Skocz do zawartości

Gryzonie w piwnicy


alyan

Rekomendowane odpowiedzi

Ale gdyby straszaki zawiodły po pewnym czasie, to polecam moja metodę :wink:

Napisz później jak się potoczyły losy najeźdźców twojej piwnicy :)

Można też spróbować trucizn dwuskładnikowych. Pierw się karmi składnikiem A a następnie składnikiem B. Składniki po połączeniu się w układzie trawiennym robią się toksyczne i trwale porażają układ nerwowy. Trzeba by tylko wyczytać jaki metabolizm mają te zwierzęta w zależności co zjedzą (ale średnio 12-24h). Chodzi o to żeby składnik A nie został już wydalony z organizmu przy podaniu składnika B.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 57
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

A serio jak masz problem ze szczurami to w jakims dostepnym miejscu nasyp mu trutki firmy bros czy bross ,jakos tak . |Ustrojstwo zabija po 2 dniach mumifikuje zwłoki i nie smierdoli truchłem jak go nie znajdziesz . Mój ojciec załatwił tak całą plagę , sąsiad miał kury , kaczki ,gesi i tam była wylegarnia :mrgreen:

 

Alyan jak chcesz straszyc to możesz sie w to bawic z nimi do smierci . Jak masz w piwnicy modele to ci pewnego dnia kopara opadnie jak zobaczysz pociete w pył . Trój cholerstwo i to jak najszybciej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do trutek - to są sprytne zwierzaki ;). Mieszkając kiedyś w mieszkaniu też mieliśmy inwazje szczurów ;). Trutka rozłożona była na podłodze. Niestety, Pani Szczurowa sie wycwanila i żeby zachować potomstwo przed eksterminacją - sama wyniosła w paszczy trutke na wyższy poziom (na szafke, gdzie maluchy nie miały dostępu). Fakt - zdechła przy tym, ale jak widac - nie był to skuteczny sposób pozbywania sie ich ;). Może po prostu kratki w kanałach wentylacyjncy porobić ? :P Szczur mały nie jest, nie przejdzie :P. Te które zostaną w środku - po prostu uciekną, albo po trochu je wytrujecie ;). Dobrze że jak narazie tylko myszy sie zdarzają w domu... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Janosik72 co do odstraszacz ultradzwiękowego to też mam pewne doswiadczenia . A mianowicie takie że po pewnym czasie gryzonie sie przyzwyczaiły do dzwięku . Niestety . sposobem mogło by być zastosowanie kilku urządzeń tak aby to paskudztwo nie mogło zapamiętac sekwencji emitowanych ultradzwięków .

 

Koszt zabawki 139 zł wynik- tydzień spokoju :?

Koszty trutki , wynik - spokój absolutny :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodziło o karmienie tylko o to żeby taki mały terminatorek nie stał się duży. A tak serio to chyba najlepszymi rozwiązaniami są trutki i łapy mechaniczne. Można by kawałek kartonu przymocować co podłogi, nasmarować jakimś glutem takim jak na łapie na muchy i położyć tak kawałek jedzonka. Po przyklejeniu się szkodnika wywalamy go odklejonego, bądź nie na jakiś odległe pole. chyba najbardziej humanitarna metoda, lecz nie załatwia problemu tylko przenosi w inne miejsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może po prostu kratki w kanałach wentylacyjncy porobić ? :P Szczur mały nie jest, nie przejdzie

Przejdzie, i to bez problemu - przegryzie nawet metalowe kratki. W garażu u mojej rodziny było to samo. Wydrążyły sobie (powiększyły) otwór na kratkę wentylacyjną. Zabetonowaliśmy to wejście i ku naszemu kolosalnemu zaskoczeniu wydłubały to przez noc. Zabetonowaliśmy ponownie wkładając w zaprawę pokruszone szkło. Pomogło, ale i tak znalazły sobie inną drogę. Skończyło się na chemii, dopiero to pomogło.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na szczury jest jedna najlepsza metoda.

 

Są specjalne klatki łapiące żywego szczura. Takeimu osobnikowi należy wypalić oczy i wypuścić go n wolność. Nie ujrzysz już więcej szczurów w swojej okolicy.

Jedni twierdzą że ten "ślepy" wygryzie wszystkie osobniki inni twierdzą że to mądre bydle i wyciąga wnioski, zmieniając miejsce zamieszkania co by ich to samo nie spotkało.

 

Efekt jest końcowy jest dla na zadowalający a ot nam chodziło. Nie zabijamy ani jednego szczura jak trutka, pprostu jednego musimy troszkę zmodernizować :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są specjalne klatki łapiące żywego szczura. Takeimu osobnikowi należy wypalić oczy i wypuścić go n wolność. Nie ujrzysz już więcej szczurów w swojej okolicy.

Jedni twierdzą że ten "ślepy" wygryzie wszystkie osobniki inni twierdzą że to mądre bydle i wyciąga wnioski, zmieniając miejsce zamieszkania co by ich to samo nie spotkało.

Nie każdy ma sadystyczne zapędy. A czy to skuteczne na 100% to bym nie powiedział, mam takiego jednego w pracy co ma takie pomysły i szczury po tych zabiegach sie nie wyniosły. Ale faktem jest ze, atakował inne osobniki.

 

PS. Robił tak kilka razy bez skutku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.