mnich Posted March 10, 2007 Posted March 10, 2007 Witam. Plany są następujące: zamierzam kupić silnik 0s-max 46AX (a może 55 ax widziałem takiego a cena niewiele się różni) i zbudować do niego fan-flay'a. Pytania mam następujące: - Jaki model byłby najlepszy na pierwszego fana (łatwy w budowie, pilotarzu itp.) - ma ktoś os-maxa 55 ax? Jak się on sprawuje? Wstępnie myślałem o madmanie. tylko jaka powinna być wtedy rozpiętość i czy nie trzeba by zmienić mu profilu płata? Co byście polecili? Pozdrawiam
motyl Posted March 10, 2007 Posted March 10, 2007 czy nie trzeba by zmienić mu profilu płata? Lepiej nie poprawiaj sprawdzonych konstrukcji. A rozpiętość 135cm
modelarzkobi Posted March 10, 2007 Posted March 10, 2007 pod 46 ccm? 46 to nie ccm. 46 to jakaś inna jednostka.
rabbitlkr Posted March 10, 2007 Posted March 10, 2007 to są setne cala sześciennego... edit: pisałem jednocześnie ze Sławkiem
Guest slawekmod Posted March 10, 2007 Posted March 10, 2007 46 to inaczej 0.46 cala sześciennego = 7,5 ccm
mnich Posted March 10, 2007 Author Posted March 10, 2007 Przepraszam, oczywiście wiem to. Jakoś tak mi się napisało z rozpędu. Widzę, że czuwacie, dobrze, tak powinno być
ertman_176 Posted March 10, 2007 Posted March 10, 2007 To lepiej kup ASP 4 takta 0,52 za tego Osa Modeli masz do wyboru kilka ale na poczatek skrzynka na kartofle wystarczy http://www.profili2.com/eng/download_plan.asp?Id=513 Modelik juz latał w polsce w kilku egzemplarzach Model można skalować do dowolnych rozmiarów {dobór silnika nawet do 1,80} a co najprostsze wyciać laserem za śmieszne pieniądze ... ...
mnich Posted March 10, 2007 Author Posted March 10, 2007 Szukam silnika niezawodnego (na ile to możliwe) i taniego w eksploatacji (paliwo). Dlatego myślę o osie. Ale zastanowię się nad 4-taktem.
motyl Posted March 11, 2007 Posted March 11, 2007 mnich, ASP to chińska kopia OSmaxa Więc jeśli nie widać różnicy to poco przepłacać ?
armand Posted March 11, 2007 Posted March 11, 2007 mnich, ASP to chińska kopia OSmaxa Więc jeśli nie widać różnicy to poco przepłacać ? Prawie kopia a prawię robi różnicę :wink:
mnich Posted March 11, 2007 Author Posted March 11, 2007 Właśnie o to prawie chodzi. Nie chcę aby silnik prawie nie gasł mi w locie. Czytałem dobre opinie o ASP ale są też niepozytywne. O os-max'ach z serii FX i AX wszyscy wpowiadają się dobrze. Ma ktoś tego os-max'a .55 AX? Jak się sprawuje?
pawel Posted March 12, 2007 Posted March 12, 2007 Witam Ja mam os maxa 55ax nowke ale jeszcze go nie odpalalem. Czekam na "cieplejsze" dni. Bedzie napedzal Pittsa o rozp 1340mm. Tez prosze o opinie na temat tego silniczka Pozdrawiam
marcin133 Posted March 12, 2007 Posted March 12, 2007 ....Czytałem dobre opinie o ASP ale są też niepozytywne. O os-max'ach z serii FX i AX wszyscy wpowiadają się dobrze.....? ASP to potężna konkurencja dla OS i dzieje się tak iż to właśnie większości przypadków ASP trafia w łapki młodych, niedoświadczonych modelarzy (kwestia finansowa) którzy mogą mieć problemy z takimi silnikami wynikającymi z ich nie odpowiedniej jeszcze wiedzy na temat silników. Ci sami niedoświadczeni i młodzi to też znakomita część ludzi wypowiadających się na forach nie bez przyczyny oczywiście - bo właśnie pytają się o rady. Więc zbieranina opinii na temat tych właśnie dwóch przypadków może być nie co zakłamana. No i oczywiście co też ważne - na droższe silniki się nie narzeka!! OS to OS sama marka w sobie- trudno na nią narzekać. Narzekanie na ASP może przychodzić "łatwiej". Pomimo podobnych problemów jak i z jednym i drugim silnikiem.
armand Posted March 12, 2007 Posted March 12, 2007 No i oczywiście co też ważne - na droższe silniki się nie narzeka!! OS to OS sama marka w sobie- trudno na nią narzekać. Narzekanie na ASP może przychodzić "łatwiej". Pomimo podobnych problemów jak i z jednym i drugim silnikiem. Nie tak do końca prawda. Wieksze pojemności ASP chodzą ale mniejsze jak popadnie. Czym mniejsza pojemność tym musi być bardziej precyzyjan obróbka skrawaniem, precyzyjniejszy odlew itd. A przy więksszych pojemnościach co najwyżej osiągi bedą mniejsze. :wink: I tu jest największy problem. Jakoś z żadnego OS jak do tej pory nie wykręciła się w locie iglica przejścia a w ASP juz tak - pasowanie gwintu po prostu, zrobili normalne. Wcale nie, poczytaj o OS do heli z pompą :wink:
modelmaniak Posted March 12, 2007 Posted March 12, 2007 Jeżeli chodzi o silnik to jednak sugeruje pozostać przy pierwotnej wersji ew. zastanowic się nad 4 suwem Saito lub OS Max... Co do wyboru modelu to chyba Mad Man jest konstrukcją godną polecenia... Nie wiem jeszcze jak lata ale jego budowa jest naprawde łatwa... Konstrukcja tak prosta że chyba możliwa do wykorzystania na Warsztatach Terapii Zajęciowej... :wink:
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.