casamio Opublikowano 10 Września 2009 Opublikowano 10 Września 2009 Witam, czy orientujecie się może co to za silnik? Może ktoś taki posiada? Mam nadzieje że chociaż widać te zdjęcia :oops:
MASK Opublikowano 10 Września 2009 Opublikowano 10 Września 2009 To chyba ruski Poliet z dopasowanym gaźnikiem i tłumikiem od silnika Blue Bird, świeca Enya.
casamio Opublikowano 10 Września 2009 Autor Opublikowano 10 Września 2009 dzieki za szybka odpowiedź. ruski :shock: ? no dobrze, a czy on może działać na normalnym modelarskim paliwku? A że ruski to pewnie lipa jakaś?
MASK Opublikowano 10 Września 2009 Opublikowano 10 Września 2009 ruski :shock: ? Chyba. Zobacz tutaj:http://www.rojobcn.com/technic/avion/polet562.htm A że ruski to pewnie lipa jakaś? Niestety tak. Ale możesz próbować go uruchomić na paliwie z olejem rycynowym, ale raczej tylko dla zabawy.
casamio Opublikowano 10 Września 2009 Autor Opublikowano 10 Września 2009 No tak nie da się ukryć że faktycznie bardzo podobne, czyli geniusz rosyjskiej myśli technicznej. Trudno jestem totalnie zielony jeżeli chodzi o modelarstwo, na początek musi wystarczyć :| Dzieki za pomoc
karlem Opublikowano 10 Września 2009 Opublikowano 10 Września 2009 A że ruski to pewnie lipa jakaś? geniusz rosyjskiej myśli technicznej jestem totalnie zielony jeżeli chodzi o modelarstwo :shock: Noooo. Przez grzeczność nie zaprzeczę
casamio Opublikowano 10 Września 2009 Autor Opublikowano 10 Września 2009 Noooo. Przez grzeczność nie zaprzeczę To miłe Wszystko przyjdzie w swoim czasie, prawda?
karlem Opublikowano 10 Września 2009 Opublikowano 10 Września 2009 ...oczywiście, że doświadczenie przychodzi z czasem, więc po co takie radykalne (i lekceważące) sądy :?: :wink:
madrian Opublikowano 10 Września 2009 Opublikowano 10 Września 2009 Ze swojego doświadczenia wiem, że Rosjanie zza starych dobrych czasów czerwonego sztandaru, nawet się starali. Może ne była to myśl techniczna zbyt wyrafinowana, ale za to prosta i skuteczna. Osobiście się śmieję, że jak silnik, to miał w razie wojny myśliwce napędzać, a jak wiatrówka, to miała czołgi niszczyć. Niestety, po Pierdustrojce rosjanie sporo sobie zapożyczyli od braci w wierze w system jedynie prawdziwy i znacząco zaczeli wypuszczać gnioty, oszczędzając na czym się dało. Oczywiście, jak wszędzie, są firmy i osoby, które się starają i dorównują jakością wyrobów światowej czołówce. Tylko, że dziś naprawdę trudno wyłowić perełki z błota. :?
karlem Opublikowano 10 Września 2009 Opublikowano 10 Września 2009 ...dokładnie. Ma być ładne, kolorowe, polakierowane i nie jest ważne, że g....no
casamio Opublikowano 10 Września 2009 Autor Opublikowano 10 Września 2009 Słuchajcie (właściwie to czytajcie) jak mój trenerek z tym poleci i mi się zabawa spodoba to kupie jakiś porządniejszy silniczek. Dziadostwo, no trudno ale podobno nawet działa. myślicie żebym się go pozbył i od początku nim sobie głowy nie zawracał? to Wy jesteście doświadczonymi modelarzami, mam nadzieję że coś poradzicie :|
karlem Opublikowano 10 Września 2009 Opublikowano 10 Września 2009 Dałeś fotki akurat nie te Jeśli to Poljot, to radzę zapomnieć, bo to cholerstwo było zdecydowanie nieudane... Łaskę robiło, że wogóle samo się kręciło, o użytecznej pracy nie było co marzyć :evil:
casamio Opublikowano 10 Września 2009 Autor Opublikowano 10 Września 2009 Śmiać mi się chce bo brzmi to naprawde poważnie, takie dziadostwo produkować :mrgreen: Tak czy inaczej dzięki wszystkim za uwagi. mam całą zime na uruchomienie modelu, to pewnie coś kupie.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.