Yak 54 Topmodel.CZ poraz kolejny

[Shock]

A ja mam z RCPilota i waga do lotu oscyluje w granicy 7,800 g .

Mając wcześniej modele z GW muszę przyznać iż RC Pilot robi je zdecydowanie lepiej,jednak obecna kolorystyka w RCP -folia na folie sprawia sporo problemów ,regularnie trzeba poprawiać żelazkiem .

[SiSon]

A ja mam z RCPilota i waga do lotu oscyluje w granicy 7,800 g .

Mając wcześniej modele z GW muszę przyznać iż RC Pilot robi je zdecydowanie lepiej,jednak obecna kolorystyka w RCP -folia na folie sprawia sporo problemów ,regularnie trzeba poprawiać żelazkiem .

Nie przejmuj się, mam to sam

[andrzej351]

w sumie masz rację Robercie,jakiekolwiek porównania nic tu nie dadzą.ja jednak nauczony doświadczeniem wszystkie swoje modele staram się robić jak najlżej i już myślę co tu z czasem trzeba by zmienić lub wyrzucić aby odchudzić YAKa...

tak naprawdę to wszystko okaże się podczas lotów i jeśli mój DLA56 po dotarciu osiągnie rekomendowane 15kg ciągu to z zapasem mocy nie będzie tak źle .

[andrzej351]

witam ponownie po dosyć długiej przerwie .dużo się działo przez ten czas...

silnik jest wciąż na dotarciu i do tej pory wypaliłem prawie 6l paliwa.latam na mieszance 25:1 98Pb z olejem mineralnym Castrol 2T.stosowałem śmigło FIALA 23x8 ale po jednym z twardszych lądowań uległo uszkodzeniu i zastąpiłem je też Fialą 22x10.

DLA 56 to dobry silnik,ma potencjał i łatwo się reguluje.odpala bez problemu i pewnie pracuje,jak na razie jestem z niego bardzo zadowolony.

jeśli chodzi o Yaka to tu było trochę pod górkę... ale po kolei...

 

generalnie YAK 54 TOP MODEL to naprawdę świetny model,lata za ręką i jest naprawdę przewidywalny.z moim egzemplarzem było jednak coś nie tak...

przed oblotem wyważyłem wstępnie model oraz ustawiłem wszystkie stery w neutrum.

podczas tych kilku pierwszych lotów miałem problem z poprawnym wytrymowaniem modelu.po starcie bardzo opadał na nos,gdy po trymowaniu w locie normalnym było już ok to na plecach bardzo zadzierał.

kombinowałem jeszcze ze zmianą SC bardziej na tył ale to nic nie pomagało... w sumie można by latać Yakiem tak jak był ustawiony jednak ja swoje modele 3D reguluję tak aby w powietrzu zachowywał się neutralnie czyli lot normalny i plecowy bez podpierania drążkami więc cała ta sytuacja nie dawała mi spokoju.wszystkie objawy wskazywały na to że coś jest nie tak z geometrią modelu

dzięki uprzejmości kolegi pomierzyłem wszystkie kąty i okazało się że statecznik poziomy ma ujemny kąt zaklinowania aż o 1 st. .

pilnik oraz nożyk załatwiły sprawę i na miejscu udało się zlikwidować problem.wreszcie mój Yak zaczął latać tak jak powinien.

 

poniżej kilka zdjęć z pierwszych lotów