Tomek Posted May 20, 2007 Share Posted May 20, 2007 Wszystkich już pewnie nudzą kolejne moje krety a szczególnie Madmana . Chyba to już 10 czy 12 tego modelu. Tym razem próba zawisu ,za mała prędkość i model zjechał do mamuni ziemi. Zdążyłem dodać gazu więc model dotkną tylko sterami ziemi ,przewrócił się na skrzydło i .... No i jak bym teraz zdjąć gaz to pewnie było by po spawie ,ale to nie elektryk więc model zrobił cyrkiel i zarył silnikiem w glebę ,wyrywając silnik od reszty kadłuba. Straty -popękana balsa na przodzie kadłuba. Śmigło całe, listwy sosnowe (główna konstrukcja ) całe skrzydła ,stery też bez uszczerbku. Silnik nie wykazuje zewnętrznie żadnych objawów uderzenia. A tak to wygląda w praktyce. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Henryk S. Posted May 21, 2007 Share Posted May 21, 2007 Tomku nie jest tak żle,jest to bardzo małe uszkodzenie trzy godziny pracy i modelem na start.Widziałeś w kraksach mojego trenerka AT-40L dużo gorzej uszkodzony,jeden dzień pracy i dalej lata. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tomek Posted May 21, 2007 Author Share Posted May 21, 2007 Nawet dobrze się stało bo to składane łoże jest okrutnie ciężkie . A mam już nowe łoże o połowę lżejsze (chyba o 80g) . A ponieważ teraz Madman jest wyważony normalnie więc trochę lżejsza mordka do zawisów się przyda (zdjęcia Twoje widziałem -prawie jak Madman po ryciu lotniska w Świdniku ) :rotfl: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.