Skocz do zawartości

GUPPY - elektro


JarekF

Rekomendowane odpowiedzi

Kijuik, właśnie, z tego co czytałem. Ale jakoś nigdy mnie nie interesowało że coś działa, tylko dlaczego działa. A z tym że skrzydło pracuje to były tylko domysły ;) Ale i tak dziękuję za pomoc.

miqul, dzięki za wyjaśnienie z dwuetownikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 210
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Możesz postąpić analogicznie jak ze statecznikiem pionowym. Konstrukcję robisz z listew 4x6 oczywiście 4 mm jako grubość i obustronnie pokrywasz balsą 1mm. SW masz wtedy jako płytkę 6mm. Jednak jak zastosujesz w środek balsę 3mm to nie będzie wielkim błędem. Statecznik wysokości wyjdzie Ci wtedy 5 mm. Pamiętaj, że jaka wyjdzie Ci grubość SW taką balsę musisz zastosować na ster wysokości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie taka :ass: blada, bo można również z drugiej strony dźwigarka (od strony spływu) tak jak ja zrobiłem :wink:

no oczywiście

 

czy ten silnik wyniesie mi ten model na wysokość ok. 400m

przy 400metrach model będzie jak ciemna kropka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....

Osobiście nie polecam jednak tego napędu ;)

 

Z jakich powodów ? :wink:

 

Nie wyciągasz kolego żadnych wniosków z tego co napisano wcześniej. Więc po co pytasz ?

 

Na 400 i śmigle 6x3 model również będzie latał, ale będzie to lot poziomy wznoszący. Aby osiągnąć nawet 100 m minie dużo czasu i prędzej pakiet Ci padnie. Na silniku bezszczotkowym, który mimo, że jest znacznie mniejszy, ma zdecydowanie większą moc i większym śmigle model prawie pionowo idzie na wysokość a potem majestatycznie szybuje i w szybowcu chyba o to chodzi. Po za tym taki napęd pozwoli Ci w ryzykownych sytuacjach model poderwać do góry co przy 400 nie będzie łatwe, czy nawet niemożliwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo inaczej.

Kiedyś, dawno temu w wieku 16 -18 lat czynnie uprawiałem spadochroniarstwo. Pierwsze skoki na linę wykonywałem z wysokości 700m. Z ziemi samolot AN-2 na tej wysokości widziany jest jako mały krzyżyk. Załóżmy na 1/2 tej wysokości a więc 350m jest trochę wiekszym krzyżykiem :D .

Chodzi o samolot AN -2. Porównaj wielkość samolotu do wielkości modelu Guppy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ali1983 kropką też można sterować tylko mniej dokładnie a i latać czymś czego prawie nie widać to chyba mała frajda poza satysfakcją że się udało tak wywindować model. :lol:

Ja jeszcze latam na 600 szczotkowej w 2m motoszybowcu i czasem uda się tak wynieść (silnik + komin) że widać kropkę :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jerzy Markiton

Wiem, są dni kiedy można latać i wysoko i daleko ale są momenty, nad którymi jak się zastanowię - to głupota jest najdelikatniejszym określeniem którym mogę podsumować swoje działania. I nie ukrywam, czasami uśmieszek gości pod wąsem, jak czytam o niektórych wyczynach.....

Vide: gdzieś w połowie listopada oblatywałem ostaniego, 4, zelektryfikowanego Jantara. 3,5m rozpiętości, z dołu potężne, biało-czerwone pasy. Piękny, słoneczny dzień. Widzialność w poziomie - znakomita, wyraźnie widać odległe (w linii prostej) o jakieś 1,5km bloki osiedla... Niebo czyściusieńkie, lazurowe. Testowałem ustawienia klap do najszybszego wznoszenia.....

Delektuję się wspaniałym, równym jak po sznurku wznoszeniem, ucho głaszcze gwizd przekładni.... Wyłączam silnik, z rozpędu model robi jeszcze ze 30m wysokości... Dobra, to jest to ! Jedna rundka, druga wojewódzka...i model znika ! Był i wcięło !!!! Kilka sekund, dla mnie wieczność ....i nic ! Nie był daleko ! Popłoch, gęsia skórka na krzyżu...

Nie zdążyłem rozsądnie pomyśleć, odruchowo uruchamiam na szczęście wcześniej z grubsza doregulowanego Butterfly-a. W tym samym momencie wynurza się model .... Schodzę niżej, parę okrążeń, i siadam. Nogi - galaretka ! Uświadamiam sobie, co byłoby, gdyby te 3 ponad kg poleciały nad miasto.....

W modelarni odczytuję dane z Altiego........ - 380m!!! Tylko 380m wysokości !!!

To był 3,5m model a 1,5m ?

Dosiego Roku - Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śmigło powinno być OK. Tylko zwróć uwagę na średnicę przedniej wręgi. Wybrałeś kołpak 40mm to i wręga taka musi być. A czy się tam zmieści ? To zależy jakie zrobisz rozwiązanie. Również do Ciebie należy rozwiązanie mocowania silnika. W moim Guppy mam kołpak 30 mm. Zwróć uwagę również na średnicę osi. Twój Emax ma bodajże tylko 3mm a proponowany kołpak 3,2 mm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie, ten jest o tyle fajny, że ma otwór chłodzący silnik. Łopatki do niego takie jak z poprzedniego i będzie OK. Nie wiem jak sobie poradzi Emax. To chyba dzwonek ? Tak ? Będzie trochę kłopot z mocowaniem, ale to kwestia w odpowiednim miejscu wkleić wręgę silnikową.

Mam ten silniczek. Powinien napędzać gupika. Z moim Prymusem elektrycznym robi co chce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

W zeszłym roku prosiłem o plany tego modelu i tu wielkie dzięki Ppompce i Kijuikowi.

Teraz powstał konkurs GUPPY i nie ma problemu z planami bo organizator podał strony gdzie można ściągnąć plany klasycznego jak i hotlinera a nawet wersji 2m.

Zrobiłem odpowiednie zakupy i w tym roku będę budował. Plany już wydrukowane wersji klasycznej i hotlinera bo chciałem mieć możliwość wyboru czy dzisiaj latam spokojnie w termice czy „szaleje”.

Chce zrobić skrzydła składane więc proszę was o podpowiedzi pomysłów wykonania takowych, myślałem o włożeniu dwóch bagnetów ze szprychy rowerowej 2mm jedną z przodu dźwigara i jedną z tyłu.

Mocowanie do kadłuba będzie bezpieczne –gumowe.

Fajnie by było jak by się udało jeszcze tak masę rozłożyć żeby też mógł być wersją szybowca i motoszybowca bez balastowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.