Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ten model zbudowałem z myślą o walkach powietrznych polegających na jednej prostej zasadzie - wygrywa ten który po kolizji jest w stanie latać :rotfl: Mocno kretoodporny tani i szybki w budowie.

 

Do budowy potrzebne będą następujące materiały:

 

2 arkusze depronu 5-6mm (może być ten najbardziej podły - pomarańczowy)

taśma pakowa - kolorowa albo przeźroczysta, w ostateczności brązowa

taśma dwustronna

listewka sosnowa 50 cm min - 5x5, max -10x10

kawałek sklejki owocówki ok 50x30

dwie dźwigienki

50 cm bowden

poxipol - najlepiej przeźroczysty

opaski zaciskowe 15cm - 10 szt

 

 

Wyposażenie RC

 

silnik min 300g ciągu o dużym kv, najlepiej żeby kręcił śmigłem 7-8 cali

dwa serwa 9g

odbiornik min 3ch

regulator stosowny do silnika

pakiet 1000 - 1500 mAh

 

budowę rozpoczynamy od narysowania linii wg zdjęcia :

 

31291337.jpg

 

dolne wcięcie jest uzależnione od wielkości śmigła i ciężaru silnika, im cięższy silnik tym głębsze wcięcie żeby do wyważenia delty wystarczyło odpowiednie rozmieszczenie wyposażenie bez konieczności dodawania ołowiu na dziób

 

15294479.jpg

 

ja zastosowałem silniczek zrobiony z cd - mały lekki i mój :jupi:

po narysowaniu linii od dołu w miejscach zgięcia naklejamy taśmę w celu zabezpieczenia depronu przed pęknięciem oraz w celu wzmocnienia krawędzi natarcia

 

52424745.jpg

 

naklejamy taśmę dwustronną wg schematu :

 

54062626.jpg

 

z depronu wycinamy lotki szerokość 3cm przy natarciu i 7cm przy silniku, długość sama wyjdzie :D krawędź styku z modelem ścinamy na ostro a następnie wykonujemy trzy zawiasy z taśmy którą oklejamy dookoła lotki i sklejamy na "ostrzu":

 

krawdsmall.jpg

 

 

następnie zrywamy papier zabezpieczający z taśmy i przyklejamy lotki

 

98777806.jpg

 

oraz listewkę tworzącą kręgosłup naszej delty

 

35507784.jpg

 

kolejnym krokiem będzie zrobienie wypełnienia które utworzy "profil" delty, ja wykonałem to z dwóch warstw depronu sklejonych taśmą dwustronną. Na dziobie również jest wklejona na taśmę dodatkowa warstwa depronu

 

50578623.jpg

 

przed zamknięciem skrzydła należy np. płytą CD zrobić rowek w depronie w miejscu zgięcia i zamykamy skrzydło

 

37238273.jpg

 

robimy wycięcie na listewkę, wycinamy wcześniej zaplanowane wcięcie i na styku płyty naklejamy taśmę

 

25689723.jpg

 

skrzydło mamy gotowe, pozostaje tylko zamontować wyposażenie, zaczynamy od zamocowania silnika, z trzech warstw depronu albo z jednego kawałka styroduru za pomocą poxipolu przyklejamy miejsce mocowania wręgi pod silnik

 

83632851.jpg

 

kształt wręgi zależy od rodzaju mocowania silnika

 

16544643.jpg

 

14742859.jpg

 

silnik na miejscu

 

42355499.jpg

 

kolejna czynność to wklejanie dźwigienek, oczywiście na poxipol :D

 

92326146.jpg

 

wykonujemy dwa cięgna z bowdena zakończone "zetkami" umieszczamy je w dźwigienkach i sprawdzamy w którym miejscu zamocować serwa żeby przewody wystarczyły do odbiornika a lotki były ustawione na "zero"

 

84435622.jpg

 

po umieszczeniu serw w wycięciach przyklejamy je taśmą podobne wycięcie wykonujemy na odbiornik - i znów taśma :rotfl: a regulator żeby się lepiej chłodził pozostaje na wierzchu przypięty opaską zaciskową

 

79593016.jpg

 

kolejnym etapem jest wykonanie stateczników pionowych wg poniższego rysunku :oops: (warunki polowe, zero papieru)

 

14389293.jpg

 

12071215.jpg

 

następnie przyklejamy je za pomocą poxipolu do modelu

 

kolejną czynnością będzie wycięcie miejsca na pakiet, ale wykonujemy je dopiero w momencie gdy wiemy w którym miejscu powinien się znaleźć aby delta była właściwie wyważona, środek ciężkości powinien się znajdować 26 cm od dziobu modelu

 

95515231.jpg

 

edit

 

w całej okazałości

 

p7250328small.jpg

 

 

 

no i w górę :jupi:

 

p7230193small.jpg

 

moja delta do lotu waży 295g z pakietem 1000mAh jej budowa trwała ok 2 godzin a lata wspaniale dzięki małemu obciążeniu również doskonale szybuje, oklejenie jej taśmą powoduje że staje się prawie niezniszczalna dzięki czemu po zrobieniu dwóch takich modeli razem z synem przeprowadziliśmy kilka zaciętych walk powietrznych, ale oczywiście bez wstążek :devil:

Uwaga! do tych wszystkich co nie latali tylnonapędowcami - zachować szczególną ostrożność podczas startów!

 

film z pierwszego oblotu i brakujące zdjęcia wstawię jutro bo już ledwo widzę :|

  • Odpowiedzi 806
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Gość Anonymous
Opublikowano

No świetnie :) Trzeba mieć tylko dużo opasek, żeby pakiety wymieniać. Ja bym to zrobił na rzepy samoprzylepne :) Konstrukcja "grejciarska" - kocham To :D

 

EDITED

 

Jeszcze się zapytam. Gdzie wychodzi środek ciężkości?

Zakładam, że musiałeś obciąż nadmiar depronu z boku arkusza, żeby delta dała się ładnie złożyć i że rozpiętość wynosi około 1 m, mam rację?

Opublikowano
Gdzie wychodzi środek ciężkości?
kolejną czynnością będzie wycięcie miejsca na pakiet, ale wykonujemy je dopiero w momencie gdy wiemy w którym miejscu powinien się znaleźć aby delta była właściwie wyważona, środek ciężkości powinien się znajdować 26 cm od dziobu modelu

:)

Opublikowano
Zakładam, że musiałeś obciąż nadmiar depronu z boku arkusza, żeby delta dała się ładnie złożyć i że rozpiętość wynosi około 1 m, mam rację?

 

nic nie musiałem obcinać bo to arkusz 100x50 cm

 

a jeśli chodzi o pakiet to oczywiście lepszy jest rzep ale na poxipol się nie trzyma :D

 

ten model tankuje się bez wyjmowania lipola :mrgreen:

Gość Anonymous
Opublikowano

A widzisz :) Ja posiadam 5 pakietów które nadają się do tego skrzydła i zamierzam z nich skorzystać - zatem możliwość wymiany pakietu być musi :) Co do rzepów to klejenie zwykłego rzepu na cokolwiek mija się z celem - wiele razy próbowałem to zrobić, ale zawsze się odkleja. Ostatnio kupiłem w pasmanterii 0,5 m rzepu samoprzylepnego - i od razu się w nim zakochałem :D Nie odkleja się ani od EPP ani od depronu, ani od pakietów - polecam gorąco :)

Opublikowano

Dla zwolenników staroci ;) przypomnę stronkę z planami zelektryfikowanego Pibrosa, którego w czasie zlotu modelarskiego w Pile w 2002 robiłem (pokaz z gadaniem) w niecałe 1,5h.

 

Depron 5 mm, napęd wówczas jeszcze szczotkowy, ale nic nie stoi na przeszkodzie aby była bezszczotka.

 

http://www.jjb.materials.pl/depronowce/jak.htm

 

albo tradycyjnie www.depron.prv.pl i dalej przez kolejne menu.

 

Pibros jest troszkę mniejszy - 80 cm rozpiętości, co ma dwie główne zalety:

- po pierwsze wystarczy jeden arkusz depronu,

- po drugie skoro "z myślą o walkach powietrznych ..." to mniejszy jest bardziej zwarty i dzięki temu wytrzymalszy, jest bardziej zwrotny - łatwiej umknąć przeciwnikowi (lub go dopaść), przy wykorzystanym tu osprzęcie będzie latał szybciej - znowu zaleta w walce.

 

Pozdrawiam,

Gość Anonymous
Opublikowano

Muszę się podzielić swoim problemem :) Nie jestem w stanie zagiąć płyty depronowej :) Na miejscu zagięcia muszę wyciąć spory rowek, żeby zagięcie było możliwe. Zagięcie bez wycinania rowek jest możliwe, ale zagięta płaszczyzna działa tak dużą siłą, że wygina konstrukcję, albo wygina, albo puszcza taśma dwustronna. Swoją drogą wczoraj zrobiłem tą deltę, pokleiłem całość taśmą klejącą i wszystkie miejsca łączenia powzmacniałem zbrojoną taśmą klejącą. Jak po 4 godzinach wróciłem do domu, całość była rozklejona - i nie zrobiła tego moja siostra :) Przerzucam się zatem na UHUPora i żywicę 5 min.

Opublikowano
Pibros jest troszkę mniejszy - 80 cm rozpiętości, co ma dwie główne zalety:
każda sroczka swój ogonek chwali :wink:

 

strejla_u, tak jak napisałem na początku, może to bć najbardziej parszywy depron jaki znajdziesz, widocznie twój jest za dobry :mrgreen: jak się nie da zgiąć to może po prostu przetnij tak jak jest poprzecinany Pibros. Używanie uhu pora znacznie ułatwia robotę ale bardzo często jest problem z jego dostaniem w sklepie za rogiem :wink: dlatego ja stosowałem taśmę dwustronną.

Opublikowano
Muszę się podzielić swoim problemem Nie jestem w stanie zagiąć płyty depronowej Na miejscu zagięcia muszę wyciąć spory rowek, żeby zagięcie było możliwe.

 

 

Kłaniają się podstawowe techniki depronowe. Zrób nacięcie od zewnątrz, nie od środka, a od środka podklej taśmą. :wink: Identycznie jak w przypadku zamykania skrzydła. Na stronie Motylastego i na stronie DEBILI jest to ładnie pokazane.

Opublikowano
Zrób nacięcie od zewnątrz, nie od środka, a od środka podklej taśmą.
madrian, daj jakiegoś linka bo coś mi się wydaje że chyba powinno być odwrotnie
Opublikowano

Jak natniesz na zewnątrz to pójdzie pęknięcie po całości, i zawisanie Ci jak lotka na taśmie [tylko że bardziej sztywno w jedną stronę]. Nacina się w środku a taśmę nakleja się na przyszłe natarcie.

Opublikowano

Zamiast nacinania od środka można też nagnieść jakimś kółkiem lub kostką introligatorską - Bardzo ładnie wychodzi. I oczywiście taśma na zewnątrz.

Gość Anonymous
Opublikowano

Ja musiałem wyrąbać rów o szerokości 1 cm, w kształcie trójkąta żeby dało się zagiąć :) Ale na tyle jeszcze sprężynowało, że taśma dwustronna nie utrzymała całości i wszystko puściło.

Opublikowano

A ja zrobiłem w jeden wieczór i bez większych problemów. :wink:

 

ff8a05718a5daaebmed.jpg

 

Wyposażenie z Zefirka śp. Silnik TP 2410-09 Regiel Mag8 25A Pakiet WOW RC 3S 1Ah.

Serwa TP SG-91x 2. Śmigło 10x4,7.

Masa gotowa do lotu 320g.

 

Pierwsze 4 próby startu, zakończone w glebie. Model od razu robił nurka w glebę, nim zdazyłem ruszyć drążkami. Za piątym razem się udało. Deltę wyrzuciłem prawie pionowo w górę. , skręciła w dół o 90* i leciała już prosto. Lata świetnie. Robi beczki i pętle, choć może wyszła trochę za ciężkawa i do 3D się nie bardzo nadaje :P

Ale lata nawet lepiej od Zefirka. :wink: O dziwo, bardzo ładnie szybuje i lepiej reaguje na stery w przy niskich prędkościach. Kretoodporna - sprawdzone. :devil:

Główna wada to problem z określaniem jej położenia. Bokiem do pilota,prawie całkiem znika na tle nieba. A to ogranicza dalekie loty tą konstrukcją. No i wymaga aparatury z mikserem Delta, co ogranicza nieco przydatność dla poczatkujących.

Dziwnym trafem, jakimś cudem śmigło wycieło mi spory rowek w jednym ze stateczników kierunku. Mimo prawie centymetrowej przerwy. Widać w którymś momencie, skrzydło musiało się troszkę nagiąć.

Ale generalnie to bardzo udana konstrukcja, jak na tak prosty plan. :wink:

  • 2 tygodnie później...
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.