Skocz do zawartości

Doklejanie folii.


Irek M

Rekomendowane odpowiedzi

Jakie macie "patenty" na doklejenie folii na już pokrytym inną folią skrzydle? Chodzi konkretnie o to by na skrzydle konstrukcyjnym nałożyć np. kwadrat. Folia kurczy się pod wpływem temperatury więc z kwadrata może wyjść niewiadomo co :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o ozdoby ze skrawków folii?

Ja to robie tak że ustawiam żelazko tak żeby temperatura była taka żeby folia się tylko przykleiła. I nie naklejam tego tak jak się okleja powiedzmy stateczniki tylko po kolei idę. to też zależy od rozmiaru bo jak jest coś malutkiego to poprostu kłade tą ozdobę i przykładam na sekunde czy dwie żelazko. Sprubój sobie tego na skrawkach oklejonej balsy np.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ważne by klej był dobry tej doklejki.

 

Proponuje kleić przy kaloryferze czy w słońcu (żeby klej był nagrzany -wtedy trzyma). Wtedy wytarczy dobrze doscisnąć ale z wyczuciem przyklejany kawałek. Nie trzeba nawet podgrzewać żelazkiem tylko przyprsować to palcami które mają już te 36st,celciusza. Myślę że to spokojnie wystarczy. Najważneijsze by trzymały się dobrze krawędzie doklejki aby się nie zadzierały od wiatru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że to spokojnie wystarczy
Myślisz, czy tak już robiłeś? 36 stopni to stanowczo za mało. Trzeba robić tak, jak mówi Patryk. żelazko ma mieć temperaturę taką aby klej już brał a folia się jeszcze nie kurczyła. Odrobina wprawy jest oczywiście niezbędna, ale nie jest to jakaś czarna magia i bez problemu to zrobisz po kilku próbach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem z płaskiej powierzchni usunąć powietrze to nie problem, ale skrzydło konstrukcyjnie nie jest płaskie a kwadrat 18 na 18 cm to dość duża powierzchnia i wiem ze swojego doświadczenia że ciężko jest pozbyć się malutkich pęcherzyków powietrza . Pyzatym nie można tej foli mocno podgrzać bo się kurczy i słabo przygrzany klej słabo trzyma i jak np. kadłub zostanie potraktowany spalinami , a to jest nieuniknione to ta słabo przygrzana folia odchodzi, bo podsiąka pod nią olej ,bo jak wiadomo ciecze smarujące maja dobrą zdolność penetracji i wystarczy bardzo niewielka szczelina i olej sobie tam wsiąka i po paru godzinach można robić nowe oznaczenia .

Ps. są to moje doświadczania z kleniem solarfilmu na solarfilm może coś robie źle i nie chce nikogo w błąd wprowadzać ale z folią samoprzylepną jest dużo łatwiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.