Katana, tym razem elektryk 1120mm.Pliki formatek.

[Gość slawekmod]

Nie wiem Sławku czy jest sens robienia tak małego modelu na silnik spalinowy kiedy masz tyle modeli na spalinie i to róznej wielkosci.Takim małym elektrykiem mozna sobie pozwolić na więcej niz spalinowym w razie kraksy nie ma takich strat jak w modelem 2,2m pod benzyne mowa oczywiscie o stratach $$

 

W sumie masz rację ale gdyby mi się elektryk znudził to przeróbka na spalinę to będzie chwila.Silnik który zamówiłem będzie miał nadmiar ciągu -Turnigy 3536-1400kv więc torchę się polata.

[grzegorzp]

Natomiast Grzegorz chyba zaspał bo weekend minął a tu żadnych fotek nie widać :devil:

Widzisz "Jasiu" nie samymi modelami człowiek żyje :ble: ale miło mi że śledzisz moje postępy.

Ty widzę, że z małym akro powolutku zbliżasz się do końca, a jak tam Pirat???.

 

Niedziela minęła przy dobrej zabawie i totalnym relaksie w towarzystwie przyjaciół :faja: :faja: :faja:

 

Dzisiaj natomiast wziąłem się za katankę, zrobiłem jedynie konstrukcję "garba" i zamknąłem tylną część kadłuba w okolicach statecznika poziomego a w związku z brakiem balsy na pokrycie grzbietu prace na dziś dobiegły końca.

Niestety nie ma czego fotografować, więc ... fotek nie będzie.

[Janusz P.]

a jak tam Pirat???.

Pirat na razie ma postój ale niebawem się coś powinno ruszyć.

[Gość slawekmod]

Dzisiaj odebrałem z poczty silnik do Katanki i regler.Jednak regulator zakupię inny tj.Turnigy Sentry 40A.Z RCSkorpion wysłali paczkę z zawiasami oraz śmigłami.W tym miejscu wielkie podziękowania dla strejla_u za pomoc w zakupach w UH.Wielkie dzięki Szymon.

 

 

Tu parę danych tego silniczka wraz z testami http://74.125.79.132/translate_c?hl=en&sl=fr&tl=en&u=http://www.bungymania.com/imageshome/includes3/motorperf1.php%3Fid%3D67&rurl=translate.google.com&usg=ALkJrhiZHi3co0AnkohJHldyLt9_dq2baQ

 

A tu testy innych silników http://74.125.79.132/translate_c?hl=en&sl=fr&tl=en&u=http://www.bungymania.com/bmdb.php&rurl=translate.google.com&usg=ALkJrhiMohE6pXenE6sH3hbBD3fG9aya_g

[radek872]

Osobiscie do tej Katany kupiłbym http://www.rcskorpion.pl/product_info.php?cPath=149_152&products_id=5720

[Gość slawekmod]

Może i ten zaproponowany przez Ciebie Radek byłby lepszy ale ja nie chcę typowego 3D.Po prostu chcę sobie polatać a cena tego Roxxy jest dość zaporowa jak dla mnie.

[radek872]

Nie patrzyłem tylko pod katem 3D, ale też na parametry mały pobór, niska waga, duża moc i niestety wysoka cena.Silnik dałby ogromny zapas mocy, który zredukowac można mniejszym smigłem, automatycznie spadnie pobór prądu i wyszło by to korzystniej niz wkładanie silnika na styk czy z lekkim zapasem.Przypuszczalnie tak jak w instrukcji na najwiekszym smigle silnik pobiera 40-50A to przy smigle 13x6 i lataniu rekreacyjnym pobierałbyś jakies 20-25A :mrgreen:

[Gość slawekmod]

Pożyjemy zobaczymy, nie podejrzewam żeby ten silnik który zakupiłem był na styk ale upierał się nie będę.Jak się spali to obiecuję że pierwszy sie o tym dowiesz .Zamówiłem do niego śmigło APC E 10x5.Cały tydzień miałem zawalony pracą i nic nie zrobiłem przy modelu a i niejako zawaliłem parę innych tematów modelarskich nie związanych z moimi modelami :| Jutro jednak wolna sobota to nadgonię większość zaległości.Oby.

 

Edit:Dzisiaj zdarłem folię z kadłuba i pokryłem go folią Cub ,góra i boki jednym kawałkiem a dół drugim.Doszlifowałem pokrywę chociaż jeszcze trochę zostało przy niej do roboty.Muszę obciąć domek silnika i zrobić mocowanie silnika SK3536.Chyba zrobię łoże z rurek węglowych fi 5mm.

 

 

[radek872]

Jak zwykle ta folia u Ciebie wygląda inaczej niz u wiekszosci toć to wygląda jak laminat :devil: czyżby malowanie wersja TOC ? http://www.desertaircraft.com/images/toc_2002/seba.jpg

[Gość slawekmod]

Malowanie TOC jest ładne ale nie chce mi sie aż tyle kleić bo nie bardzo lubię się babrać w foli.Wstępnie wyciąłem z pianki poliuretanowej kabinkę, trochę podszlifowałem.

 

Edit: Zalaminowałem kabinkę, jutro szpachla i szlifowanie.Co do kabinki to opcje są dwie: pierwsza że ta kabinka posłuży jako kopyto do wykonania dwóch-trzech kabinek z laminatu a druga opcja że posłuży jako matryca do zrobienia kopyta odpornego na temperaturę (tłoczenie kabin z folii 0.4mm metodą vacu) .Jeszcze sie nad tym zastanowię.

[marek rokowski]

czesc:)

 

jesli zdarzysz z forma do k tygodnia moge wrzucic ja na stol i odessac przy okazji moich prac

[Gość slawekmod]

czesc:)

 

jesli zdarzysz z forma do k tygodnia moge wrzucic ja na stol i odessac przy okazji moich prac

 

Dzięki, będę pamiętał, z tym że nie wiem czy dam radę do końca tygodnia.Nie mam czasu w ciągu tygodnia bo pracuję po 12 godzin ostatnio ale może jakoś się uda.

 

 

Edit: Niedziela, pokryłem kopyto jeszcze jedna warstwą żywicy, jak wyschnie to szpachlowanie szpachlą samochodową, szlifowanie i polerowanie.

[Gość slawekmod]

Wczoraj zacząłem tłoczyć kabinki metodą ręczną, rozgrzewałem arkusz folii nad palnikiem gazowym i próbowałem naciągać, sukces był 50%-owy.Problem był w braku równomiernego naciągu folii podczas nakładania na formę.Przód i tył kabinki był w efekcie niedotłocznony.W pracy wpadłem na pomysł dokręcenia listew z obu stron folii i podgrzaniu jej równomiernie.Po nagrzaniu folia dała się prawie rozciągać w rękach.Szybko nałozyłem więc na formę dociągając rękami listwy do dołu.Efekt przerósł oczekiwania.Zresztą sami zobaczcie.Kabinka wyszła za pierwszym razem.

 

Sama forma wymaga jeszcze wypolerowania ale chciałem sprawdzić metodę

 

Dziękuję Markowi marek rokowski za chęć pomocy w tłoczeniu kabinki.Dałem radę sam ale jeszcze raz dziękuję za chęć pomocy

[Marek:D]

Sławku grubą plexe zastosowałeś? Jeżeli taka metoda działa to może pomyślę nad czymś do dużej katanki. A może spróbować nagrzać w piekarniku? Wtedy na bank byłoby równomiernie...

[Gość slawekmod]

Marek, wstrzymaj się z kabiną do dużej katany, będę do niej robił kabinkę może jeszcze w tym tygodniu.Jak się powiedzie jej tłoczenie to zrobię Ci jedną.Folia do małej katanki ma grubość 0.4mm a do dużej użyję 0.6mm.

Piekarnik jest za mały ale jak się wprawiłem to daję radę na palniku .

[Marek:D]

Hm, myślisz, że z tej 0,6mm nie będzie wiotka? A jak wyszło ze sztywnością i elastycznością w tej małej katance?

[Gość slawekmod]

Hm, myślisz, że z tej 0,6mm nie będzie wiotka? A jak wyszło ze sztywnością i elastycznością w tej małej katance?

 

Folia w małej katance jest w sam raz, w dużej ta 0.6mm powinna być ok a jak nie będzie to kupię 0.8mm.U nas w mieście nie ma z tym problemu.Są arkusze o wymiarach około 120cm na 120cm.

 

Edit: Środa.Przykleiłem kabinkę do klapy.Musze zrobić nową klapę Kabinka przykleiła się super ale podczas prasowania folii przegiąłem z temperaturą i kabinka się pogięła.Masakra.Zrobiłem więc 4 następne wytłoczki i jutro będę robił klapę.

[grzegorzp]

Witam po krótkiej przerwie.

Z postępów w budowie, pokryłem grzbiet przygotowałem półkę pod pakiet i podwozie, wykonałem klapę kadłuba i wszystko to wstępnie szlifnąłem, zaczyna to jakoś wyglądać jak samolot, chociaż w porównaniu do zdjęć z postów wyżej ...

 

parę fotek

 

 

jutro jak dobrze pójdzie chciałbym zamknąć kadłub od spodu.

 

Edit:

 

Zrobiłem zakończenie tylnej części kadłuba, wstępnie przygotowany do wklejenia statecznika pionowego

 

Wkleiłem też półkę na pakiet

 

Dzień się jeszcze nie skończył więc może jeszcze coś się uda zrobić :twisted:

[Gość slawekmod]

Widzę Grzesiek że robota idzie, poniżej Twoje zabawki które Ci przekażę na pikniku z tym że kabinek jest już 5 szt.

 

Tymczasem ja wyrzuciłem starą pokrywę i prawie zrobiłem nową.Zamieszczam zdjęcia celem pokazania sposobu wklejenia kabinki.Trzeba zrobić fazkę w pokrywie taką aby po doklejeniu kabinki wszystko było równo.

Szybka będzie jeszcze zaokrąglona więc zdjęcie przedstawia wersję roboczą i niewykończoną.Kabinka ładnie przykleja się na CA (cyjanopan z kiosku).Należy pamiętać że klejenie należy przeprowadzić w suchym pomieszczeniu ponieważ jeżeli jest duża wilgotność CA może zostawić białe "przydymienia" na folli.

[grzegorzp]

poniżej Twoje zabawki które Ci przekażę na pikniku z tym że kabinek jest już 5 szt.

 

Dzięki, na Żarze się odwdzięczę :wink: :>

 

Dzisiaj jeszcze rzutem na taśmę i ostatkiem sił wykonałem konstrukcję spodu kadłuba, na szlifowanie już sił nie starczyło, więc na razie w stanie surowym.

Trzeba jeszcze wzmocnić okolice półki podwoziowej itd., mam nadzieję, że jutro kadłub będzie gotowy i będę mógł się wziąć za skrzydła.