Skocz do zawartości

Świeca dymna


Kamil

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Od pewnego czasu latam spalinowym, akrobacyjnym trenerkiem. Model wyposażony jest w silnik OS 40 LA. Pomyślałem, że fajnie byłoby zostawiać za sobą podczas kręcenia figur jakąś smugę dymu. Niestety kadłub tego modelu nie pozwala na zastosowanie typowej ciśnieniowej instalacji dymotwórczej, a i tak wtryskiwanie nafty do takiego tłumika nie daje pożądanego efektu. Gdy latam na paliwie z dużą ilością rycyny to z tłumika wydobywa się ładny biały dymek, ale jest go za mało, żeby ładnie zaznaczyć tor lotu. Pomyślałem, że fajnym rozwiązanie byłoby zastosowanie świecy dymnej. Zakupiłem taką oto świece świeca dymna rcskorpion

Świeca po odpaleniu lontu pozwala na start i nabranie wysokości i zaczyna dymić fajnym, gęstym, białym dymem jednak dość krótko, ok. 1,5-2 min. Co za taką cenę nie bardzo według mnie się opłaca. I w związku z tym mam takie pytanie, czy macie może jakieś doświadczenie ze świecami dymnymi bądź innymi sposobami wytwarzania dymu bez konieczności pakowania w model zbiornika z naftą??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam doswiadzczenie z ta dokladnie swieca - i pali sie okolo 5 minut a nie jak napisales 2.

Mam filmik w weekend wstawie to zobaczysz jak to wyglada.

Troche to testowalismy i biegajac po parkingu ze swieca w lapce i z przyczepiona do samochodu i w koncu do samolotu.

Mysle ze dla zabawy mozna smialo kupic 2-3 ale aby zastepowac tym instalacje dymowa to nie ma sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie musiałem mieć pecha i moja świeca nie wypaliła się do końca lub miała jakąś wadę. Zamówię jeszcze kilka i zobaczę jak pójdzie z innymi. zamówiłem jeszcze takie oto świece: http://sklep.airsoftguns.pl/product-pol-1146388498-Kolorowa-SWIECA-DYMNA.html ciekawe jak będą dymić, podobno ok 3 min i są różne kolory :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze można robić samemu :) Ja swego czasu próbowałem zabawy z saletra i cukrem. Dymi się bardzo bardzo mocno :) ale temperatura powstaje wysoka która mogłaby zniszczyć model. Chociaż myślę że i to da się rozwiązać trzeba popatrzeć na forach pirotechnicznych. Saletra kosztuje ok 15zl kg cukier sami wiecie :) i dym gotowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzieś czytałem że nadaje się klisza np. ze zdjęć rentgenowskich, bardzo mocno zwinięta - ponoć też dobrze się dymi, al enie testowałęm tego.

 

Będzie problem :( Klisza owszem, ale pod jednym warunkiem - musi być celuloidowa a o te dziś trudno. Kiedyś z tego materiału wykonywane były piłeczki pingpongowe i szkolne ekierki i linijki no i błony filmowe. Celuloid pali się bardzo gwałtownie jasnym płomieniem. Zamknięty w jakimś pojemniku (np. w metalowej obudowie startera ze świetlówki) dymi białym gęstym dymem. jeśli uda Ci się gdzieś go zdobyć, to jest to dobry materiał. Musisz jednak świecę mocować w pewnej odległości od kadłuba bo również osiąga dość wysoką temperaturę. Nie tak wysoką jak saletra z cukrem no i nie pryska :wink: Nawiasem mówiąc, stosując odpowiednie proporcje cukru i saletry można budować silniczki rakietowe. Paliwo to nosi nazwę - karmelkowe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie musiałem mieć pecha i moja świeca nie wypaliła się do końca lub miała jakąś wadę. Zamówię jeszcze kilka i zobaczę jak pójdzie z innymi. zamówiłem jeszcze takie oto świece: http://sklep.airsoftguns.pl/product-pol-1146388498-Kolorowa-SWIECA-DYMNA.html ciekawe jak będą dymić, podobno ok 3 min i są różne kolory :)

 

Z tego co pamietam to ta swieca ma takie 4 dysze ktore kolejno sie otwieraja wypuszczajac dym. Czasami lubia sie otworzyc tylko 3 -dlatego wazne jest polozenie swiecy to znaczy polozenie lontu wzgledem kierunku lotu. Juz nie pamietam czy powinien byc skierowany zgodnie z kierunkiem lotu czy przeciwnie - zadzwon najlepiej do skorpiona i zapytaj.

 

Jak juz dostaniesz te swiece kolorowe to wrzuc jakies fotki, z checia to zobacze bo sam sie czyms takim interesowalem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W mojej świecy otworzyły się tylko dwa otworki, to pewnie dla tego tak krótko dymiła, :( ale cała była „czarna”, więc myślałem, że wypaliła się do końca. Świece, które zamówiłem miały przyjść dziś, ale nie przyszły, więc mam nadzieje, że jutro do mnie dotrą to wypróbuje je w ten „długi weekend”, jak tylko będę miał fotki to wrzucę.

W książce „ABC miniaturowego lotnictwa” W. Schiera też czytałem o zrobieniu świecy dymnej z kliszy fotograficznej, ale te klisze nowego typu nie chcą się wcale zapalić, a tych starszych celuloidowych nie mam skąd wziąć, chyba, że poświęcę jakieś stare wywołane czarno-białe negatywy, może będą się dymić. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale kombinujecie..Pileczki pingpongowe nadal chyba sa robione z celuloidu bo nadal swietnie kopca jak sie je potnie na kawaleczki i owinie w folie aluminiowa ( spozywcza ) i podgrzeje sie mocno z jednej stony .

Dzis sprawdzalem :D

A o ile taniej ;)

 

zapodaj wykonawczy post ;) serio - bo bede robil (jak mi zejdzie juz szaleństwo w oczach) kolejnego extrima - tym razem juz dla siebie - moj osiągnął wage cegły i w zasadzie jest odlewem z kleju niż balsą ;) a chcialbym w nim zamontować własnie jakieś smieszne dymidełko ;) takze - proszę o posta "jak zrobic swiece dymną z pingla"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"jak zrobic swiece dymną z pingla"

A wiec po kolei...

1. tniesz pileczke lub pileczki na male kawalki ( ja tne na paski - paski sie wyginaja rzecz jasna ;-) )

2. Kladziesz paski pileczek na kawalku folii alu i zwijasz wszystko w cos na ksztalt cygara ale tak aby jeden pasek minimalnie wystawal. Bedzie on pelnil role lontu.

3. Podgrzewasz zapalniczka nasz lont i folie do momentu kiedy nastapi zaplon lub kiedy zacznie wydobywac sie gesty bialy i gryzacy dym.

4. Jesli zacznie dymic to zrob co chcesz..Najlepiej wyrzuc :) Jesli zacznie plonac mocnym plomieniem to go zdmuchnij energicznie..wtedy zacznie sie dymic..dalej j/w ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie trochę duże, pali sie za krótko, i jak to zamontować ? :)

 

A może coś takiego na płyn do maszyn dymiących czyli chyba naftę :) :

 

dym.jpg

 

Mam nadzieję, że w miarę czytelny rysunek :)

 

Tylko trzeba by jakoś rozgrzać ten drut oporowy np z suszarki :) i teraz pytanie jak nie obciążając zbytnio samolotu :) Bo z tego co wiem (a nie wiem na pewno) to natężenie prądu musi być duże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Czy w tej świecy dymnej ze Skorpiona przedłużaliście może lont?. 12mm paliło się jakieś 2sek, a jest tego jakieś 5cm więc boję się, że za szybko odpali :devil: Chciałbym by to nastąpiło dopiero w locie.

 

 

Robilismy to tak:

Mocowalismy swiece do samoloyu (najczesciej do podwozia tasma)

Nastepnie odpalalismy silnik

Odpalenie swiecy

I w gore

 

mam chyba nagrany filmik ale jeszcze nie mialem czasu go wrzucic gdzies do neta :]

 

Dlaczego mialbys sie bac ze opali za wczesnie?

Ten dym nie jest jakos specjalnie trujacy.

Pierwsze proby jakie robilismy z ta swieca to bylo bieganie z nia w reku po parkingu i jakos zyje :P

Nie nagrzewa sie tez jakos bardzo bo trzymalem swiece w lapce praktycznie przez caly czas "dymienia" , jednak trzeba uwazac bo czasami lubi podtopic tasme ktora przyklejalismy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.