Skocz do zawartości

miniszlifierka KiNZo


robraf

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 41
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Opublikowano

podobne do naszej, tylko wałek jakis taki inny i wogole wieksza moc i inne kolory malo akcesorii ale na pierwszy rzut oka takie same :D

Opublikowano

Od jutra w LIDL-u dostępna będzie TAKA szlifierka

 

 

Jest trochę droższa od tej z Allegro, ale jest akumulatorowa... Tylko ciekaw jestem czy moc będzie wystarczająca, co o tym sądziecie ??

Nie wiem czy ładowanie jest tylko w "stacji dokującej :)" czy można podłączyć zasilacz i korzystać z urządzenia podczas ładowania, choć trochę w to wątpie bo ładowarka ma pewnie za małą wydajność prądową :(

 

 

Mam kilka elektronarzędzi z LIDL-a i jak do tej pory byłem dość zadowolony...

Opublikowano
Od jutra w LIDL-u dostępna będzie TAKA szlifierka

Mam taka wlasnie.

Nie uzywam zbyt czesto, ale uwazam zakup za udany.

Nie napisze ile czasu moza nia pracowac - gdyz nigdy nie uzywam dluzej jak 5 minut - pozniej rozladowuje i laduje uzywajac Imax b6 (2 srubki to stykow i zawijam tasma izolacyjna :) )

Tylko ciekawe czemu taka droga ? Ja moja kupilem za niecale 20 funtow :roll:

 

Podpinac pod ladowarke i pracowac jednoczesnie sie nie da.

Aku trzeba wyjac z urzadzenia aby podpiac do ladowarki - choc na pewno da sie pokombinowac i dac zasilanie bezposrednio do stykow w srodku szlifierki.

Opublikowano

Dzięki za błyskawiczną odpowiedź !

 

Chyba się w taką zaopatrzę :) BTW. no 129 zł a dwadzieścia funtów to faktycznie około 28 zł różnicy, ale przesyłka z UK wyszła by drożej więc chyba się zdecyduję :)

Opublikowano

Też mam taką z pierwszego linku meloowa i po dokupieniu na Allegro normalnego uchwytu spełnia moje modelarskie wymagania w zupełności. Czasami tylko wspieram się większą z giętkim wałkiem.

Opublikowano

Wszyscy zachwalacie - ja mam Kinzo w niebieskim opakowaniu... Trochę cos tym się porobiło. Aż któregoś dnia wiercąc matce otwory w plastikowej doniczce paskuda zgasła... W sumie za dużo nie powierciła, widocznie jakiś wybrakowany egzemplarz mnie się trafił.

Opublikowano

Nio i dziś dotarła do mnie. Chodzić to chodzi głośno a na maks obrotach to jakiś wyjec z niej jest. Komplet narzędzi jest bardzo urozmaicony aż nie wiem co z nim będę robił :P

 

Jedynie co mnie zaniepokoiło to bicie osiowe. Jest dość znaczne i nie wiem czy to tak ma być czy to jakaś oś skrzywiona jest czy ja źle mocuje końcówki?

 

Jak to jest u was?

Opublikowano

Bicia byc nie powinno bo szlag trafi koncowki - o braku precyzji nie wspominajac :(

 

Maly update o cenie Parkside'a - pojawil sie znowu - cena - 16.99 funta.

Wiec naprawde sie dziwie skad cena 130 PLN w Polandii ... :crazy:

Opublikowano
Jedynie co mnie zaniepokoiło to bicie osiowe. Jest dość znaczne i nie wiem czy to tak ma być czy to jakaś oś skrzywiona jest czy ja źle mocuje końcówki?

To bicie to może jednak promieniowe? :roll:

Obejrzyj dokładnie tulejkę zaciskową- czy nie ma zadziorów w nacięciach robionych frezem. Jeśli w zestawie jest tulejka do innych średnic trzpieni to sprawdź również z nimi, żeby wyłapać czy przypadkiem gniazdo wrzeciona nie jest niecentryczne.

Również pierwszą tulejkę sprawdź z innymi trzpieniami bo mógł się zdarzyć krzywy trzpień.

 

W końcu to jest masowy chiński wyrób i jakaś buba może się trafić. Mam dwie podobne i oprócz sporej hałaśliwości nie mam się do czego przyczepić. Na pewno w tym przedziale cenowym nie możemy liczyć na jakość równą Proxxonowi.

Opublikowano

musi wyć - wiadomo że działa

że trzęsie ?- musi

że drga .... za parę lat będziecie zadowoleni jako coś wam zadrga i nie będzie to wibrator w komórce :mrgreen:

 

jak dla mnie jest idealna mam jeszcze 2 w szafie i nawet ich nie wyciągam

Opublikowano
musi wyć - wiadomo że działa

że trzęsie ?- musi

Jest dokładnie tak jak rzekłeś. Proxxon chodzi tak cicho, że można pomyśleć iż jest wyłączony i złapać za wirujące wrzeciono. Oj boli :roll: :mrgreen: .

Opublikowano

Posiadam Dremela 300 i Stylusa. Ze Stylusa jestem bardzo zadowolony, zaś 300 wyje jak cholera. Tak, że i w markowych mininarzędziach się to zdarza. Być może trafiłem na taki egzemplarz. Mam również takie narzędzie co jest tematem, czyli tanią miniszlifierkę z hipermarketu. Nic złego nie dam o niej powiedzieć. Swoją rolę spełnia i doskonale mi się z nią pracuje. Nie bójcie się kupować takich narzędzi. Do celów modelarskich doskonale się sprawdzają. Jedyny ból, to taki, że ani Proxxona, ani Dremela uchwyt wiertarski trzyszczękowy nie pasuje. Inne gwinty. Oczywiście żywotność tarcz ściernych też jest inna od markowych, no ale ta cena skądś musi wynikać.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.