gjery Opublikowano 19 Kwietnia 2010 Opublikowano 19 Kwietnia 2010 Witam. Zacząłem jak każdy od modeli kartonowych. Po kilku latach sklejania takich samolocików zaświtał pomysł; a może coś ulotnić? I tak latem 2008r zacząłem zabawę w RC. Pierwszy model "0" zrobiony był z depronu nie mam niestety fotek, żywot jego krótki, całe 3s lotu, niestety nie nadawał się do odbudowy. Mając "bagaż" doświadczeń powstał następny prawie jego bliźniak. 1000 rozpiętość 850 długość 450g do lotu sterowanie S,K,W Tym samolotem nauczyłem się latać, lub jak kto woli utrzymywać się w powietrzu. Model zakończył żywot jako dawca organów do innych konstrukcji. Następnie powstał model "Żółtek I" 1200 rozpiętość około 950 długości sterowanie S,K,W,L waga do lotu 700g model w krainie wiecznych lotów. Później dla kolegi (a raczej jego syna) powstały dwa modele o nazwie "Twardy" a to ze względu że nie dało się ich tak prosto rozbić mimo usilnych starań, po zetknięciu ze stodołą Twardy I poległ jednak. Powstała więc ulepszona wersja "Twardy II" Odbudowany został też model "Żółtek II" 1150 rozpiętość 930 długość 670g waga do lotu sterowanie S,K,W,L Model do dziś w czynnej służbie. Następnym moim modelem była Extra 330 1000 rozpiętość 800 długość (około) 700g waga do lotu Model nie pożył długo, bo tylko jakieś 2 godziny lotu. Latał poprawnie, na pewno będzie odbudowany w bliżej nieokreślonej przyszłości. Kolejny model "Ostry". Nazwę nadałem mu od sposobu jego latania, latał dość szybko. 1000 rozpiętość 830 długość 550 waga do lotu. Modelu już nie mam, z przyczyn technicznych spadł dwa razy, na szczęście się nie rozbił, został przekazany komuś innemu. Dwupłat Morgan z czeskiego Rcrevue 1000 płat górny 850 płat dolny 850 długość 800g waga do lotu lotki tylko w dolnym płacie Na dzień dzisiejszy w odstawce, czeka na nowego właściciela. Chęć posiadania większego modelu sprawiła że powstał ten. 1350 rozpiętość 1150 długość 1000g waga do lotu Ze względu na znaczną grubość płata model leniwy i nie skory do figlów w powietrzu, przez co szybko się znudził. Czytając na forum pochlebne opinie o modelu "Insomniac" postanowiłem taki też zbudować. 1000 rozpiętość 450 długość 500g waga do lotu Fakt opinie o nim nie przesadzone. W tej chwili eksploatowany dość intensywnie, już widzę że będzie on u mnie na zawsze. Powstał też kolejny akrobat, miał być Edge a wyszedł Red-Bull . 950 długość 717g waga do lotu Post edytowałem, zmieniłem sposób wyświetlania zdjęć, teraz powinno być jak trzeba.
gjery Opublikowano 11 Maja 2012 Autor Opublikowano 11 Maja 2012 Elektro-szybowiec Cygnus kupiony zestaw do budowy od Mirka z L. Skrzydła i usterzenia konstrukcyjne, kadłub laminat. Rozpiętość około 2m Długość około1m Waga do lotu ponad kilogram Model rozleciała się w powietrzu z mojej winy, za bardzo go rozpędziłem. Kolejna odsłona modelu o nazwie Insomniac II Poprzedni zepsułem, to sobie nowy zrobiłem, lepszy Rozpiętość 1050 Długość 450 Waga 550g do lotu Jak ktoś chce sobie podnieść ciśnienie, to polecam ten model lata jak przecinak. Fregata z Modellotu, model znany bardzo dobrze więc co tu pisać. Super Bandit, nie miałem Jeta w swoim hangarze, to sobie zbudowałem taki. Nie pamiętam wymiarów, gdzieś na forum podałem, wersja 110% EDF przerobiona na pusher Waga do lotu 450g. Extra 300 kolejny mój model. długość 1100 rozpiętość 1230 do lotu 1160g To na razie tyle, później wstawię kolejne moje latające wynalazki.
gjery Opublikowano 30 Maja 2012 Autor Opublikowano 30 Maja 2012 Witam, kolejny mój model Zlin 50L. Konstrukcja, kadłuba z wręg sklejkowych, oraz balsowych. Podłużnice z listewek, całość pokryta depronem, oklejona papierem na wikol, malowana. Skrzydła styro-balsa -rozpiętość 1300mm -długość 1100mm -waga do lotu1370g Na razie do oblotu, przy pierwszej próbie trochę poobijany. P.S. Model lata jak ta lala, silnik tylko słaby bo 500W, to szału nie ma. Kolejne wcielenie modelu "Żółtek III". Jako że w poprzednim kończył się resurs, postanowiłem zbudować następny. Konstrukcja ; w zasadzie zbudowany jest dokładnie jak Z-50L. -rozpiętość 1300mm -długość 1040mm -waga do lotu 830g Bardzo przyjemny model w pilotażu, ma całkiem odmienne właściwości lotne niż poprzednie moje "Żółtki".
gjery Opublikowano 11 Czerwca 2012 Autor Opublikowano 11 Czerwca 2012 Kolejny model "Latająca Wiedźma" Latanie na miotle nie jest takie proste jak by się wydawało, dobrze że są do tego odpowiednie zaklęcia . Więcej na temat tego latającego wynalazku można zobaczyć tutaj
gjery Opublikowano 7 Maja 2013 Autor Opublikowano 7 Maja 2013 Kolejny, już trzeci taki model w moim wykonaniu, poprzedni dawał za mało frajdy w lataniu, to przez zimę wystrugałem sobie nowy. Nazwa robocza Hot-Stuff i tak zostanie. W sumie lata sam, czyli w sam raz do nauki latania.A tutaj tuż przed oblotem.A tak lata. Konstrukcja;Skrzydło - styro-balsa, japonka, malowane.Kadłub - balsa laminowany.Napęd - jak widać elektryczny.Rozpiętość 1130mmWaga 950g.PS. A tu logi z GPS-a z dzisiejszego latania. Relacja z budowy
gjery Opublikowano 31 Października 2013 Autor Opublikowano 31 Października 2013 SU-47 Berkut - deproniak Relecja z budowy
gjery Opublikowano 8 Czerwca 2015 Autor Opublikowano 8 Czerwca 2015 Kolejny "deproniak" relacja z budowy
meran110 Opublikowano 26 Lutego 2016 Opublikowano 26 Lutego 2016 Powiadają, że wszystko może latać, ale jeśli "wszystko" wygląda jak te Twoje cacuszka to przyjmij wyrazy uznania.
AMC Opublikowano 26 Lutego 2016 Opublikowano 26 Lutego 2016 Kurczaki... Jakbym miał takie śliczne samoloty, to więcej bym patrzył niż latał ... A Hot-Stuff te 227 to w (po) nurku z wysoka ? Żwawość raczej już "JET-owa"... Gjery, latająca wiedżma jest czadowa, gratuluję i pomysłu i wykonania (+1) :D !!! Niewiem, czy Ty wiesz, że takim sprzętem można narobić niezłej kaszanki, z wysłaniem kogoś do Krainy Wiecznych Lotów włącznie - to wcale (niestety) nie jest żart, choć groteskowe na pewno. Znam niejedną osobę z nieodległej kurpiowskiej wioski, która zobaczywszy coś takiego o odpowiedniej porze roku i dnia, czy raczej nocy, zeszłaby do Hadesu na zawał. Egzorcyzmy z udziałem miejscowych duchownych dostojników - raczej świadomych rodzaju wody na ich młyny - zapewnione. Gdybyś jeszcze sprytnie wykazał władanie tym zjawiskiem, znacznie sugestywniejszym niż UFO i lepiej dostosowanym do tradycyjnych wierzeń (TAK!), to piedestał lokalnego szamana masz pewny, z ograniczoną tendencją do ekspansji władzy .
gjery Opublikowano 3 Października 2016 Autor Opublikowano 3 Października 2016 Sky Surfer 2000, oryginał. I trochę poprzerabiany. Kurczak czerwony, Nowy Red Bull
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.