Marcin Opublikowano 27 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2009 Czy ktoś praktycznie przerabiał następujący temat. Mam kabinkę do szybowca, ale ma rysy i w ogóle jest brzydka. Chcę nową. Jak wykorzystać starą na wzór? Zalać gipsem a potem obkurczyć na nim nową? Albo jakieś inne pomysły? Ktoś przerabiał to praktycznie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bubu2 Opublikowano 27 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2009 Tak jak piszesz. Gips i PET i opalarka. Jeśli sie zmieści, to najlepszy jest PET od CocaColi. Jest gruby i sztywny. Na gipsie robi się najszybciej i najtaniej, Kilka kabinek robiłem do motoszybowców nie mając oryginału. Wypełniałem otwór kabiny papierem toaletowym, nastepnie gipsowałem do kształtu brakującej kabiny. Tak przygotowany gips łatwo zdjąć do obkurczenia. Zawsze wychodziło idealnie. Robilem tak również do EasyGlidera. pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojt1125 Opublikowano 27 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2009 Właśnie też ten temat przerabiam. bubu2, jakiego używasz gipsu? Ja robiłem odlew ze zwykłego gipsu budowlanego - schnie już drugi dzień i ciągle nie da się szlifować... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bubu2 Opublikowano 27 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2009 Zwykły gips, ale nie szpachlowy, bo faktycznie będzie długo wiązał. Ja nawet dla spowolnienia wiązania dodaję do gipsu soli. To działa. pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin Opublikowano 27 Czerwca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2009 Po kolei. 1. Umieszczam sztywno starą kabinkę, zabezpieczając ją z obu stron przed wypłynięciem gipsu. 2. Wlewam w usztywnioną starą kabinę gips. 3. Po zastygnięciu gipsu ściągam starą kabinę 4. Szlifuję i szpachluję gipsowe kopyto 5. Na gipsowe kopyto kładę folię na kabinki (2L butelka coli jest za mała) i obkurczam do kształtu 6. Cieszę się nową kabinką Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojt1125 Opublikowano 27 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2009 Po punkcie 4. warto według mnie powiększyć kopyto przyklejając z przodu, z tyłu i od dołu balsowe płytki i szlifować je do kształtu. Dostajemy wtedy zakładki pozwalające dociąć 'oszklenie' idealnie do kształtu otworu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sly1954 Opublikowano 28 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2009 Spróbuj z grubym blistrem i kabiną jako kopyto. Odpowiedni format ,po bokach listwy podgrzewasz nad kuchnią,i naciągasz pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin Opublikowano 28 Czerwca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2009 wojt1125, Faktycznie, zakładki się przydadzą sly1954, Blistrem czyli czym? A kuchnie mam elektryczną :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sly1954 Opublikowano 28 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2009 Blister rodzaj opakowania,plastik termoformowalny na narzędzia,zabawki itp. Rodzaj kuchni bez znaczenia. pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.