Jedrula Opublikowano 14 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2010 Mówi się kret, kret żadna przyjemność zaliczyć :twisted: , a czy ktoś na sierio uszkodził jakieś zwierzę modelem rc ja się przyznaje kilka ptaszków ma do dzisiaj palpitacje na dźwięk silnika. :mrgreen: :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ertman_176 Opublikowano 14 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2010 Kaczki na widok żaglówki RC nawet na lądzie zmieniają stronę jeziora Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baxter12 Opublikowano 14 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2010 Moim Focusem się kiedyś perkoz zainteresował, ale krzywdy sobie nie robiliśmy, mimo iż zdaje się miał poważne zamiary (matrymonialne).... Baxter Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kotecek Opublikowano 14 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2010 zaatakowaliśmy kiedyś jaskółkę, 0,9 metrowym "myśliwcem" 3D z EPP i ona natychmiast wykonała wspaniały zwrot bojowy w miejscu czyli półpętli i półbeczki, ale potem nie podjęła dalszej walki i zamiast "wsiąść nam na ogon" wyszła z walki oddalając się od naszego modelu lotem prostoliniowym z prędkością maksymalną (ok. 90 km/h), my byliśmy zawiedzeni Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartosz Mesjasz Opublikowano 14 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2010 A mi kiedyś kruk, prawdziwy wielki czarny jak smoła latający zwierz, strącił zagiego ... na co mu był kawałek styropianu :roll: ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gruchu124 Opublikowano 14 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2010 1 wróbelek u babci podczas zawisu. Model spadł na ziemie. Efekty: połamany ogon i rozwalone śmigło. Całe szczęście ptaszek cały (poleciał dalej czyli Chyba cały) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cimek Opublikowano 14 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2010 Gdy latałem ostatnio focusem, na "boisku" było stado gołębi , gdy przelatywałem nad gołębiami to one się wystraszyły i prosto w górę a co za tym idzie strąceniu modelu , przodek trochę się uszkodził Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vertigooo Opublikowano 14 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2010 Ha a ja przez przez 2min walczyłem z bocianem i mam do tego filmik z pokłdadu. Niestety tylko raz go złapało złapał się na 3:22min EDITED by Paweł R: poprawiłem link Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
instruktor Opublikowano 14 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2010 trudno ale nie umiem tak oglądac filmu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomisław Piotr Opublikowano 14 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2010 Vertigooo, Nie powinieneś się chwalic tym filmem. :cry: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vertigooo Opublikowano 16 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2010 Ale to on pierwszy zaczął :x zawsze jest na mnie :cry: ganiał mi model myślę ze pilnował swojego terenu i jak zobacz coś na wzór szybującej samicy to podleciał a gdy zrozumiał co się stało to się wkurzył. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meloow Opublikowano 16 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2010 Bocian jest powolny , zrob to samo z jaskółką czy gołębiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madrian Opublikowano 16 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2010 Ale to on pierwszy zaczął :x zawsze jest na mnie :cry: ganiał mi model myślę ze pilnował swojego terenu i jak zobacz coś na wzór szybującej samicy to podleciał a gdy zrozumiał co się stało to się wkurzył. Raczej chodziło o to, że nie zadałeś sobie trudu, żeby ustawić obraz normalnie. :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomisław Piotr Opublikowano 16 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2010 Bocian przeżył, widzowie nie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_zolwik_94 Opublikowano 16 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2010 Kiedyś goniło mnie stadko jaskółek . Nie wiem, dlaczego przeszkadzał im kawałek żółtego styropianu ale cóż. Z jedną się zderzyłem, a potem to już mogłem iść po model w najbliższe krzaki; :? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madrian Opublikowano 17 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2010 A mojego Zefirka strącił Chrząszcz Majowy. Tuż po starcie uderzył w śmigło z taką siłą, że zerwało się z piasty i model spadł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł R Opublikowano 17 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2010 Ja w środę straciłem Zefirka... :? Zostałem podstepnie zaatakowany wieczorem przez grupę chrząszczy majowych... Wiecie jak te bestie się na mordę pchają? :devil: Też straciłem model z oczu i lądowałem na punkt z dobrych 20-30m. Ale mój od biedy dałby sie pokleić, choć go odbuduję od podstaw. Taka ciekawostka, przy sprawdzaniu modelu przed lotem, jeden z chrzaszczy wleciał mi w kręcące się śmigło i... strącił je z propsavera... A potem sobie odleciał łobuz... :? jeden z chrzaszczy wleciał mi w kręcące się śmigło i... strącił je z propsavera... A potem sobie odleciał łobuz... :?Ale twardziel :wink: , pewnie w kasku lata :roll: :devil: . Taka ciekawostka, przy sprawdzaniu modelu przed lotem, jeden z chrzaszczy wleciał mi w kręcące się śmigło i... strącił je z propsavera... A potem sobie odleciał łobuz... :?Moze to byl golab jakis ??? Chyba, ze amerykanie znowu jakas stonke zrzucili Kurde ... chrzaszcz ? co to za bydle bylo ??? Kurde ... chrzaszcz ? co to za bydle bylo ???Latający pancernik :mrgreen: . Nie wiem. Chyba Chrząszcz Majowy. Bydle miało ze 3 cm długoci i z 6 cm rozpiętości. I były tego całego chmary, zdaje się, że to wylęg był. :mrgreen: madrian, to wy macie jakieś mutanty u mnie taki średni rozmiar tych chrząszczy to szerokość 10 -15 mm a długość 20 - 30 . A co do ich wytrzymałości i twardości to trzeba im to przyznać jak jesteśmy na działce one latają to my bierzemy rakietki do badmintona i jak jakiś oberwie to spadnie na ziemie ale jest tylko przytłumiony :crazy: i za chwilę odlatuje. Sory chłopaki ale musiałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
instruktor Opublikowano 17 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2010 Często latamy obok modelarni na nieużywanym terenie (będzie tam kiedyś droga) Latamy "wspólnie z gołębiami czasem z wronami nie mówiac o jaskółkach .W Prymusach mamy duży nadmiar mocy (model portafi szybko leciec pionowo do góry)ale NIGDY nie udało nam się dogonić nawet niemrawego gołębia a co tu mówć o jaskółkach. Chyba ze będę latach z jakimiś" łobuzami, pancernymi "chrząszczami :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madrian Opublikowano 17 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2010 No widzisz, jak to jest z pamięcią... :wink: Pamiętałem i kto i co mi zrobił, ale szczegóły się zacierają. Faktem jest, że zbierałem przez te chrząszcze Zefirka z pola. :devil: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomisław Piotr Opublikowano 17 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2010 instruktor, napisał: Często latamy obok modelarni na nieużywanym terenie (będzie tam kiedyś droga) Latamy "wspólnie z gołębiami czasem z wronami nie mówiac o jaskółkach .W Prymusach mamy duży nadmiar mocy (model portafi szybko leciec pionowo do góry)ale NIGDY nie udało nam się dogonić nawet niemrawego gołębia a co tu mówć o jaskółkach.Dzisiaj jechałem z córką drogą biegnącą wzdłuż Wisły nad którą leciał kormoran, równo z nami. Spojrzałem na licznik 75 km/h. :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.