Irek M Opublikowano 29 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2007 Jakie macie "patenty" na doklejenie folii na już pokrytym inną folią skrzydle? Chodzi konkretnie o to by na skrzydle konstrukcyjnym nałożyć np. kwadrat. Folia kurczy się pod wpływem temperatury więc z kwadrata może wyjść niewiadomo co Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk Urban Opublikowano 29 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2007 Chodzi o ozdoby ze skrawków folii? Ja to robie tak że ustawiam żelazko tak żeby temperatura była taka żeby folia się tylko przykleiła. I nie naklejam tego tak jak się okleja powiedzmy stateczniki tylko po kolei idę. to też zależy od rozmiaru bo jak jest coś malutkiego to poprostu kłade tą ozdobę i przykładam na sekunde czy dwie żelazko. Sprubój sobie tego na skrawkach oklejonej balsy np. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malinn Opublikowano 29 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2007 Ważne by klej był dobry tej doklejki. Proponuje kleić przy kaloryferze czy w słońcu (żeby klej był nagrzany -wtedy trzyma). Wtedy wytarczy dobrze doscisnąć ale z wyczuciem przyklejany kawałek. Nie trzeba nawet podgrzewać żelazkiem tylko przyprsować to palcami które mają już te 36st,celciusza. Myślę że to spokojnie wystarczy. Najważneijsze by trzymały się dobrze krawędzie doklejki aby się nie zadzierały od wiatru. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarekJ Opublikowano 29 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2007 Myślę że to spokojnie wystarczyMyślisz, czy tak już robiłeś? 36 stopni to stanowczo za mało. Trzeba robić tak, jak mówi Patryk. żelazko ma mieć temperaturę taką aby klej już brał a folia się jeszcze nie kurczyła. Odrobina wprawy jest oczywiście niezbędna, ale nie jest to jakaś czarna magia i bez problemu to zrobisz po kilku próbach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 29 Marca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2007 Znaczy, że lepiej poeksperymentować. Kwadrat ma wymiary 18x18cm i jest białym tłem dla krzyża w Fokkerku. Wlasnie zastanawiam się czy nie lepiej zrobić to bez ryzyka z folii samoprzylepnej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boogie Opublikowano 29 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2007 Mozesz jeszcze uzyc wody i ludwika- nakladasz poprzez ta miksture ten kwadrat, a nastepnie za pomoca jakiejs "packi" usuwasz bable powietrza spod kwadratu. Po wyschnieciu calosci lekko cieplym zelazkiem przejezdzasz po brzegach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
solainer Opublikowano 29 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2007 Owszem z płaskiej powierzchni usunąć powietrze to nie problem, ale skrzydło konstrukcyjnie nie jest płaskie a kwadrat 18 na 18 cm to dość duża powierzchnia i wiem ze swojego doświadczenia że ciężko jest pozbyć się malutkich pęcherzyków powietrza . Pyzatym nie można tej foli mocno podgrzać bo się kurczy i słabo przygrzany klej słabo trzyma i jak np. kadłub zostanie potraktowany spalinami , a to jest nieuniknione to ta słabo przygrzana folia odchodzi, bo podsiąka pod nią olej ,bo jak wiadomo ciecze smarujące maja dobrą zdolność penetracji i wystarczy bardzo niewielka szczelina i olej sobie tam wsiąka i po paru godzinach można robić nowe oznaczenia . Ps. są to moje doświadczania z kleniem solarfilmu na solarfilm może coś robie źle i nie chce nikogo w błąd wprowadzać ale z folią samoprzylepną jest dużo łatwiej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.