Skocz do zawartości

Moje obolałe serce mnie bardzo boli :(


motyl

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Długo zastanawiałem się gdzie ten post umieścić. Czy w imprezach modelarskich i opisać jak było, czy w wątku Sierra z ArtHobby. W końcu zdecydowałem się tu.

 

Zaczynając od początku powiem w skrócie. W piątek wieczorem wyjechałem zz 2 kolegami do Rybnika polatać sowim szybowczykiem n aZboczu. Pojechaliśmy więc do kolegi na "Modelarski Weeknd". Szcegóły tej imprezy opisze w stosownych działach. W niedziele wyjechaliśmy od Piotrka o 20 y minutami tak wic w okolichach 00:00 powinniśmy być w domu, Ale niestety właśnie dopiero teraz dojechałem. Z wielkim bulem serca i jeszce większymi stratami materialnymi.

Za Czestochową koło "Zajazdu ODLOT" który mieścił się w samolocie, jeden szanowny pan z TIRa zrobił nam ODLOT!!

 

MIałem na liczniku około 100km/h i z odległości jakiś 400m widziałem skrzyżowanie i czerwone światło więc spokojnie wrzuciłem LUZ i delikatnie nacisnołem hamulce, tak z myślą skręcenia pod ten zajazd "za potrzebą" i przy okazji obejrzenia samolotu. PO 5sek usłyszałem huk i przez kolejne 5sek byłem wyłącznoy z życia. Nie wiedziałem co się ze mną dzieje, co zrobiłem co się strało dopiero po tych 5sek zobaczyłem ze jade bokiem po jakimś polu i zobaczyłęm obok siebie kolega i widze STOIMY !! I ŻYJE !! a bynajmneij tak myśle że żyje. Odpiołem pasy wyłączyłęm zapłon otwieram drzwi i szybkei pytanie ŻYJECIE !! jak usłyszałem 2x TAK odetchnołem z ulga obszedłem samochód z drugeij strony pytam o szczegóły czy cali itp. Kątem oka spojrzałem na samochód szybko poleciałem 60m do drogi z daleka widząc TIRa w poprzek drogi pytam czy potrzeba karetke więc dzwonie po 112 i dalej się potoczyło już biegiem formalnościowym.

 

A takie coś ujrzałem na spokojnie wracając do "samochodu" i kolegów

DSC00154.jpg

DSC00155.jpg

 

 

Dodam tylko tak po krótce:) Bagażnik zamknięty dość soliodnie a w nim :)

- moja nowa tokarka

- szybowiec Sierra

- szybowiec THERMIC II

- moja MC19 ( teraz raczej jej zwłoki bo była wsadzona na samym końcu)

- ładowarka LN-5014

i troche ubrań i drobnych narzędzi modelarskich.

 

Kolega miał ECLIPSA wsadzonego w środka kabiny między fotele w aluminiowym kuferku to niestety ścianka kuferka pęknięta, co do aparatury nie sprawdzane :(

  • Odpowiedzi 54
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Opublikowano

Brak mi słów!!! Całe szczęście, że żyjecie i nic sie wam nie stało! Na tory , na tory tych gnojów! Miałem kiedyś w autku CB, więc sie nasłuchałem ich textów, teraz synek ich słucha i też ma "super" zdanie o tej nacji :twisted:

Opublikowano
Brak mi słów!!! Całe szczęście, że żyjecie i nic sie wam nie stało! Na tory , na tory tych gnojów! Miałem kiedyś w autku CB, więc sie nasłuchałem ich textów, teraz synek ich słucha i też ma "super" zdanie o tej nacji :twisted:

 

Wiesz ja zawszew trase wkłądam CB tak było i tym razem:) także wiem i znam ich texty!

 

 

Żyjemy i to najważniejsze, ale łzy w oczach jak widze te zdjęci amam ciągle, bo to pokrzyżowało mi całem plany życiowe i zmusza do następnego kredytu na zakup kolejnego samochodu.

 

W sumie teraz zostao mi trudne pytanie JAKI SAMOCHÓD kupić??

 

 

 

Z jakiego powodu Tir wjechal ci w "dupe" ? Zaspal??

 

Jak tylko sprawdziłem stan kolegów, poleciałem do niego i chciałem go CH**** zabić tam, bo oznajmił, że chyba przysnoł a wyjechał z katowic jakeiś 80km a jechał do Słupska. Także nie wiem co by było z nim później !!

Opublikowano

No a co na to policja? Co z ubezpieczeniem i na co możesz liczyć?

Z autem nie ma teraz w zakupie problemów, bo jest taka nadpodaż, że prawie w każdym podwórku stoją jakieś graty na sprzedaż. Musisz to mocno przemyśleć, przekalkulować i coś wybrać.

Opublikowano

Całe szczęscie że żyjecie....

 

 

W jakiej firmie TIR ma OC?

Ostatnio jestem "na czasie" w walce z ubezpieczycielem...

 

1.Żądaj uznania przez ubezpieczyciela szkody całkowitej... bo przeciez samochód jest pokrzywiony i pozbawiony poprzedniej geometrii, wiec nie zgadzaj się na jego klepanie bo ty nie będziesz jeździł takim niebezpiecznym autem....

2.Zdobądź odpis protokołu policyjnego z miejsca zdażenia...

3.Żądaj uznania kosztów uszkodzeń bagażu... Ceny sprzetu modelarskiego można podawać "z najdroższego sklepu" oni i tak nie mają biegłego od tych spraw...

4.Z ubezpieczycielami postepuj bez litości... Niech płacą!!!!

Opublikowano

Troche aktualnych fotek :( aż żal patrzeć łzy same cisna sie na oczy :(

te modele jesze 4h wcześniej robiły loty po 1h w powietrzu.

[img]http://szabatowski.com/forum/fotki/motyl/DSC00156.jpg[/img]
[img]http://szabatowski.com/forum/fotki/motyl/DSC00157.jpg[/img]
[img]http://szabatowski.com/forum/fotki/motyl/DSC00158.jpg[/img]
[img]http://szabatowski.com/forum/fotki/motyl/DSC00159.jpg[/img]
[img]http://szabatowski.com/forum/fotki/motyl/DSC00160.jpg[/img]
[img]http://szabatowski.com/forum/fotki/motyl/DSC00161.jpg[/img]
Tak wygląda moja MC19 :( Żesz qrwa mać che mi sie wyć
[img]http://szabatowski.com/forum/fotki/motyl/DSC00162.jpg[/img]
Do tego w tokarce skrzywiony wałek na kole pośredniczącym napęd dla posuwu i pęknięty stojan silnika :(

Opublikowano

Bardzo, na prawdę bardzo Ci Marcinie współczuję, ale to niczego i tak nie zmienia :cry: Uważam natomiast, że powinieneś bezwzględnie trzymać się wskazówek Przemka! Już więcej nie możesz stracić. Możesz jedynie coś zyskać. Więc walcz jak lew, bo tylko to Ci pozostało! Tylko w bezwzględnej walce z ubezpieczycielem masz jakieś szanse. Choćby sie to miało w sądzie skończyć , to nie odpuszczaj ani na cal. Napisz do DJ, on też nie tak dawno miał przejścia z babą, w którą się wrypał swoim autkiem, więc może też Ci cos podpowie, ale te wskazówki Przemka już powinny Ci jakoś pomóc. Trzymaj się i głowa do góry! Zdokumentuj też fotograficznie wszystkie straty, abyś miał dowód. I trzymaj te wszystkie zniszczone rzeczy, nic przy nich nie robiąc.

Opublikowano

Walcze jak LEW :) dzięki za rady wszystko się przyda :)

 

Co do strat, to oprócz tych materialnych są jeszcze moralne. Przyzwyczaiłem sie 4 lata do tego samochodu, przyzwyczaiłem się do modeli i krzyżuje mi to plany nie mam poprosty czym dupy wozić :(

 

A co spojrz en afotki to łzy cisna się na oczy :(

Opublikowano

to przykre i przygnębiające,te modele ta aparatura!!!! :cry:

ale nie martw się może coś z OC dostaniesz, musisz tylko trochę powalczyć z firmą ubezpieczeniową tego TIR-a

Ja miałem trochę gożej bo do piwnicy z modelami wparowała moja żona i zrobiła czystkę, a tam już nie ma z kim walczyć :shock:

Opublikowano

To powiedz może można ci jakoś pomóc ??

 

Mc działa ??

 

Modele raczej nie du uratowania ...

 

Jak uda mi sie sklecic jakiś kadłubik do szybowca - tzn znaleźć w bałaganie to moge ci podesłać - nie bedzie taki ładny ale modelik 1.5m mozna by zbudować bez problemu

Opublikowano

MC działa chyba ale urwany manipulator itp.

 

Po drugie strach już tym latać :)

 

nie mam filmów al emoje loty w niedziele nad zboczem tą właśnie Sierrą to było coś pięknego :) opisze to wieczorem jak od kolegi zdjęci adostane :)

 

Ert co do kadłuba to pogadamy na GG, nie chce nikogo tu naciagac z powodu mojej krzywdy w tym sezonie i tak już miałęm przechery z aparaturami modelami itp. tak więc to było podkreśleniem wszystkeigo.

 

Najgorsze że zakochałęm się w zboczu i planowaliśmy kolejny wypad za 2-3 tyg a tu masz :(

 

Trzeba się pocieszać ze nigdy nie jest tak źle żeby nei mogło być jeszce gorzej.

 

Po tym jak się zatrzymałem w polu i wszystko było OK po kilku sekundach przelacieło przez myśl co by było jak by. Przypomniała się żona i 2 córki i łzy cisneły sie na oczy z jednej strony łzy szczescia, a z drugiej smutku.

 

To wszystko co wczoraj straciłem było n adrugim miejscu w moim życiu. Pierwsze wiadomo kto zajmuje:)

 

Ten samochód to był wypragniony od dawna Meganki mi się podobały, ta aparatura też wypragniona bo zawsze było szkofda wydać 1700zł jak można było kupić (S)hicka za 700zł z podobnymi funkcjami i ten model dopieszczany całą zime.

 

Asz QRWA MAĆ nic mi się nie chce chodze obolały i wqrwiony :/

Opublikowano

Nie lam sie chlopie :) Glowa do gory. Jak juz bedzie po "wszytskim" I bedziesz chcail naprawic aparature to daj znac - moj znajomy sie tym zajmuje, koszt nowej obudowy to ok 100-150 zl. Zrobimy ci aparature cacy :) przy okazji mozna rozbudowac :)

 

Megana - fajna sprawa - moi rodzice mieli przez jakis czas ale ta krotka :D

 

Jezeli chodzi o model to zaniedlugo naprawie mojego malego szybowczyka wiec od biedy bedziesz mogl sie w powietrzu "pobujac" :D

Opublikowano

Wyrazy wspolczucia, naprawde ... To i tak nic nie zmieni...

Swoja droga, mozesz opisac swoje problemy/zwyciestwa z ubezpieczycielami, niech inni wiedza, moze sie komus przyda (oby nie).

 

Dobrze ktos z kolegow radzil, nie wyrzucaj tego sprzetu, nie rob nic przy nim, to podstawa. Z ubezpieczalni teraz mozna naprawde wiele zciagnac, poszukaj w sieci o tym, ludzie dziela sie takimi informacjami. POWODZENIA!

Opublikowano

właśnie dostałem płytke ze zdjęciami od kolegi. tak to wyglądało w miejscy kolizji :)

[img]http://szabatowski.com/forum/fotki/motyl/P1010108.jpg[/img]

Od uderzenia w tył własnymi ciałami wyłąmaliśmy tak przednie fotele
[img]http://szabatowski.com/forum/fotki/motyl/P1010109.jpg[/img]
[img]http://szabatowski.com/forum/fotki/motyl/P1010110.jpg[/img]
[img]http://szabatowski.com/forum/fotki/motyl/P1010113.jpg[/img]

Tu widać [color=blue][b]ODLOT[/b][/color]
[img]http://szabatowski.com/forum/fotki/motyl/P1010120.jpg[/img]

Opublikowano

Z pewnością nie było to miłe przeżycie... No i fakt, straty wśród sprzętu modelarskiego...

Ale myslę, że najważniejsze jest to, że akurat jesteście cali. Przecież to zdrowie i życie jest najważniejsze.

No ale rozumiem również Twe ubolewanie nad stratą wspomnianego sprzętu i auta..

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.