Skocz do zawartości

Zimowe, wiosenne, letnie i jesienne latanie w Krakowie


Callab

Rekomendowane odpowiedzi

ładny teren do latania :-)

 

Michał lepiej niech złoży model ESA PZL P-50 który ma wycięty od pół roku i przyłączy się do Eskadry Kraków ....

Marnuje talent na katowanie tego trenreka zamiast ukierunkować się na tasiemkę przeciwnika w kombacie :?

 

ms

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i teraz latam z sofy :)

Ach to postępujące wygodnictwo.... i gdzie to cenne wyrwanie się z domu na świeże powietrze.

 

PS

 

Też o takim rozwiązaniu myślałem tylko w wariancie lądowania na dachu ale kolega, którego nauczyłem latać modelami mi powiedział , że starzeję się :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można było jeszcze dopisać ...."szczególnie latających kombat ESA" :D

 

można też zaznaczyć, że modelarze proszą aby się nie łazić po tym terenie w czasie treningu a dzieci, psy i motocykle należy trzymać z daleka od modeli :rotfl:

 

ms

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś pogoda nie zachęcała do lotów, co nie przeszkodziło Mirkowi odwiedzić lotniska. :P (ma najbliżej ) Zmarzły mu ręce uszy i przegonił deszcz więc nie ma czego za bardzo żałować :)

Jutro pogoda powinna być bardziej łaskawa więc zwołuję trening na godzinę 9 :P

Wiem, że jutro śpimy krócej, ale czym bliżej południa pogoda ma się pogarszać. Wierzę, że jesteście twardzi :)

Tym bardziej, że przewidziane specjalne atrakcje (Mosquito vs Me-262 :devil: )

 

P.S. Mała prośba. Niech ktoś weźmie, bardzo proszę, ładowarkę, która będzie w krótkim czasie mogła naładować pakiet 1800 :wink:, mojej by zabrało to ze 3 h

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

specjalne atrakcje (Mosquito vs Me-262

To faktycznie było atrakcyjne starcie ..... debiut w powietrzu nowego i jeszcze nie malowanego Mosquito i pierwszy raz doczepiona tasiemka do Me-262 . Dwusilnikowce zmierzyły się dzisiaj głównie z wiatrem bardziej starając się wyczuć możliwości przeciwnika niż starając się obciąć ogon rywala..... w efekcie liczne grono modelarzy nie doczekało się efektownej katastrofy ani choć symbolicznego cięcia :D

W pięciu wcześniejszych walkach emocji jednak nie zabrakło, pianka trzaskała a "ogonki" niesione wiatrem spadały daleko od miejsca lotów. Kuba zaliczył chyba 4 cięcia, ja i Rafał po 3 a Hubert wprowadzając do walki nowego KI zaliczył 2 .... niestety jego model zaliczył coś jeszcze :devil:

.... wklejać zdjęcia!!

 

ms

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Były 3 cięcia! Dzisiaj pierwsze loty oprócz Mosquita zaliczył mój Ki61, rano wyglądał tak:

 

Dołączona grafika

 

Poźniej było dużo dobrego latania i o jeden przelot za blisko Mustanga Kuby, co zmieniło wygląd Ki na taki:

 

Dołączona grafika

 

Całą galerię z dzisiaj znajdziecie TUTAJ

 

I filmy z lotów Mosquita i pierwszej walki ESA: Mosquito vs Me-262

 

http-~~-//www.youtube.com/watch?v=QsQB0whkftI

 

http-~~-//www.youtube.com/watch?v=4MTRZwgkfR8

 

http-~~-//www.youtube.com/watch?v=LPRgaWRYcDA

 

Wspominałem, że było strasznie zimno i wiało? :faja:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Były 3 cięcia!

Upss..... pogubiłem się w wynikach bo zbyt szybko ładował się eksperymentalny lipolek. :D

Biegałem co chwilę do ładowarki, ładowanie prądem 5A pozwoliło wykonać 5 lotów jednym pakietem i jeszcze wróciłem z lotniska z naładowanym lipolem.

 

Na filmach jak w rzeczywistości .....Me-262 udało się uchwycic tylko przy starcie :lol2:

 

ms

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj działo się działo :)

Dużo cięć, niestety okupionych połamanym skrzydłem. Latanie przy takim wietrze sprowadzało się do mozolnego lotu pod wiatr i mocnego przyśpieszonego ataku z wiatrem. Niestety przy którymś z nawrotów było bliskie spotkanie z Hubertem, który wykonywał chyba dokładnie taki sam manewr. Cóż, kto nie ryzykuje nie ma efektów jak mawia Mirek :) Mam nadzieje, że nóweczka Ki szybko wróci do formy.

Ja osobiście jestem bardzo zadowolony z lotów Mosquito :) Po pierwszym starcie poszedł jak po sznurku. Trochę zadzierał ale po korekcie trymerem wszystko było ok. Lot bardzo zachowawczy na małych wychylenia sterów, ale kolejny już z tasiemką i przeciwnikiem wypadł dużo lepiej :) Potrzebne drobne korekty i można malować. Przynajmniej jest pewność, że lata :rotfl:

TUTAJ kilka kolejnych zdjęć. Dziękuje fotografowi ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście jestem bardzo zadowolony z lotów Mosquito Po pierwszym starcie poszedł jak po sznurku.

To prawda, model sprawdził się doskonale i lata jak rasowy jednosilnikowy myśliwiec. Troszkę zostawał w tyle za Me-262 ale nadrabia zwrotnością. To bardzo udana konstrukcja i myslę, że będzie groźnym przeciwnikiem w prawdziwej walce.

Siła Eskadry Kraków wzrasta a wkrótce pojawią się jeszcze P-51 :lol2:

 

ms

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.