Jump to content

Loty w Rybniku 14-15. X. 2006


motyl

Recommended Posts

Więc jak już wiecie byłem w weekendzik w rybniku. Założęnie było polatac na zboczu szybowcami.


W sobote rano wstajemy i cisza wiatru zero, załamani drobne prace domowe u kolegi czekamy na wiatr i niestety licho z wiatrem :( około 14 pojechaliśmy na hałde kopalnianą poćwiczyć lądowanie na zboczu. kila rzutów :) Kolega z rybnika miał małe "gacoperze" jak je zwał takei małe 1,5 szybowczyki lekkie to miał łatwiej latać :)

My z kolegą modele typowo zboczowe 2,5m ciężkie itp. THERMIC II latał ospale podobnie moja Sierra, ale to było preludium i oswajanie się ze zboczem :)

Ogólny wygląd pierwszej hałdy
[img]http://szabatowski.com/forum/fotki/motyl/DSC00137.jpg[/img]

Chwila zastanowienia
[img]http://szabatowski.com/forum/fotki/motyl/DSC00140.jpg[/img]

Przygotowanie na przetarcie wiatru
[img]http://szabatowski.com/forum/fotki/motyl/P1010069.jpg[/img]

Przymiarka do lotów
[img]http://szabatowski.com/forum/fotki/motyl/P1010072.jpg[/img]

No to idziemy
[img]http://szabatowski.com/forum/fotki/motyl/P1010074.jpg[/img]

[img]http://szabatowski.com/forum/fotki/motyl/P1010075.jpg[/img]
[img]http://szabatowski.com/forum/fotki/motyl/P1010077.jpg[/img]
[img]http://szabatowski.com/forum/fotki/motyl/P1010078.jpg[/img]

Kolega Piotr przetar powietrze w międzyczasie zmienił się lekko kierunek "wiatru" który prawi ewcale nie wiał ale trenować lądowanie trzeba :)

[img]http://szabatowski.com/forum/fotki/motyl/P1010080.jpg[/img]
[img]http://szabatowski.com/forum/fotki/motyl/DSC00141.jpg[/img]

Sierra w locie - przedostatni dzień życia
[img]http://szabatowski.com/forum/fotki/motyl/P1010083.jpg[/img]

Wymiana śrubek w płacie :)
[img]http://szabatowski.com/forum/fotki/motyl/P1010088.jpg[/img]

ŁUUUU jaki gruby :P koniec sobotniego latania
[img]http://szabatowski.com/forum/fotki/motyl/P1010089.jpg[/img]




Fotki z niedzielnych [b]bardzo udanych lotów :)[/b]
Narazei pierwszy rzut oka z góry :P
[img]http://szabatowski.com/forum/fotki/motyl/DSC00143.jpg[/img]

Nauczeni dniem poprzednim ze masz modele są za duże a zarazem za ciężkie na bezwietrzny stok, w nocy z soboty na niedziele wskrzesiliśmy Model- historie żyrardowskeigo modelarstwa. Prawdopodobnie model niewiele młodzy odemnie, kilka wcieleń z elektrykiem włacznie :) model potocznei zaliczany przez Piotrka do [b]"gacoperzy"[/b]

[img]http://szabatowski.com/forum/fotki/motyl/P1010090.jpg[/img]
[img]http://szabatowski.com/forum/fotki/motyl/P1010091.jpg[/img]
[img]http://szabatowski.com/forum/fotki/motyl/P1010092.jpg[/img]
[img]http://szabatowski.com/forum/fotki/motyl/P1010093.jpg[/img]
[img]http://szabatowski.com/forum/fotki/motyl/P1010094.jpg[/img]
[img]http://szabatowski.com/forum/fotki/motyl/P1010095.jpg[/img]
[img]http://szabatowski.com/forum/fotki/motyl/P1010096.jpg[/img]
[img]http://szabatowski.com/forum/fotki/motyl/P1010097.jpg[/img]

No i Bogdan wypuścił swojego THERMICA II
[img]http://szabatowski.com/forum/fotki/motyl/P1010098.jpg[/img]

A ja Gacoperza
[img]http://szabatowski.com/forum/fotki/motyl/P1010099.jpg[/img]
Tu fajnie skomponowane bloczki od wyciągu :)[img]http://szabatowski.com/forum/fotki/motyl/P1010101.jpg[/img]

Regulacja EXPO w Thermicu II
[img]http://szabatowski.com/forum/fotki/motyl/P1010102.jpg[/img]

I w góre, a raczej w dół :)
[img]http://szabatowski.com/forum/fotki/motyl/P1010103.jpg[/img]

JA LECE !! !!
[img]http://szabatowski.com/forum/fotki/motyl/P1010105.jpg[/img]

Bodzio zaczoł łapać łądny pułap i koncentracje. W tle widac rękaw, taki widok i 18 minutowy lot Bodzia zmobilizował meni do wyjęcia Sierry. Niestety wiał wiatr około 5m/s a zarazem bardzo zimny, Kolega KUBA niestety nie zrobił nam porobić fotek 3 modeli w powietrzu poniewaz padły baterie w aparacie :(

Ja tego dnia wykonałem 2 loty Sierrą pierwszy 7min a drugi rewelacyjnie 47m:45s. lądowałem z powodu wychłodzenia organizmu. Pierwszy raz na zboczy pokazał miobraz zę trzeba się o 200% inaczej ubierać. :P

Link to comment
Share on other sites

W górach w samym polaże i adidasach nie pożyjesz za wiele ...

 

Jak nie jakoś przeżyłem :) i nie w adidasach :P tylko w Reebokach :P

 

 

A tak serio mówile ze zbocze, nikt nie mówił że to zbocze to tak awielka góra, myślałęm zę Hałda pokopalniana a to prawie jak w górach było :) Człowiek uczy się na błąedach teraz już wiem co zabiore na nastene loty :)

Link to comment
Share on other sites

Nigdy mnie jakoś do tej pory nie zaniosło do Rybnika i nie wiedziałem, że oni tam mają TAKIE góry! Ten Gacoperz oczywiscie jest najładniejszy :D

Przypomina mi trochę moja pierwszą "Jaskółkę" :lol: Mam mocne wewnętrzne przekonanie Marcinie, że jeszcze polatasz z tej lub innej górki jakąś Sierrą czy innym bezsilnikowcem :D . Znając Twoje modelarskie zacięcie....

Link to comment
Share on other sites

Mam mocne wewnętrzne przekonanie Marcinie, że jeszcze polatasz z tej lub innej górki jakąś Sierrą czy innym bezsilnikowcem . Znając Twoje modelarskie zacięcie....

 

 

 

Napewno :) gdyby nie uszkodzona aparature to by, molatał za 3 tyg :) nawej jadąc tam pociągiem :) Górka jest nie wsamym Rybniku tylko z boku ale jako ze byłęm tylko pasażerem to nei mam pojęcia gdzie to jest :(

 

Coś czuje że mnie bardziej wkręciło w Szybowce niż w silnikowce :P Przy bezwietrznej kolega ma holownik z ZDZ50 :)

Link to comment
Share on other sites

Zapewne pamiętasz, ja przez 12 lat "bawiłem się" szybowcami, ale tymi prawdziwymi i także byłem strasznie zakręcony! Teraz też mamy szybowczyka, ale zacząłem go "udoskonalać" i jak reszta modeli leży na półce i czeka w kolejce...Nawet hol gumowy na tę okoliczność synek zakupił.

Link to comment
Share on other sites

Szybowce na razie mnie nie pociagaja ,ale latanko bylo (po zdjeciach i minach patrzac ) fajne ,a to najwazniejsze.

ale nigdy nie mow nigdy i kto wie czymnie jakas 2,5m szybowca kiedys w glowie nie zawroci :) Kawalek zbocza w Janowcu (55m wysokosci) jest to i szybowcem mialbym gdzie polatac.

Link to comment
Share on other sites

wyjazd uważam za udany lecz kosztowny :D

 

Ale to było odkrywanie nowej ameryki dla mnie, pierwsze loty na zboczu. Jakieś 2h przełamywałem się aby robić zakręty w strone od zbocza. miałęm wrażenie że model jest nad przepaścią i zę go strace i odruch samozachowawczy kazał zakrecać mi do zbocza model przyduszało i po zabiegu :(

 

Zbocze fajna sprawa przy odrobinie wiatru nei jest problemem utrzymanie się w powietrzu tylko WYLĄDOWANIE !! !! Jako że Sierra miała Butterfly-a to było łatwiej chodź trenować trzeba, nawet na Butterfly wciągał ją komin i rozpędzała się :)

 

A co do Gacoperza to zajeb*** urzdzonko, model prawie 20letni, przeszedł wiele i elektryfikacje rónież :) Piotrek go wyciągnoł chyba spod ziemi :) Wyprostowaliśmy skrzydło i w góre, serwo na kierunku HS-100 działało jak bym miał EXPO na 100% ustawione prawie al elatał :) Nim nauczyłęm się latania na zboczu, długo szło bo bałem się o model. Piotrek mówił że model będzei tylko troche niżej jak spadnie i ze latam na tyle że nie będe chyba ostro pikował w dół :) N adodatek wsparł mnei duchowo kolega KUBA mówiąc, że on cudzym modelem latał by nawet na moim MODE ( ja latam na MODE2 on na MODE1) :) to i nauka poszła szybciej :P

 

powiem krótko n achwile ten temat podniusł mi MORALE i ciesze się jak dziecko do sera, ale jak pomyśle co było później ?? A w dupie LAJF is LAJF było REWELACYJNIE z tego trzeba się cieszyć o tamtym szybko zapomnieć :)

Link to comment
Share on other sites

powiem krótko n achwile ten temat podniusł mi MORALE i ciesze się jak dziecko do sera, ale jak pomyśle co było później ?? A w dupie LAJF is LAJF było REWELACYJNIE z tego trzeba się cieszyć o tamtym szybko zapomnieć :)

 

No i to chodzi. OPTYMISTA jak cholera! Ja po takich przeżyciach jak Motyl bym, sobie odpuścil RC.

Szybowce mnie nie ciągną ale modele ładne :) Nie powiem ;)

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Witam

Motyl nie pamietasz w ktorą stronę jechaliscie na to zbocze??

pierwszy dzien to halda a ten drugi ? widze tam wyciąg narciarski chyba?

Mieszkam od Rybnika tylko 24 km ale oprucz Lubomii koło Raciborza i paru mniejszych górek nie przypominam sobie aby tam cos bylo większego

 

pozdrawiam

 

Piotrek

Link to comment
Share on other sites

Przykro mi ale nie mam zielonego pojęcia :( Piotrek kierował a my z tyłu "jaraliśmy" się lotami na zboczu :) Tak mnie to wkrecało po hałdzie żę nie mogłwem się doczekać :) tak n aoko to jakeiś 100 - 120 km od rybnika ta górka:)

Link to comment
Share on other sites

  • 1 year later...

As sie wyrwał po dwóch latach, ale i dobrze:)

 

na 90% odwiedzę ja 20.09 no chyba ze Rybnik :) bo mam jechać przeszkolić kilka osób w Kędzierzynie koźle, a jesli to nie wypali to 11-12.10 na 99,9% pobalujemy większa grupka :]

Link to comment
Share on other sites

Archived

This topic is now archived and is closed to further replies.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.