karolsefory Opublikowano 3 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2009 Proszę o pomysły na to jak zrobić rocrusznik. Wszystko ma być zrobione z rzeczy dostępnych w domu. Nie pisać że się nie da wiem że jest to możliwe. Ma do dyspozycji silnik GRAUPNER speed 300. Proszę najbardziej o informacje o tym jakie powinny być obroty wyjściowe po przełożeniu. Myśle że to po przełożeniu może mieć sporą moc. A więc proszępisać :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
utopia Opublikowano 3 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2009 Napiszesz kolejny post w podobnym stylu i otrzymujesz gustowny krawat kolorystycznie nawiązujący do ustroju z czasów Radugi ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karolsefory Opublikowano 3 Lipca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2009 nie bardzo wiem o co chodzi tylko pytam jak to zrobić. Proszę wyjaśnij o co cichodzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
instruktor Opublikowano 3 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2009 "Ma do dyspozycji silnik GRAUPNER speed 300." No to wsadż go sobie kolego w.. buty bo rozrusznika to Ty z niego nie zrobisz. Porównaj go z rozrusznkiem firmowym,no chyba że czegos takiego jeszcze nie widziałes :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buwi777 Opublikowano 3 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2009 No to wsadż go sobie kolego w.. buty bo rozrusznika to Ty z niego nie zrobisz. Porównaj go z rozrusznkiem firmowym,no chyba że czegos takiego jeszcze nie widziałes :wink: Szczepan, toż się nie znasz - wszak Ci napisał: Nie pisać że się nie da wiem że jest to możliwe I pisać mi tutaj jak kazał A więc proszępisać I można - patyk, kawałek taśmy lepkiej i przylepić ową 300-setkę do patyka ( przekładnia by tylko przeszkadzała ) i tym "rozruszać" te 7 ccm. A na serio: :rotfl: :rotfl: :rotfl: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MiQ27 Opublikowano 3 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2009 Można tak - bierzemy silnik Speed 300, podłączamy pod regler, zasilacz sieciowy oraz tester do serw. Patrzymy, jak się ładnie kręci, wyłaczamy, a następnie udajemy się do sklepu zakupić rozrusznik. Zakupujemy go używając rzeczy, które powinny być w domu, tzn. biletów Narodowego Banku Polskiego w stosownych nominałach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
utopia Opublikowano 4 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2009 tak to już jest z młodzieżą - wiem że się da"bo kolega mówił że się da bo ktoś widział jak ktoś słyszał ............... " Może z odpowiednią przekładnią obróci tłokiem szkoda tylko że prędkość obrotowa będzie kilkadziesiąt razy za mała. Cała sprężana mieszanka zdąży uciec pomiędzy tłokiem a cylindrem zanim ten osiągnie GPZ. A jak wiadomo Radugi szczelne były że hoho Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karlem Opublikowano 4 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2009 karolsefory, Skoro już się tak strasznie uparłeś na tę nieszczęsną Radugę, to idź na szrot i kup jakiś silnik od wycieraczki samochodowej, wytocz odpowiedni garnek (wzorując się na prawdziwym rozruszniku), gumę kup w sklepie z artykułami do produkcji domowej wina - taki jasnokremowy korek z dziurką, po niewielkiej korekcie średnicy pasuje... Ale Raduga 7M odpalała bez większy oporów "z palca"... Powodzenia i duuużo cierpliwości :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom000 Opublikowano 4 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2009 JA do małych silników miałem rozrusznik z silnika od wycieraczek kupionego za "free"na złomowisku. Silnik chyba od dużego fiata kręcił 2.5cm3 z większymi die dawał rady.Najlepsze jest to że łączyłem rozrusznik szeregowo ze świecą :? w ten sposób jak przyhamowałem trochę ręką rozrusznik to świeca bardziej grzała więc profesjonalizm pełny :wink: Pewnie od jakiegoś większego "samochoda" by się nadał do twojego motorka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karolsefory Opublikowano 4 Lipca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2009 Dobrze no to skoro są takie opinie. No to i tak spróbuje to zrobić . Wydaje mi się że jezeli silnik ma 29000 obr/min to jeżeli zmniejszymy je przekładnią do ok 4000. To siła będzie większa ok 7 razy większ. A wię c być może to da rady pokręcić. No a jeżeli nie to trudno. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 4 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2009 Kolejne "jajko" mądrzejsze od "kury". Gdybyś był dużo starszy to zapytałbym skąd czerpiesz tak fachową wiedzę, a tak to wolę wyjsc na rower... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
instruktor Opublikowano 4 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2009 Młody ma szczęście że "zieloni" to cierpliwi ludzie odemnie juz by się "zaczerwienił"za upierdliwość i to w wieku 14 lat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
utopia Opublikowano 4 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2009 cierpliwi do czasu ........ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mammuth Opublikowano 4 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2009 cierpliwi do czasu ........ Mnie sie juz koncza kropelki na uspokojenie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
utopia Opublikowano 4 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2009 stosuj te w puszkach 0,5L Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karlem Opublikowano 4 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2009 ...można też w kuflu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
instruktor Opublikowano 4 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2009 Wy to tylko o jednym :wink: "Normalnie jak dzieci ,tylko wam k....i wóda w głowie" to był cytat z klasyki filmu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mammuth Opublikowano 4 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2009 Ja jeszcze o modelach mysle czasami !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TooM Opublikowano 4 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2009 Panowie w wieku ponad 18 lat .Zapomnieliście jak się uczy fizyki w drugiej klasie gimnazjum? Przecież z powodu ograniczonego aparatu matematycznego przyjmuje się że ciało stałe jest doskonate sztywne a np tarcie nie występuje.Dlatego chłopak lat 14 ma prawo nie zrozumieć dlaczego na 4-krotnym zbloczu podniesie większy cężar niż na 10-krotnym. Fakt że przeciętny młody modelarz wie więcej od swojego rówieśnika o mechanice, elektryczności, czy tym co się naukowo zwie mechaniką płynów której częścią jest aorodynamika ,nie oznacza ,że ma wiedzieć wszystko o wszystkim. A to że młodzież nie uznaje autorytetów jest tylko motorem postępu. Do karolsefory - nie da się tego zrobić bo przeszkodą jest za mała energia włożonana wejściu do przekładni , oraz straty, głównie ciepła, na kolejnych przełożeniach.Z tego co wiem przynajmniej dwie pierwsze zasady termodynamiki oraz zasada zachowania energii na fizyce były,więc rozumiesz o czym mówię. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mareq Opublikowano 5 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2009 A ja mam pomysł na wykorzystanie trzysetki do rozruchu Radugi: - Bierzemy Speed 300 - na osi montujemy małe śmigiełko - dokładamy zasilanie z wyłącznikiem A teraz jak tego używać: -palimy Radugę z palca - Jak śmigło przywali w paluchy to włączamy naszą 300-tkę ze śmigłem i dmuchamy w paluchy, żeby mniej bolało 8) . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.