Skocz do zawartości

Jaki fan-flay?


mnich

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

Plany są następujące: zamierzam kupić silnik 0s-max 46AX (a może 55 ax widziałem takiego a cena niewiele się różni) i zbudować do niego fan-flay'a.

Pytania mam następujące:

- Jaki model byłby najlepszy na pierwszego fana (łatwy w budowie, pilotarzu itp.)

- ma ktoś os-maxa 55 ax? Jak się on sprawuje?

 

Wstępnie myślałem o madmanie. tylko jaka powinna być wtedy rozpiętość i czy nie trzeba by zmienić mu profilu płata?

Co byście polecili?

Pozdrawiam

Gość slawekmod
Opublikowano

46 to inaczej 0.46 cala sześciennego = 7,5 ccm

Opublikowano

Przepraszam, oczywiście wiem to. Jakoś tak mi się napisało z rozpędu.

Widzę, że czuwacie, dobrze, tak powinno być :D

Opublikowano

Szukam silnika niezawodnego (na ile to możliwe) i taniego w eksploatacji (paliwo). Dlatego myślę o osie. Ale zastanowię się nad 4-taktem.

Opublikowano

Właśnie o to prawie chodzi. Nie chcę aby silnik prawie nie gasł mi w locie.

Czytałem dobre opinie o ASP ale są też niepozytywne. O os-max'ach z serii FX i AX wszyscy wpowiadają się dobrze.

 

Ma ktoś tego os-max'a .55 AX? Jak się sprawuje?

Opublikowano

Witam

Ja mam os maxa 55ax nowke ale jeszcze go nie odpalalem. Czekam na "cieplejsze" dni. Bedzie napedzal Pittsa o rozp 1340mm. Tez prosze o opinie na temat tego silniczka

Pozdrawiam

Opublikowano
....Czytałem dobre opinie o ASP ale są też niepozytywne. O os-max'ach z serii FX i AX wszyscy wpowiadają się dobrze.....?

 

ASP to potężna konkurencja dla OS i dzieje się tak iż to właśnie większości przypadków ASP trafia w łapki młodych, niedoświadczonych modelarzy (kwestia finansowa) którzy mogą mieć problemy z takimi silnikami wynikającymi z ich nie odpowiedniej jeszcze wiedzy na temat silników. Ci sami niedoświadczeni i młodzi to też znakomita część ludzi wypowiadających się na forach nie bez przyczyny oczywiście - bo właśnie pytają się o rady. Więc zbieranina opinii na temat tych właśnie dwóch przypadków może być nie co zakłamana.

 

No i oczywiście co też ważne - na droższe silniki się nie narzeka!! OS to OS sama marka w sobie- trudno na nią narzekać. Narzekanie na ASP może przychodzić "łatwiej". Pomimo podobnych problemów jak i z jednym i drugim silnikiem.

Opublikowano

 

No i oczywiście co też ważne - na droższe silniki się nie narzeka!! OS to OS sama marka w sobie- trudno na nią narzekać. Narzekanie na ASP może przychodzić "łatwiej". Pomimo podobnych problemów jak i z jednym i drugim silnikiem.

 

Nie tak do końca prawda.

Wieksze pojemności ASP chodzą ale mniejsze jak popadnie.

Czym mniejsza pojemność tym musi być bardziej precyzyjan obróbka skrawaniem, precyzyjniejszy odlew itd.

A przy więksszych pojemnościach co najwyżej osiągi bedą mniejsze. :wink:

I tu jest największy problem.

Jakoś z żadnego OS jak do tej pory nie wykręciła się w locie iglica przejścia a w ASP juz tak - pasowanie gwintu po prostu, zrobili normalne.

 

Wcale nie, poczytaj o OS do heli z pompą :wink:

Opublikowano

Jeżeli chodzi o silnik to jednak sugeruje pozostać przy pierwotnej wersji ew. zastanowic się nad 4 suwem Saito lub OS Max...

 

Co do wyboru modelu to chyba Mad Man jest konstrukcją godną polecenia...

Nie wiem jeszcze jak lata ale jego budowa jest naprawde łatwa...

Konstrukcja tak prosta że chyba możliwa do wykorzystania na Warsztatach Terapii Zajęciowej... :wink:

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.