Zakładanie modelarni

[szlak18]

Szanowni koledzy.

 

I jeszcze jeden problem.

Piszę go w innym poście by nie mieszać treści postów.

 

Chciałem otworzyć modelarnię.

Kiedyś były takie modelarnie prowadzone przez LOK.

Teraz to jest trochę mniej popularne a wydaje mi się, że temat dobry.

 

Moje pytanie. Czy potrzebny jest jakiś papier? Licencja instruktora modelarskiego (jeżeli tak jak ją zdobyć)

Czy mogę to prowadzić po prostu na zasadzie ustawy o prowadzeniu działalności gospodarczej.

[instruktor]

Było już trochę na ten temat ale co mi tam

Troche dziwnie podchodzisz do sprawy założenia modelarni.Śmiem twierdzić że na tej działalności nie da się zarobić .Zwykle modelarnie tworzone sa przy spółdzielniach mieszkaniowych,szkołach czy GOK-ach lub LOK znam też prywatne modelarnie ,ale lokal i tak udostępniła SM a członkami są ludzie dorośli ponoszący koszty lokalu, materiałów ,nie instruktora, to są samodzielni modelarze wymieniający raczej doświadczenia.

Uprawnienia instruktora można "zrobić" przez Aeroklub regionalny i tam należy zwrócic się o pomoc w tej sprawie.Oczywiscie jak kazde uprawnienia niestety kosztują .Moim skromnym zdaniem potrzebny sponsor .

Ja mam komfortową sytuację moja modelarnia istnieje 22 lata i działam pod egidą Spółdzielni Mieszkaniowej

[Malker]

http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=14284&highlight=modelarnia

http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=15106&highlight=modelarnia

 

1 słowo w wyszukiwarce...

[szlak18]

Witam

Czytałem te posty i dlatego zadałem przewrotnie pytanie jeszcze raz. Bo w tamtych postach tak do końca nie ma konkretnych odpowiedzi.

 

Ktoś mówi o instruktorze, ktoś mówi o BHP, ktoś mówi o finansowaniu z budżetu miasta ale zawsze słyszałem, kolega mi powiedziała itp.

 

Generalnie to wszyscy wspominają stare czasy i narzekają na młodzież.

 

Chciałbym, o ile to możliwe, dowiedzieć się gdzie jest napisane, że modelarnię powinien prowadzić instruktor i jaki?. Czy modelarnię kołową tylko instruktor od samochodów czy lotniczy także.

Rozmawiałem z kuratorium oświaty i powiedziano mi, że jeżeli nie wydaje się jakiegoś świadectwa potwierdzającego ukończenie jakiegoś kursu, to wszelkie zajęcia z młodzieżą można prowadzić na zasadach ustawy o swobodzie prowadzenie działalności gospodarczej, jak na przykład popołudniowe kursy rysunku czy gry w cymbergaja J

Dlatego wydaje mi się, że wszyscy mówią o instruktorach bo kiedyś tak było, by dostać i lokum zmiasta, a teraz się może zmieniło... ale przyzwyczajenie zostało i sposób myślenia także.

Być może z tym jest tak, że aby się posługiwać logo aeroklubu trzeba być instruktorem tego aeroklubu ze względu na ich regulamin. Może w ogólnych przepisach to nie jest wymagane.

 

Czyli podsumowując - czy ktoś może podać jakąś wykładnię prawną, albo przynajmniej interpretację przepisów (tyle nie wiem jakich i gdzie ich może szukać – przynajmniej gdzie mogę tego sam poszukać)

 

Co do opłacalności – to zawsze podziwiam ten błysk oka u obserwatorów, zwłaszcza u 12-12 latków i ojców. A aby zarobić, czasami trzeba trochę poczekać i coś włożyć do tego a nie czekać aż spółdzielnia coś da czy miasto dofinansuje. No i modelarnie nie musi być monotematyczna...

[utopia]

Na modelarni nie zarobisz nigdy !

W jaki sposób chciałbyś zarabiać? To jest studnia bez dna.

Przyjdzie dziecko i ze srodka deski balsowej wytnie jedno żeberko albo wręgę i do tego źłe . Już masz materiał zmarnowany. Zestawy też nie są rozwiązaniem bo

Jeśli rodzice mieli by płacić za to że dziecko może gdzieś poza domem budować odpłatnie modele to wątpię by znaleźli się chętni .

Nawet jeśli działalność będziesz prowadził tylko oświatowo na zasadach domu kultury itp to możesz się spodziewać dziwnych kontroli ze straży poż. sanepidu , itd

A aby zarobić, czasami trzeba trochę poczekać i coś włożyć do tego a nie czekać aż spółdzielnia coś da czy miasto dofinansuje. No i modelarnie nie musi być monotematyczna...

 

Ile włożysz ? 5 tyś 10 ? 50tyś? ......... zawsze podziwiam jak ktoś zrobić coś z niczego

ale wystarczy podsumować rachunki na starcie - lokal,jakieś stoły szafy krzesła , narzędzia .... niedziela jest nie chce mi się myśleć nie zapominajmy o rachunkach za energię , ubezpieczeniu .....

Oby się udało ale nie słyszałem o fakcie by ktoś żył z prowadzenia modelarni albo cokolwiek na tym zarabiał

[leszek-bart]

Witam . Do prowadzenia modelarni nie są potrzebne jakieś specjalne uprawnienia . Wystarcz działalność gospodarcza . Ale obowiązują przepisy bhp i ppoż . Ubezpieczenie też jest niezbędne . Wszystko jest dobrze dopóki nic się nie stanie , Do startów w zawodach potrzebna jest licencja Aerolubu Polskiego dla Modelarni i Modelarzy powyżej 14 roku życia .

[szlak18]

Witam

Właśnie dlatego pytam na forum.

By zasięgnąć opinii ludzi bardziej doświadczonych i z większym kontaktem z tematem by unikać błędów.

Naprawdę, mam jakieś dziwne wewnętrzne przekonanie, że mogło by to ruszyć...

Oczywiście największy problem to BHP i bezpieczeństwo dzieciaków i tego zawsze się najbardziej boję-jednak dobre ubezpieczenie i odpowiednia umowa z rodzicami powinny to załatwić.

 

Przynajmniej wyjaśniły się nieścisłości lub mity instruktora. Wygląda na to, że nie jest to wymagane przepisami. (CHYBA, ŻE KTOŚ WIE COŚ JESZCZE INNEGO) Co innego starty w zawodach. Licencja organizacji wymagana.

 

Myślałem by zacząć od samochodów, łodzi, robotów (lego mind storm) – bo mniej kras i trochę bezpieczniej.

Problemem byłaby odpłatność za zajęcia. Oczywiście ciężko jest od ludzi wyciągnąć kasę, ale w miejscu gdzie mieszka prawie 1 milion ludzi (Aglomeracja Śląska) zawsze znajdzie się ktoś chętny na posłanie dziecka na zajęcia pozalekcyjne, zwłaszcza gdy rodzice nie mają czasu a mają kasę...

A i sponsora można znaleźć, reklamę gdzieś umieścić, tor zbudować...

 

Wiem, że to gdybanie ale przynajmniej zdaję sobie sprawę z potencjalnych problemów.

[Tomek]

Przynajmniej wyjaśniły się nieścisłości lub mity instruktora. Wygląda na to, że nie jest to wymagane przepisami. (CHYBA, ŻE KTOŚ WIE COŚ JESZCZE INNEGO)

 

I co w tej wypowiedzi jest tak ważnego , że musisz mieć tą wypowiedź na czerwono?

"wygląda na to..." to raczej marne fakty .

Mi się zdaje , że mimo że masz dobre chęci ,to swoją wiedzą możesz założyć co najwyżej piaskownicę i jeśli w pobliżu nie będzie podobnej lub lepszej, to guzik na niej zarobisz. :evil:

 

Wygląda na to, że obrażanie ludzi , nie jest najlepsza metodą na zdobywanie informacji i sympatii pozostałych userów tego forum.

[instruktor]

Nie zapominaj ,że do pracy z dziećmi musisz mieć uprawnienia pedagogiczne.

Życzę powodzenia ale jeszcze taka dygresja w tzw starych demokracjach czyli np w Niemczech istnieja podobne kluby ale jako działalnosc przykościelna ,i to kościół sponsoruje tą zabawę .

Najlepiej wyjaśnił to Krzyś a ja ze swej strony dodam że mimo tego że na mój klub łoży SM i czasem cos skapnie mi z Aeroklubu to i tak niekiedy kupuje jakies duperele ze swojej kieszeni .

Nasuwa mi się takie pytanie co kolego zrobisz jak trafi ci się dzieciak z talentem ale biedny ?

Gdybym traktował moje "instruktorzenie" jako pracę zarobkową to 22 lata temu zrezygnował bym z niej.Ale TY wiesz oczywiscie lepiej

I to by było na tyle

[utopia]

A i sponsora można znaleźć, reklamę gdzieś umieścić, tor zbudować...

 

Życzę takich wyników jaki masz zapał . A życie zweryfikuje jak jest łatwo zdobyć sponsora który będzie regularnie kładł pieniądze za jakąś reklamę na modelarni .

Łatwiej dać na drużynę koszykówki czy inną bo przynajmniej po kraju jeździ ...

 

Mógłbym wiele o tym napisać . teraz przepisy podatkowe zachęcają do lokowania kasy gdzie indziej niż kultura oświata / sponsoring itp ......

[szlak18]

Panie Tomaszu.

Coś się Panu pomyliło. Jak ja kogoś obraziłem. W którym momencie i jakim zdaniu.

A co do tego że informacja o tym, że nie trzeba być INSTRUKTOREM jest ważna i warta zaznaczenia na czerwono, nie muszę przekonywać, choćby z tego powodu, że wcześniej INSTRUKTOR oświadczył, że TRZEBA zrobić uprawnienia w aeroklubie i że to dużo kosztuje. Więc jest się chyba z czego cieszyć, że nie ma tych kosztów.

Jeżeli chodzi o obrażanie, to raczej Pan mnie obraził, pisząc o mojej wiedzy i piaskownicy nic o mnie nie wiedząc.

Jak na razie, przynajmniej w tym poscie, nie popisał się pan żadną wiedzą, prócz tej jak obrazić człowieka.

 

A co do zaznaczania na czerwono. Czy to coś złego, że korzysta się z dostępnej funkcji?

 

Panie INSTRUKTORZE, w którym momencie napisałem, że wiem lepiej?

Mamy gospodarkę rynkową i jak trafi się zdolny a biedny to nie musi mnie to obchodzić i nie jest to raczej problem, który uniemożliwia założenie modelarni. Oczywiście mogę go sponsorować jak uznam że warto, ale nie będę przekreślał pomysłu z takiego powodu. A 22 lata temu to była trochę inna sytuacja gospodarczo polityczna i nie wszyscy potrafią się przystosować do nowych warunków i stale oczekują dopłat i dokładania pieniędzy.

 

Pisze Pan o uprawnieniach pedagogicznych. Czy może Pan uchylić rąbka tajemnicy i napisać jakie i na podstawie czego akurat takie?

 

Czy może to tajemna wiedza legendarnych instruktorów, którzy nie wiedząc czemu reagują bardzo dziwnie na moje pytania.

 

Strasznie dziwnie potoczył się ten temat. Czy niewinne i nie niosące za sobą żadnych ukrytych treści pytanie musi prowadzić do takich dziwnych, nie sprowokowanych i nerwowych reakcji.

A może poruszyłem jakiś temat tabu.

Może ktoś boi się konkurencji czy złamania monopolu.

Naprawdę strasznie dziwne reakcje i zupełnie nie w temacie.

 

Może ktoś może napisać coś merytorycznego a nie ciągle zniechęcać?

[mammuth]

Jeszcze pare kolorkow i mnie jakis szlak tfuuu szlag trafi :wall:

[Tomek]

User pisze na czarno.

Kolor jest dla moderatorów i adminów.

To tak samo jak pisanie wszystkiego dużą literą.

Zwykła kultura korzystania z netu.

 

Ja tą dyskusję kończę, bo widzę , że kolega nie szuka pomocy, a chęci udowodnienia na swoim, co mnie nie interesuje i nie bawi.

Powodzenia w realizacji planów ...

[Motylasty]

Z tego co widze chcesz prowadzic modelarnie na zasadach gospodarczo rynkowych, no coz powiem tak, po pierwsze primo w Bytomiu od lat modelarnia funkcjonuje, Bytom Karb instruktor p.Aleksander Zielony. Aby te modelarnie prowadzic MUSIELISMY wyrobic sobie stosowne uprawnienia swego czasu. Po drugie primo, szybciej dzisiaj zarobisz na prostowaniu spinaczy, niz na prowadzeniu modelarni, no chyba ze juz prowadzisz jakis busines i szukasz kosztow. Przejedz sie do Olka, pogadaj z nim i dowiesz sie ile wlasnych pieniedzy sie w to wklada, bo o sponsoringu miasta i innych sponsorach raczej mozesz zapomniec. Sorry za brak polskich liter, pisze z komorki.

[szlak18]

OK. Ustaliliśmy, że się nie opłaca ale pytanie dalej pozostaje otwarte i mimo wszystko może ktoś wyjawi tajemną wiedzę i napisze o tym jakie to są te „stosowne uprawnienia”

Po to jest forum by ułatwiać sobie życie i oszczędzić sobie jazdy. Mam nadzieję, że ktoś coś jednak napisze konkretnego.

Jeżeli nikt nie napisze to zostaną podróże...

[meloow]

np. papier pozwalający na pracę z dziecmi (warunek niekarany),a jak jakieś bedzie miało ADHD to pewnie musisz mieć dodatkowe papierki na prace i z takimi dzieciakami, warunki sanitarne , BHP i bla bla bla

[paniol2005]

Mamy gospodarkę rynkową i jak trafi się zdolny a biedny to nie musi mnie to obchodzić i nie jest to raczej problem

I Ty chcesz prowadzić modelarnię (pracować z młodzieżą-z takim nastawieniem).

Brak mi słów.

 

Powodzenia.

[instruktor]

"A 22 lata temu to była trochę inna sytuacja gospodarczo polityczna i nie wszyscy potrafią się przystosować do nowych warunków i stale oczekują dopłat i dokładania pieniędzy. "

 

Zauwaz że po '89 roku warunki zaczynały się diametralnie zmieniać ,a SM-y nadal utrzymują modelarnie i inne kluby dla dzieci czy klub seniora .Jakos zaden z klubów nie jest dochodowy, to po jaką ch.....ę utrzymuje go spóldzielnia ?

Po pierwsze że SM-y maja to w swoim statucie a po drugie chcą mieć spokój na osiedlach ( dzieciaki sa pod opieką).

Czy zwykły szary obywatel nie posiadający odpowiedniego przygotowania może pracować z dziećmi ?

 

"Pisze Pan o uprawnieniach pedagogicznych. Czy może Pan uchylić rąbka tajemnicy i napisać jakie i na podstawie czego akurat takie?"

 

Proponuję wejsc do Wydziału Oświaty i będzie wszystko jasne.

 

A swoja drogą wypadałoby się w końcu przedstawić

[szlak18]

Proszę cytować całą wypowiedź a nie wycinać jej z kontekstu i to jeszcze umieszczać niepełną.

Co do warunków dotyczących pomieszczenie to wiadomo. BHP, ppoż, sanapid i inspekcja pracy nawet (oświetlenie).

Ale gdzie mogę przeczytać o tych uprawnieniach peadgogicznych.

Jest jakaś ustawa czy coś co te reguluje?

Może ktoś kto ma takie uprawnienia napisze dokładnie jakie one są i jaki jest ich zakres, kto je wydaje i na podstawie czego. Gdzie je uzyskać.

 

O tym jakie dzici są przyjmowane do modelarni dacyduje właściciel. nie jest zmuszony brać sobie na głowę ADHD, zwłaszcza jeżeli to prywatna iniciatywa.

Cały czas czekam na rzeczowe odpowiedzi i obiektywną wiedzę a nie osobiste wycieczki.

Bo to nie miejsce na takowe.

[instruktor]

Kolego właśnie przeczytałem sobie twoje posty te z poczatku roku .Szkoda słów ,jesteś poczatkujący a już chcesz uczyć innych i jeszcze zarabiać na tym :shock:

Nie życzę nawet powodzenia ,Skończyłem dyskusję.