specyfick Opublikowano 1 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2009 jest dość wrażliwy na prędkość - przy dużej zaciąga, przy małej dołuje. Za ciężki jest na dziób. Czyli źle wyważony model. Zdejmij trochę z dziobu przetrymuj, i będzie miodzio. Pod warunkiem że jest to dość wyraźne i gwałtowne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pman Opublikowano 1 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2009 Hmm... producent podaje 68mm od natarcia i tyle też jest... Możliwe, że palnął gafę? Być może zmiana statecznika wpłynęła na kąt zaklinowania (dziwne, bo jest dwuwypukły), co zdaje się zmienia ŚC?! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malinn Opublikowano 8 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2009 W każdym modelu dopiero w locie można idealnie ustawić s.c. Moje modele z Arthobby mają koło 1cm s.c. za planami co oczywiście daje do myślenia... Pokombinuj z s.c. i kątem płata bo nie ba bata ten model musi latać bardzo fajnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pman Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Zaciągnąłem języka i wygląda na to, że takie zachowanie nie jest niczym nadzwyczajnym (choć wcale mi się nie podoba). Przy dużych różnicach prędkości podobno tak może być... :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kamyczek_RC Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Zauważ kolego że stateczniki generujące siłę nośną powodują powstawanie dodatkowej siły nośnej pochylającej na nos dlatego w modelach klasy A1 A2 środek cięzkości wypada znacznie dalej niż na 1/3 SCA . Dodatkowym problemem jest to że przy znacznych zmianach prędkości siła ta zmienia się znacznie i często prowadzi do pogłębienia nurkowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
specyfick Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Kamyczek ma rację. Zmieniłeś stateczniki. Inne są od producenta. Tam były płytki tu masz już profil, więc inna sprawność i siła nośna. Jak masz za ciężki nos, model trymujesz aby ci nie nurkował. Gdy prędkość się zwiększa przy nurkowaniu np. wtedy ten trym przy tej prędkości zaczyna mocniej pracować i zadziera ci dziób. Należy dążyć do tego aby wyważenie było takie aby nie trzeba było trymować modelu na sterze głębokości. Przy następnym razie odejmij mu parę gram i zobacz jak się zachowuje bo inaczej to nic nie będziesz wiedział a forum ci nie pomoże. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pman Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Gdyby było tak jak mówicie, model przy szybszym locie by nurkował (większa siła nośna statecznika), a robi odwrotnie. Poza tym statecznik nie jest nośny, tylko symetryczny - dwuwypukły, więc to raczej nie powinno być to... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mareq Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Ależ dobrze piszą. Jeśli statecznik jest płaski lub dwuwypukły symetryczny to i owszem nie jest nośny ale pod jednym warunkiem: ustawiony na zero a nie wytrymowany w którąś stronę. Mało tego, w zależności od tego w którą stronę jest wytrymowany, to jego siła nośna będzie skierowana w górę lub w dół. Jeśli masz za ciężki dziób to trymujesz sterem wysokości tak żeby dziób nie opadał, znaczy się ster wysokości w górę. Masz na stateczniku siłę nośną skierowaną w dół. W takim przypadku po wytrymowaniu przy wolnym locie, po rozpędzeniu będzie zadzierał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malinn Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Ołów, hol i na łąkę na próby. Musi być ok to za dobry model by nie latał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pman Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2009 ale pod jednym warunkiem: ustawiony na zero Nie wiem czy Cię dobrze zrozumiałem, ale nie wyobrażam sobie latać modelem, który leci prosto tyko wtedy, jak ma trymerem wychylony któryś ster. Wydaje mi się, że podstawą regulacji modelu jest doprowadzenie do tego, by latał dobrze "sam", gdy wszystkie powierzchnie sterowe są na 0 (nie znaczy trymery na 0, bo ułamki milimetra na snapach, czy popychaczach można podrównać, ale wizualnie wszystko ma być płasko). Wydaje mi się, że mój statecznik nie generuje siły nośnej niewynikającej z jego niezerowego kąta natarcia (nie ma to jak jęz. polski). Chyba, że właśnie tą macie na myśli - tzn przy różnych prędkościach proporcje między siłami nośnymi płatów i stateczników się zmieniają, ale to właśnie próbuję ustalić (czy mogą/powinny).... Ołów, hol i na łąkę na próby. Musi być ok to za dobry model by nie latał. Hehe, ależ on lata Być może mam porównanie wyłącznie z modelami z górnej półki i zbyt wiele od niego wymagam Spróbuję dziś wrzucić zdjęcia i filmik z lotów - ocenicie sami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malinn Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Gdyby było tak jak mówicie, model przy szybszym locie by nurkował (większa siła nośna statecznika), a robi odwrotnie. Poza tym statecznik nie jest nośny, tylko symetryczny - dwuwypukły, więc to raczej nie powinno być to... Już, wiem to są tylko wymówki by ciągle startować i lądować :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pman Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Już, wiem to są tylko wymówki by ciągle startować i lądować Tym to już nie tak łatwo jak EGP :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kamyczek_RC Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Jak trymujesz statecznik wychylając ster wysokości w górę lub w dół to profil przestaje być symetryczny i zaczyna być nośny co gorsza siła która na nim powstaje zależy od prędkości lotu zatem jak jeśli ustawisz optymalne kąt zaklinowania statecznika wobec skrzydła powinieneś się skupić na regulacjio środka cięzkości. Z treśco twoich poprzednich wypowiedrzi wywnioskowałem że statecznik jest dwu-wypukły a nie symetryczny . Taki statecznik też generuje siłę nośną bo istnieje róznica między opływem dolnej i górnej powierzchni... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pman Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2009 Z treśco twoich poprzednich wypowiedrzi wywnioskowałem że statecznik jest dwu-wypukły a nie symetryczny Może czegoś nie potrafię nazwać... Załączam zdjęcie z profilu. A tutaj link do obiecanego filmiku z pierwszych lotów. Niestety miałem do dyspozycji tylko Windows Live Movie Maker i jest jaki jest... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malinn Opublikowano 11 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2009 No dwuwypukły to on jest. Model lata i to najważniejsze. Teraz to już masz tylko zabawę. Oblataj maszynę na spokojnie najlepiej na klifie. Na holu i płaskim masz warunki zmienne w niedużym czasie, a na klifie wieje długo tak samo i wiatr jest laminarny. Najlepiej jak by zrobił to jeszcze ktoś z Tobą by razem porównywać zachowania modelu i mieć większy pogląd na całość. Napakuj ołowiu na dziób polataj , potem wyważ na ogon i polataj. Zaobserwuj efekty. Potem podkładki pod płat i zabawa z kątem płata. Po takich zabiegach powinieneś wiedzieć wiele więcej. Najważniejsze by to robić bez pośpiechu , na spokojnie. Ja nie umiałem ustawiać klapolotek do lądowania za nim nie przybyłem na klif. Jak pierwszy raz zobaczyłem jak zatrzymują model 3kg niemal w miejscu to byłem w szoku. Trza było polatać , popytać i Chłopaki , pomogli i nauczyli co nieco. Szkoda tylko że taki kawał tam na ten klif mamy. Nie mogę doczytać ile model waży do lotu? Jakie Ci obc.pow. wyszło? Pytam tylko z ciekawości, bo czy będzie miał 17g/dm2 czy 38g/dm2 i tak będzie latał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pman Opublikowano 11 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2009 Latałem już z chłopakami i mówili, że lata ok A z kątem zaklinowania pobawię się trochę jak zdobędę solidne podstawy teoretyczne :roll: Ale chętnie bym go zmniejszył, bo model trochę wolno lata... Co do lotkohamulców - może nie zatrzymują go w miejscu, ale po 20m model schodzi z 10m do 1m i leci na przeciągnięciu. Szkoda tylko że taki kawał tam na ten klif mamy. Fakt A ostatnio wieje, że zlituj się... Zachód i zachód... Nie mogę doczytać ile model waży do lotu? 890g, ale chyba go doważę... Niestety nie znam jego powierzchni nośnej... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malinn Opublikowano 11 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2009 Profil hn1033 ładnie reaguje na tylne wyważenie i mały kąt płata - wtedy model potrafi naprawdę szybko latać. Warto wypróbować ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kamyczek_RC Opublikowano 11 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2009 Lata przyzwoicie troszkę regulacji modelu i ręki i mozna przyjecha c na Mistrzostwa Polski F3F do Tęgoborza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pman Opublikowano 11 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2009 A przyjechać to zawsze można Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuba r. Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2009 Lata przyzwoicie troszkę regulacji modelu i ręki i mozna przyjecha c na Mistrzostwa Polski F3F do Tęgoborza na MP F3F oczywiście zapraszamy http://www.orlik.sacz.pl/mpf3f2009.php z tego co kojarzę to dla zawodników przewidziana wieczorna imprezka w modelarskim gronie :twisted: a jak nie jako zawodnik to jako obserwator, w przerwach zawsze można polatać, porozmawiać itp itd, zresztą kto był na jakichkolwiek zawodach ten wie A przyjechać to zawsze można ekipa z nad morza pewnie będzie, więc wystarczy się do nich podpiąć i przyjechać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.