krzychu-rc Opublikowano 6 Września 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Września 2011 Już jestem! jestem! obecny! halo! Ok tak więc srebrny- Humbrol Met 56 czerwony- Humbrol gloss 220 Ferrari Red czarny- Humbrol jakiś czarny (zaginęła puszeczka) biały- przyznam się że to jakaś lekka olejna żółty- Revell SM 310 Będzie drobna aktualizacja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CHBO Opublikowano 7 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2011 Zdaje się, że to są farbki do malowania modeli plastikowych. Czy one są odporne na paliwo? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychu-rc Opublikowano 7 Września 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Września 2011 Pierwsze zdanie się zgadza, ale jak widać można inaczej Lubie je bo dobrze się nimi pracuje i są bardzo wydajne. A co do drugiego to model będzie zabezpieczony lakierem poliuretanowym, którym zostaną nadane również stopnie połysku poszczególnych powierzchni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychu-rc Opublikowano 9 Września 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Września 2011 ooo ( :shock: silnik prawie jak od mojego RWD 8 tyle że w wersji pws ze zintegrowanym kolektorem wydechowym http://www.tvp.pl/historia/magazyny-historyczne/bylo-nie-minelo/wideo/06082011-1500/4909643 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychu-rc Opublikowano 27 Listopada 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2011 I następne zdjęcia: Zrobiłem prototyp tłumika z instalacją odolejania spalin. Okazało się że można że można oddzielić ok 80% oleju. Gorzej już było z odprowadzeniem do zbiornika. Całość pięknie wytłumiała silnik sprawnie odprowadzając spaliny przez rury wydechowe. Niestety laminat nadaje się tylko na próbę bo temperatura jest zabójcza. I nie wiem co dalej z tym fantem... okaptowanie silnika Postanowiłem że mój rwd nie będzie cukierkowy i naniosłem pierwsze ślady eksploatacji (jak to wyjdzie na końcu to już oceni Bóg i historia ) dodatkowo powiem że na całych skrzydłach są już szwy i taśmy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość slawekmod Opublikowano 28 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2011 Świetnie Ci to wychodzi Mam pytanie co do samego koverallu , trudno się tym okleja? Mam zamiar okleić w przyszłości pittsa i pomimo że to dość odległa perspektywa to cały czas się nad tym zastanawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grifon Opublikowano 28 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2011 Świetnie sie prezentuje, co do tłumika :roll: to ja nie mam pojecia, metal, metal i jeszcze raz metal. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wladek Opublikowano 28 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2011 Czesc Krzychu. Widze ze model jest prawie gotowy do oblotu,prezentuje sie doskonale. Moja rada, masz 40 stke OS 4 strok. W tych silnikach pojemnosc tlumika nie jest krytyczna, mozesz wyprowadzic spaliny do kolektora nawet gruba rurka silikonowa . napisz jaka jest waga modelu w tej chwili. Pozdrawiam Wladek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychu-rc Opublikowano 28 Listopada 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2011 Pokrywanie koveralem chyba można uznać za dość proste. W przypadku kadłuba po dobrym rozplanowaniu zrobiłem poszycie z jednego kawałka, tylko w jednym miejscu miałem krytyczną sytuacje ale udało się wyjść obronna ręką. Kładziesz materiał, w miejscu styku przesączasz lakierem, czekasz aż wyschnie i naciągasz. Warto pamiętać żeby przyklejać nie na wszystkich powierzchniach na raz ale najpierw na obwodzie, potem naciągnąć i dopiero dalej np na żeberkach. Z naciąganiem trzeba uważać w zależności od konstrukcji. Przy impregnowaniu miałem sytuację że nałożony lakier rozpuścił klejenie i poszycie przesunęło się, ale to takie tam wypadki małe. Nawet już w trakcie impregnowania daje się z powodzeniem naciągnąć. Do odcinania naddatków bez żyletki nawet się nie zbliżałem (albo skalpel). Ewentualne strzępki na łączeniach potraktowałem po zaimpregnowaniu rzadkim wikolem. I co ciekawe ( a nawet nie ) przed impregnowaniem koverall trudno rozerwać a po częściowo traci tę właściwość ale to już ciekawostka, nie warto zawracać sobie głowy. Osobiście wolę to jak folie (oczywiście zależy od modelu). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychu-rc Opublikowano 12 Września 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Września 2012 Jako że zabrałem się (w końcu) za malowanie skrzydeł, mam takie oto pytanie. Jak to jest z tym numerem startowym z Krajowych Zawodów Lotniczych w 1938r? Mam informację że od dołu na lewym skrzydle malowany był czarny numer startowy w wymiarach 1mx1m ( w tym przypadku 11), ale nie mam nic więcej. Najpewniej był on jeszcze w kwadratowej ramce tak jak na osłonie silnika, ale czy z białym wypełnieniem jak to miało miejsce we wcześniejszych latach podczas Challenge'ów czy z kolorem tła tj. srebrny? Dodatkowo czy zmienia się wówczas pozycja znaków rejestracyjnych? Może widział ktoś jakieś zdjęcie, kolorową tablice? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychu-rc Opublikowano 17 Września 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Września 2012 Po małych konsultacjach z Władkiem z naszego forum oraz kolegami po sąsiedzku z Polskiego Forum Modelarstwa Historycznego http://whiteeagle.net.pl/index.php wyszło że będzie tak jak to widać Dziękuję chłopaki Oczywiście nic na raz, potrzeba bedzie podretuszowac ale jest ok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vik Opublikowano 10 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2013 Nie szkoda tak pieknego modelu na silnik spalinowy? Nie bylby tu lepszy elektryk? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radek Oleksy Opublikowano 11 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2013 elektryk??? błeeeee!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychu-rc Opublikowano 11 Stycznia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2013 cały czas wszystko dąży do spalinki a tak na boku totalny brak czasu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Viader Opublikowano 11 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2013 Spalina spalina, to ma być samolot a nie tramwaj Świetna robota, kiedyś zbudowałem ósemkę 2,5m rozpiętości na Oesa 120 FS, także kibicuję Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MareX Opublikowano 12 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2013 Krzychu! Czy jesteś aby w 100% pewien, że znaki rejestracyjne na takim skosnym skrzydle, jak to w Twoim modelu były umieszczane prostopadle do krawędzi natarcia, a nie np. równolegle do żeber? Mam taki problem z moim modelem i stąd ta wątpliwość. Przeglądałem inne RWDziaki z podanego linku, jak również tego RWD 21 i wszędzie te znaki są równoległe do żeber. Może jest jakiś autorytet w tej materii? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elektronik-adam Opublikowano 12 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2013 A jakby tak ten laminatowy tłumik był pomalowany od środka farbą żaroodporną lub wyłożony folią aluminiową ciekawe czy by wytrzymał taki np wzmocniony rowingiem węglowym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychu-rc Opublikowano 13 Stycznia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2013 MareX jeśli chodzi o RWD - 8 w wersji DWL cywilnej (mojej) to jestem pewien, malowanie równolegle do żeber było charakterystyczne dla wojskowych wersji RWD - 8 PWS jedyne na co nie mam dowodu a zostało namalowane na logikę i zasadę złotego środka to nr startowy na spodzie skrzydła (kolorystyka i ułożenie) elektronik-adam ten tłumik miał osłonę z blachy mosiężnej w części poczatkowej ( największa temp. gazów) ale to tylko przesunęło problem w czasie. Farba żaroodporna w moim rozumieniu ma wytrzymać i "nie zleźć" z elementu a nie być izolatorem cieplnym, więc kicha Zamiast w kierunku wzmocnienia węglem trzeba by pójść ku zmianie żywicy na odporną temperaturowo a więc $$$ Ale spokojnie mam pomysł na to nawet już zrealizowany ale nie mam jak sprawdzić działania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elektronik-adam Opublikowano 13 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2013 jak tylko coś będziesz miał to wstaw fotki na forum mam zamiar zbudować makietkę rwd 21 więc miło by było gdyby tłumik nie wystawał poza maske Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychu-rc Opublikowano 19 Stycznia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2013 Było tak Tłumik został przerobiony poprzez przecięcie na pół i ukształtowanie takiego wlotu A w zamyśle ma to wyglądać tak: pierwszy stopień tłumika metalowy( największa temperatura gazów) łącznik z rurki silikonowej (izolacja termiczna materiałów) drugi stopień tłumika kompozytowy (niska temperatura gazów) zostało dopracować mocowanie to tak w zamyśle, a jak działa? nie wiem, nie mam czasu sprawdzić i jeszcze długo nie będę miał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.