Skocz do zawartości

2,4GHz czy 35MHz


afish

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 124
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Dzieki, widać są napewno konektory, miejmy nadziejęże jakieś standardowe a nie wymyślne i tylko do dostania zarobione u MPX'a.

Parę firm modelarskich robiło w swoich produktach takie niespodzianki, ale najczęsciej w silnikach - łożyska robione specjalnie do ich silników i nie do dostania.

 

I wreszcie "uszy" do mocowania odbiornika, że jakoś to się nie przyjeło w obudowach wcześniej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uszu nie bylo dotad bo w odbiornikach 35MHz i podobnych bylo kilka elementow wrazliwych na wibracje. Nie mozna bylo tego do konstrukcji przykrecic.

W 2.4GHz - glownie jest powietrze i zlacza.

 

Jest grupa na Yahoo - beyond4000 - dziewczyna z grupa ludzi pracuja nad zamiennikiem 4000. Podlaczylem sie, obejrzalem efekty - powiem ze jest to interesujace.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to poszedłem inną drogą i całość ustawień chcę zawrzeć w modelu, tak aby nadajnik tylko podawał 4 kanały (manipulatory) i ew. jakieś przełaczniki resztę robi "odbiornik" w takim układzie mam dośc duże pole do popisu w łączności radiowej - taki czy inny radiomodem na tą czy inną częstotliwość. Oczywiście trymy itd. zapamiętane w modelu

Armand, właśnie robię coś takiego. Jeśli masz jakieś przemyślenia, napisz coś więcej. Może warto założyć nowy wątek "w tym temacie". Moje coś nazwałem supermikserem, bo wiele razy zauważyłem, że w bardziej skomplikowanych modelach ciężko zrobić niektóre funkcje bazując tylko na możliwościach nadajnika. Ludzie stosują miksery delta itp, łączą je po kilka ale to wciąż niewiele daje. Wymyśliłem prosty sposób opisu funkcji wyjściowych, dodałem parę wodotrysków (generatory przebiegów, komparatory, przerzutniki itp) no i potem to już poszło.. Dużo wejść PPM, dużo wyjść a między tym procesor wykonujący Twój, podobny do BASIC'a program wpisywany z kompa. Np.

Q3 = (P3+P4)/2 ; Q4 = (P3-P4)/2

i na wyjściach Q3 i Q4 masz nieśmiertelny mikser delta korzystający z wejść P3 i P4.

Można dużo więcej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi to nie wypada zakładać tematu - nie jestem autorem

 

Ja potrzebuję dość wyspecjalizowanego "urządzenia".

 

Tak naprawdę, okrojonego tego o czym piszesz.

Założenie jest takie, że z nadajnika wychodzi sygnał proporcjonalny z czterech manipulatorów. Trymy czyli tak naprawdę punkty zerowe serw zapamietywane są w odbiorniku (nadajnik zawsze przed lotem ustawiane ma trymy na zero), oczywiście trymery nadajnikowe działają i moga zmieniec położenie środkowe serwa przy położeniu środkowym manipulatora, ale nie muszą byc zapamiętane - to oczywiste.

 

Każdy kanał czyli tak naprawdę serwo ma ustalaną charakterystykę ruchu oddzielnie włącznie ze spowolnieniem, zakres ruchu, i np. wartość stałą po zmianie długości sygnału (przełącznik w nadajniku). Każde serwo może być dowolnie przypisane do kanału nadajnika i więcej niż jedno.

 

To tak na po łebkach. Temat jest dośc rozległy i naprawdę nowy wątek jest wskazany.

Ja będe powielał myślowo bardziej czy mniej udanie koncepcję MC 4000 - bo jestem do niej przyzwyczajony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmmm, ciagle bede sie upieral ze lepiej jest miec jedno urzadzenie kontrolujace - nadajnik - ktory wykonuje cala prace ustalania ktore servo co i kiedy ma robic - a w modelu zostawic tylko urzadzenie wykonawcze. Latwiej przelozyc z modelu do modelu, wyrzucic gdy je szlag trafi i wlozyc inne - bez zadnych zmian.

 

A co do nadajnika z ograniczeniami - jako ze jest tylko jeden taki dla wszystkich modeli, powinien byc najlepszy na jaki mnie stac. Inwestuje, owszem, ale na wiele lat.

 

Uzywam MPXa juz lat 7 moze wiecej i jestem cudownie spokojny ze niepredko pojawi sie cos lepszego, a nawet jezeli sie pojawi - dzis wiem ze mozliwosci MPXa chyba nigdy do konca nie wykorzystam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Uzywam MPXa juz lat 7 moze wiecej i jestem cudownie spokojny ze niepredko pojawi sie cos lepszego, a nawet jezeli sie pojawi - dzis wiem ze mozliwosci MPXa chyba nigdy do konca nie wykorzystam."

 

Leszku pod Twoim zdaniem podpisuję się "'wszystkimi kończynami"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracajac do tematu 2.4 dla lataczy a nie inzynierow ... kolego diem, coscie sie tak czepili tego ze spektrum traci zasieg po 1 km ? ;) Thomas z rc-cam polecial przeciez na DX7 na 1800 metrow i ma na to dowod na filmie, a ludziska z rc-group (jak i w dokumencie pdf dolaczanym gdzies na poczatku watku) raportuja o zasiegu rzedu 3 mil ! Na latanie tradycyjne wystarcza az nadto ! A do dalekiego FPV to moim zdaniem Long Range link z channel hopping mimo wszystko znacznie bardziej odpowiedni i bezpieczny od 35 MHz :!:

 

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sigreg

Tak wlasnie - nowa technologia to sie ludziska czepiaja i szukaja dziury.

Troche zaufania to producentow trzeba. Ci ludzie naprawde wiedza co robia.

 

Co do FPV - nie jestem pewnien czy nie wkraczamy tu w sfere duzego latania, w koncu modelarstwo oficjalnie konczy sie z zasiegiem wzroku. Co jest dalej - nie jestem pewien - ale ten czy ow z zarzadu duzego latania moze sie przyczepic i moze miec racje.

 

Poza tym - napisalem to juz w innym miejscu - w UK byly dwa wypadki smiertelne. W obu wypadkach byl to model F3A, w obu wypadkach zawiodlo radio (35MHz), w obu wypadkach faceci nie zaprogramowali fail safe.

 

Co na to FPV-owcy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojoj, kiedy to ja sie tam wypowiadalem... ;)

 

Podsumowalem tylko stwierdzenie ze wszystkie systemy są takie same. Nie są po prostu. Jedne są lepsze, drugie są gorsze choc wszystkie generalnie spelniaja role. Nie robcie ze mnie sceptyka bo jestem zwolennikiem 2.4ghz od samego poczatku i wykłócałem sie tutaj wystarczajaco z ludzmi od 35mhz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeciez wiesz ze Cie lubimy :mrgreen:

 

Co do tematu, jako uzytkownik Spektrum i spektrumowych odbiornikow zauwazylem jeden drobny feler - juz w drugim odbiorniku mam problem z kabelkiem laczacym odbiornik glowny z satelita. Wystarczy dotknac delikatnie tego kabelka zeby satelita zaczal mrugac dioda jak wariat. Zobaczymy czy wymiana kabelka usunie problem.

 

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Wracając do pytania postawionego na początku: 35 MHz cz 2,4 GHz. Czy ktoś zastanawiał się nad problemem szkodliwości promieniowania nadajnika pracującego na paśmie 2,4 GHz? Przecież to częstotliwości bardzo bliskie mikrofalówce, o której się tak głośno mówiło, że jej promieniowanie szkodzi naszemu zdrowiu. A może moc nadajników jest tak mała, że nie ma się czym martwić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś zastanawiał się nad problemem szkodliwości promieniowania nadajnika pracującego na paśmie 2,4 GHz? Przecież to częstotliwości bardzo bliskie mikrofalówce, o której się tak głośno mówiło, że jej promieniowanie szkodzi naszemu zdrowiu.

No. Kiedyś mówiło się też, że parowozy szkodzą krowom, 8 bitowe komputery niszczą podłączone do nich telewizory, a czarne wołgi porywają dzieci... :P

 

Lepiej przestań gadać przez komórkę, będzie to miało o wiele większy wpływ na twoje zdrowie, niż nieużywanie 2,4GHz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.