jest powodem tych zwycięstw, sprzęt czy umiejętności zawodników ? Kiedyś wspomniałeś o sprzęcie , innych samolotach, innych silnikach które sami zawodnicy nawijają, ale dziś w dobie globalizacji ? Przecież my też nie gęsi i Ciebie mamy z całą Eskadrą Kraków. Mirek jaki jest powód że Dvorak ciągle wygrywa?
mirolek Opublikowano wczoraj o 08:27 Autor Opublikowano wczoraj o 08:27 Cytat Mirek jaki jest powód że Dvorak ciągle wygrywa? My się ciągniemy w górę ale on też nie zasypuje gruszek w popiele 😂 Po zawodach gadaliśmy o tym w naszym gronie ... co nas ogranicza, że robimy lepsze wyniki i praktycznie tniemy tasiemki w każdej rundzie a wciąż brakuje ... i niestety nie mamy na to odpowiedzi. Moge ze swojej strony jedynie ocenić: 1. dopracowałem modele i pozwalają mi na znacznie więcej niż kiedyś ale wciąż nie są tym czym latają Czesi. Nie kręcę takich obrotów ale bardziej przeszkadza mi, że nie mogę się tak ciasno złożyć się w zakręt. 2. Po zmianie skrzydeł na próżniowy laminat czuje dużą różnicę na plus ale nadal model potrafi zerwać w ciasnym skręcie i uciec z toru lotu gdy modele Czechów latają jak po sznurku w ciaśniejszych nalotach 3. Mam wrażenie, że doganiamy resztę zawodników i skróciliśmy dystans. Patrząc w tabelę dzieli nas zwykle jedno lub dwa cięcia po eliminacjach a to można jeszcze podciągnąć bo dwa cięcia w rundzie juz mi się zdarzają 4. Niestety Dvorak i Rampa to szklany sufit - oni robią trzy albo cztery cięcia w rundzie i nawet jak maja kolizję to nie brakuje punktów aby wejść do finału a tam zwykle rozdają już karty. Różnica umiejętności jest zatem duża, podziwiam ich technikę i zdolności ... mam tu jeszcze sporo do zrobienia 5. Model - wracając wczoraj z zawodów myslałem o różnych zmianach aby go jeszcze poprawić i postaram sie zimą : a. zmniejszyć opór szkodliwy i cień aerodynamiczny tzn. muszę ukryć wystające elementy i zmniejszyć opory modelu w locie. Jeszcze nie wiem jak zlikwidować szczelinę skrzydło kadłub i poprawić oprofilowanie ... może konieczna będzie nowa forma? W nowej formie obniżę tez około 5mm SW, powinien być wtedy bardziej skuteczny przy tej samej powierzchni. b. zwiększę powierzchnię lotki i dodatkowo je usztywnię c. zwiększę o kolejne pół stopnia skręcenie geometryczne końcówki skrzydła d. jeżeli zdecyduję się na nową formę kadłuba to zrezygnuje tez z obecnie stosowanego profilu przykadłubowego w kierunku zmniejszenia cx ... jest nad czym pracować ms
TooM Opublikowano wczoraj o 08:42 Opublikowano wczoraj o 08:42 550 walk w WW2 + ponad 80 WW1 przy zaangażowanie czeskich firm w aircombat.Jak myślisz dlaczego Polacy nie gęsi ale licencje lotnicze robią w Czechach. Axi robi silniki aircombat nie mówiąc o wkładzie MVVS w rozwój tej zabawy w czasach gdy rasowało się silniki W małych Czechach jest więcej modelarzy i lotnisk modelarskich niż w całej Polsce..Po prostu inne podejście do politechnizacji. Ile lotów ma Swida czy "Rampa" -to jest odpowiedź. Ps.jak kol.Bartoszek wymarzył sobie MP w ww1 to "codziennie" trenował słupki no i wywalczył. Polacy też potrafią W2010 roku na MP zwycięzca miał z 4 rund ponad 2000 punktów a drugi zawodnik koló 1400 czyli lepiej niż Czesi 1
mirolek Opublikowano wczoraj o 09:08 Autor Opublikowano wczoraj o 09:08 Cytat Polacy też potrafią W2010 roku na MP zwycięzca miał z 4 rund ponad 2000 punktów a drugi zawodnik koló 1400 czyli lepiej niż Czesi Czyli można ... trzeba chcieć i można 👍 ms
Rekomendowane odpowiedzi