Skocz do zawartości

"Nieznany szybowiec 2" ASW-19 - odbudowa


Marcin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 63
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Serwa do modelu już zakupione, nie będę nic zmieniał. W oryginale było serwo w kadłubie, i tak chyba zrobię, jeśli nie uda mi się nic innego wymyślić. Wydałem na model sporo pieniędzy i nie mam zamiaru wyrzucać ich i kupować kolejne serwa.

W ostateczności zobaczę, czy standard da radę się tam zmieścić, a jeśli nie - dam serwo w kadłub, popychacz ogonem puszczę i zrobię jak był oryginał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zaczęła się zabawa z wyposażaniem kadłuba. Serwo do hamulcy umieszczone u góry, dzięki czemu na dole mogę umieścić serwo do kierunku pull-pull. Otwór na koło wycięty (trochę nie centralnie, będę musiał dociąć z jednej strony). Na razie półki umieszczone tylko na wcisk, więc jeśli wydaje się jakaś krzywa to jeszcze nie jest to zamocowane na stałe.

Jutro powinienem dokończyć lokalizowanie poszczególnych elementów - zostaje mi jeszcze serwo wyczepu i półka na pakiet odbiornika. Ciekawe ile ołowiu wejdzie w dziób celem wyważenia.

 

dscf39391.th.jpg

dscf39401.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Hehe, zrobię update, obiecuję. Na tę chwilę mogę powiedzieć:

 

1. Wszystkie serwa podłączone, ustawione i wyregulowane - lotki, wysokość, kierunek, hamulce, wyczep działają

2. Zamontowałem koło

3. Wstępnie wyważyłem model, tzn odlałem ołowiany dziobek i wkleiłem w dziób modelu, do wyważenia zostało jakies 70 - 100g ale mam do zrobienia jeszcze kabinkę więc moze max 50g olowiu bedzie trzeba dodać. Ten ołów będzie jednak w bardziej dostępnym miejscu, tak, żeby można było nim swobodnie manewrować.

4. Wnętrza - kabinki na razie nie będę kończył, tzn oklejał fotelu itp - zrobię to po oblocie.

5. Oblot po weekendzie - dziś nie da rady, jutro zajęte, niedziela wpadne na Żar, po niedzieli poleci.

 

A już oglądam na www.topmodel.cz DG 800S albo ASG 29 , oba podchodzą pod 5m rozpiętości :-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Model gotow do lotu wyglada tak:

 

p7171360.jpg

 

p7171362.jpg

 

p7171363.jpg

 

p7171364.jpg

 

A teraz po kolei troche opisu:

 

Ołowiany balast w dziobie (Dzięki Adam za podpowiedź jak wykonać)

 

tworzenie formy - dziób modelu wbity w kubek wypełniony płynnym gipsem

 

 

p7161341.jpg

 

po zalaniu formy roztopionym ołowiem i wyciągnięciu

 

p7161352.jpg

 

wklejanie

 

p7161353.jpg

 

p7161354.jpg

 

Wręga zalaminowana wokoło żywicą z mikrobalonem nie wygląda już tak ohydnie :)

 

Kabina:

 

widoczny pakiet odbiornika, tablica zegarów i fotel. Po prawej widać stalowy pręt 2mm - zaczep do holowania, wycięty z boku kadłuba rowek. Nie robiłem haka w dziobie.

 

p7151282.jpg

 

p7151278.jpg

 

za fotelem kryje się cały zestaw serw

 

p7151281.jpg

 

U góry, zamocowane odwrotnie serwo do hamulcy, z tyłu serwo kierunku, na przeciw odbiornika serwo wyczepu. Widać jedną śrubę łączącą kadłub ze skrzydłem.

 

Gwintowanie prętu M2 na popychacze do lotek

 

p7161342.jpg

 

p7161346.jpg

 

Nadwymiarową długość dźwigienek już uciąłem. Serwo lotki dodatkowo zabezpieczyłem kawałkami sklejki dokręconej do balsy po obu stronach serwa - w ten sposób serwo z dołu złapane na rzep, po bokach w balsie, a od góry zakryte przykręconą sklejką. Nie ma szans wyskoczyć w czasie eksploatacji.

 

Do zrobienia zostało dopracować napęd kierunku, osłonki linek kierunku przy koncowce kadłuba, obłożenie materiałem fotela i tyle. Model już wyważony, lecieć może kiedy tylko chce :)

 

Sam kadłub po zmatowieniu pociągnąłem białym Motipem - różnica jest widoczna, wystarczy spojrzeć na żółte w okolicy prętu (zabezpieczyłem to taśmą, żeby nie weszła farba)

p7171357.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oblotu nadszedł czas...

 

Standardowy zestaw powiększony o nowy zabytek ;)

 

p7201367.jpg

 

prawda, ze podobne? ;)

 

p7201368.jpg

 

Kontrolny lot ASW-22 dla 'rozgrzewki'

 

p7201419.jpg

 

Holownik grzeje silnik, w tle gotowy i czekajacy na holowanie model

 

p7201574.jpg

 

No to w górę

 

p7201624.jpg

 

Niestety holownik w locie zgubil kolo, na szczescie udalo mi sie usiasc na pozostalym, lekko tylko wyginajac podwozie. :x

 

p7201626.jpg

 

p7201648.jpg

 

Nowe kola juz zamowione.

 

A sam szybowiec w locie lata spokojnie, dosc wolno - oblatujacy go kumpel twierdzi, ze model moglby byc ciezszy, gdyz pod wiatr dosc mocno hamuje. Jutro zwaze drania, zobacze ile tak na serio on wazy :)

 

p7201651.jpg

p7201672.jpg

p7201689.jpg

p7201695.jpg

p7201704.jpg

p7201711.jpg

p7201713.jpg

p7201723.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 3 miesiące temu...

piękny model :) teraz pozostaje w maju przyjechać do Tęgoborza na zawody makiet, w Tęgoborza holowanie, a dwa miesiące później w Tarnowie dwie kategorie - holowanie i elektro makiety. Szkoda, że tyle osób lata makietami a na zawodach jest zawsze ta sama ekipa :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.