dukeroger Opublikowano 19 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2009 pytano do doswiadczonych kolegow: jak wymienic lozysko w silniczku elektrycznym, sie byl spalil i przed nawijaniem wylapalem ze przednie lozysko nie kreci sie luzno tylko ma wyczuwalne opory na fragmencie obrotu. Lozyska widze na allegro 4x9x4 ale jak wyjac stare? podgrzewac stator? niw uszkodzi sie emalia na nim? jakies narzedzia? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madrian Opublikowano 19 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2009 Łożyska się wypycha. Są mocowane na wcisk. Przydatna jest do tego ręczna praska. Oprócz tego, trzeba się zaopatrzyć w kilka, dopasowanych pierścieni i popychaczy z miękkiego materiału (mosiądz, miedź) na których można podeprzeć stator i dopasować tłok do wymiarów łożyska. Normalnie używa się ściągaczy, ale raczej nie produkują w takiej skali, jak przeciętne silniki modelarskie. Można sobie poradzić młotkiem, ale trzeba mieć wprawę i wyczucie. Należy sprawdzić, czy łożyska nie są zabezpieczone jakimiś pierścieniami, lub zawleczkami, albo śrubami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bubu2 Opublikowano 19 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2009 Łożyska w silnikach 3F są osadzane na wcisk lub na klej w gniazdach aluminiowych. Nie potrzeba do tego żadnych przyrządów ani pras. To jest aluminium i nawet gdybyśmy chcieli zepsuć łożysko, szybciej nam się odkształci miękkie, aluminiowe gniazdo. Opierasz stojan na czymś twardym (np. rozchylone szczęki imadła by łożysko mogło się swobodnie wysunąć) i wkładasz cienki wkrętak lub nawet gwóźdź przez otwór jednego łożyska, tak by oparł się ukośnie na pierścieniu drugiego. Wystarczy naprawdę lekkie popukanie małym młoteczkiem (małym!!!) i łożysko się samo wysunie. Nowe przyłożysz do otworu i jak masz mocne palce, to wciśniesz je ręką, ewentualnie oprzesz do góry nogami o stół i wciśniesz je siłą reki. Nie potrzeba żadnych przyrządów. Łożyska nie są niczym zabezpieczane. Jeszcze takich nie spotkałem, a robiłem już kilkadziesiąt silników najróżniejszych marek. Jeśli się boisz, że krzywo wciśniesz, to wsuwasz pręt o średnicy osi (np. wiertło lub ośka zdjęta z wirnika)na jedno z łożysk, nasuwasz na niego łozysko do wciśniecia. Oś ta doskonale ustawi łożysko w gnieździe i je poprowadzi przy wciskaniu. pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.