m-muzyk Opublikowano 19 Kwietnia 2010 Opublikowano 19 Kwietnia 2010 Cześć, - potrzebuję Waszej porady, co maluchowi sprezentować na początek przygody z RC. 1) Easy Glider 2) Easy Cub a może coś całkiem innego ... ? No i jakie wyposarzenie. Co prawda - czeka już na niego RWD 5 by Skazo ( w którego budowie uczestniczył ) - ale, przypuszczam, że zbyt długo nie wytrzyma. Podajcie jakieś mądre przemyślenia - bo sam tak szczerze to trochę utknąłem i sam nie wiem co ma dostać w prezencie na imieniny. Pozdrawiam - Wojtek
MironRC Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Na początek to kup mu symulator, bo jaki model nie kupisz a lepiej coś kreatywnego zakupić- to i tak rozbije. Tu poczytaj o symulatorach http://pfmrc.eu/viewforum.php?f=131 na początek może motoszybowiec?czego nie :wink:
Janosik72 Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Wojtku fajnie ze rwd masz ukonczone . Aktualnie jeden kolega z forum ulatnia syna wlasnie 8 latka , Easy star to dla niego juz wyzwaniie a musisz wiedziec ze Easy star lata praktycznie sam i nie treba mu pomagac machaniem drazkami , wiec wg mnie , tylko ES lub jakies klony choc ja jestem zwolennikiem multiplexa , a modele typu EG czy EC bym sobie podarowal az opanuje dziecie latanie ES Pozdrawiam Jan
HubertFab Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Z tego co wiem to Bartkowi nie podoba się samolot z napędem pchającym... - Niestety... Ja oczywiście utrzymuję swoje zdanie i polecam Easy Gildera. :wink: A jak ma być koniecznie z napędem ciągnącym to Easy Cub z dużym zapasem śmigieł, bez lotek, i silnik nie za mocny aby nie windował się pod kątem 80*.
m-muzyk Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Autor Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Cześć - dzięki za szybkie podpowiedzi. Istotnie symulator konieczny - i taki juz posaida mój młodzieniec dzięki uprzejmpości Huberta. Faktycznie potwierdza się też teza Huberta ( który zna mojego Bartka i to właśnie Hubert chyba przede wszystkim zaraził go modelarstwem ) ,że młodzian krzywo patrzy na coś co ma silnik z tyłu - i tutaj problem, bo chciałbym zeby mu to sprawiało pełną radość. Z drugiej strony Jan słusznie zauważa ze Easy Star - po prostu jest kreto odporny i sam praktycznie lata. Cholera - a co sądzicie o Easy Cubie ? Janosik - a co przede wszystkim przemawia wg Ciebie zeby nie Easy Glider . Pozdrawiam i czekam jak zwykle na Wasze mądre podpowiedzi. Wojtek
f-150 Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Cessna 745 ,tani ok.260 zł kompletny RTF zestaw z Elaporu .Jest to kopia E-startera GWS.Jak się mu nie przeszkadza lata sam.
m-muzyk Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Autor Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Nie wiem czy ta cesna 745 to dobry wyb or - wiesz, aparatury to ja nie potrzebuje, poza tym rozpietosc do 1 metra chyba nie najszczesliwsza - przypuszczam ze jest dosyc szybkim modelem. Pamietam swoje poczatki 20 lat temu - i to mi utkwilo w pamieci, ze modele z wieksza rozpietoscia dawaly mi wiecej frajdy - i ladniej lataly. No to calkiem inne czasy byly: silnik sokół albo MK i aparatura radziecka PILOT 2 ( zasilanie 6 baterii plaskich ) :) - ale to byly czay Teraz wracam do hobby, ale czas wiele zrobil i moje rozeznanie pozostalo wlasnie gdzies na poziomie tych sokołów, modeli na uwięzi i RC/ czyt. bardzxo ciężkie RC . Pozdrawiam
Callab Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Opublikowano 20 Kwietnia 2010 a co sądzicie o Easy Cubie Z tego co widziałem też lata sam, jak mu się nie przeszkadza. Gdybym miał teraz zaczynać przygodę, to chyba właśnie jego bym wybrał. Dodatkowo ma wystarczający udźwig, żeby np. zamontować aparat fotograficzny.
HubertFab Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Można jeszcze zastanowić się nad tym . Ostatnio spotkałem w sklepie Pana, który je produkuje. Też twierdził, że lata sam. Wykonany z EPP. Silnik np TP-2408-21 , TP2410-12 , TP2410-08 po 30zł, Regiel jakiś lepszy np: Tower Pro 25A lub 18A, koło 60zł Odbiornik i nadajnik to w twoim przypadku to chyba Futaba 7C więc super sprzęt, tylko, żeby młody pilot wiedział jak się nią obsługiwać. :jupi: Pakiet, ładowarkę, serwa itp kupił bym na twoim miejscu w .... Chinach a dokładniej w HongKongu (czyt. hobbycity.com ) Kupisz o wiele taniej, chyba, że Ci się spieszy... Teraz przez ten wulkan na Islandii, dostawa do Polski jest wstrzymana.
razor Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Opublikowano 20 Kwietnia 2010 a propo EPP, to jest wątek o piperze z EPP, który być może ze wzniosem lata sam (nie wiem, mam wersję z lotkami bez wzniosu). do tego po krecie i ew. uszkodzeniu wystarczy trochę kleju i lata dalej.
Janosik72 Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Opublikowano 20 Kwietnia 2010 co wg mnie przeciwko EG silnik z przodu duzo mniej samostateczny niz ES duzo szybszy po wiekszym krecie mimo ze posklejasz , zmienia sie ustawienia katow silnika bedzie problem i placz ze nie chce latac -- dla przykladu dam mojego fun jeta wyglada jak concord a , lata dalej i to dobrze :-) O 8 latku co wspomnialem to syn "starego wyjadacza modelarskiego" i sam moze napisac jak sobie 8-latek radzi z aparatura Male raczki i paluszki maja problem ze sterowaniem i w tym momencie ES wiecej wybaczy Jan
ertman_176 Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Easy star bez zbędnej dyskusji, nawet na 400 + 2s2200 + kombinerki latać się da A ze się nie podoba no to trudno, pierwszy nie musi być piękny. Powiedz że jak tym się nauczy ładnie latać dostanie inny - może to pomoże. Oczywiście preferujemy bezszczotke o ile finanse pozwolą.
wojcio69 Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Witam A ja zaproponuję coś takiego http://rc-electrotown.pl/index.php?products=product&prod_id=202 Pakietem 3S 1800mAh idealnie się wyważa. Fakt startować trzeba na ? gazu (przy max. ryje nosem w ziemię) ale jest nie do ubicia. Można pod dolne śruby mocowania silnika podłożyć podkładki 3mm i jest zdecydowanie lepiej ze startem. ? gazu mocny wyrzut z ręki i gdy się rozpędzi lekko do góry a potem full power i w kilkanaście sekund jest małym krzyżykiem na niebie. Właśnie dzisiaj mój syn (8,5 roku) ganiał AXN'a po niebie przez 40-45min. Ze startem i lądowaniem musiałem trochę pomóc. P.S. byłby fajny filmik z dzisiejszych lotów ale nie wystarczy FCO2 przyczepić do modelu i włączyć zasilanie. Trzeba jeszcze włączyć nagrywanie :crazy: :wink:
Janosik72 Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Opublikowano 20 Kwietnia 2010 no Wojtku ale to klon ES :wink:
m-muzyk Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Autor Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Cześć ponownie! Czytam Wasze podpowiedzi i faktycznie chyba dobrze będę musiał przemyśleć sprawę Glidera. No cóż - może i nie będzie się podobał - chociaż jak łyknie pierwszy udany lot to to nie będzie grymasił. Wojcio poddał swietna alternatywę Easy Stara - AXN, ładny model. Ciekaw jestem czy wyposażony przy zakupie w elementy dekor.? i chyba napęd lepszy niż ES. Dzięki Janosik za wyłuszczenie sprawy z EG - najbardziej do mnie przemawia fakt że EG jak piszesz jest szybszy ( co prawda można byłoby się chyba przy tych rozmiarach ciut pobawić termiką ), ale pewnie jest mniej kretoodporny niż ES czy AXN. Wojcio, widzę, że mamy dzieciarnię w podobnym wieku - skrobnij jak Twojemu synciowi poszły pierwsze kroki z lataniem i jeśli możesz odezwij się na gg. Mój numer: 928801 . A jeśli macie jeszcze jakieś inne spostrzeżenia to piszcie ( może jeszcze jakieś inne alternatywy )- muszę model zamówić jutro, żeby dotarł na imieniny. Pozdrawiam - Wojtek
wojcio69 Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Witam Janku wszystko się zgadza tylko z tego co wiem ES nie ma lotek, napędzany jest dwufazówką, nie wiem jak z wyposażeniem w serwa i regulator. Tutaj masz All inclusive, czyli wkładasz pakiet odbiornik i frruuu... Mimo wszystko uważam, że dla dziecka napęd pchający z dobrze ustawionym silnikiem jest dobrym rozwiązaniem. Przy krecie (a o niego u 8-latka nie trudno) silnik zostaje tam gdzie był i taki jak był. Jeżeli Wojtek już musi kupić tego EG to może niech rozważy jeszcze tą propozycję http://www.cyber-fly.pl/produkt-758.html . Graupner'owska odpowiedź na Multiplex'owego EG. Jak lata - FILM2 w moim podpisie. EDIT: Pisaliśmy Wojtku w tym samym czasie. AXN jest gotowy do lotu. Oklejony nalepkami jak na zdjęciach, serwa pomontowane, regulator silnik popodłączane, wystarczy tylko wsadzić odbiornik popodpinać wszystko w odpowiednie kanały, wsadzić akumulator i w powietrze. Przypomnę tylko, że dla dzieciaka lepiej pod dolne śruby mocujące silnik podłożyć dwie podkladki 3mm, śmigło patrzy wtedy bardziej w niebo ale przy 1/2 gazu nie musisz tak mocno wyrzucać modelu z ręki a 8-latek za wiele tej siły nie ma. GG nie mam ale korzystam ze SKYPE, znaleźć mnie tam można pod nazwą wojcio69.
Łukasz K. Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Ja polecam Asw 28 od Pelikana.Mam ten model od listopada-lata powoli,jest stabilny,dużo części zamiennych tu linK http://modele.sklep.pl/product_info.php?products_id=8639
Janosik72 Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Hehe . Junior to zajedwabisty model , w niedziele dosc dlugo nim wisialem w powietrzu , co do twojego modelu to masz racje z wyposazeniem , mi chodzilo o sam typ budowy naped tylni samostateczny ,Jednak lotki bym sobie na poczatek odpuscil ) choc nie do upierania sie przy tym Ale bede sie upieral przy tylnonapedowcu ES ,AXN , czy platforma do FPV w sklepie Mirka via LEDA z tym ze ten ostatni trzeba wyposazyc we wszystko , ES w serwai RC A Twoj tylko w RC . Pomijam w tym zdaniu o tylnonapedowcach wszyskie Jety ze smigielkiem w :ass: Pozdrawiam serdecznie Jan
m-muzyk Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Autor Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Czesc - Totalnie zbaraniałem !!!! Wczoraj podjąłem decyzje w kierunku AXN. Lecz .... Dzisiaj przekonany do swojego wyboru rozmawiałem telefonicznie z właścicielem sklepu w którym miałem dokonać zakupu i nieopatrznie powiedziałem, że to model dla malucha który będzie stawiał pierwsze kroki .... dowiedziałem się, że model jest kompletnie nie czuły na stery, zbyt wolno reaguje i najlepszym samolotem na początek jest wogóle akrobat. Słuchajcie - moje zdanie jest całkiem inne / podzielam tu zdecydowanie opinie przedmówców zwłaszcza Wojcia i Janosika - czy się mylę? No przecież wlaśnie chyba o to chodzi żeby model był spokojny a tym samym każdy ruch dobrze wyważyć najpierw w głowie a potem przełożyć to drążki .. Zależy mi na tym, żeby tą sztukę opanował mądrze, żeby każdy ruch modelu był następstwem myslenia a nie przypadkowym ruchem który powstaje w wyniku machania drągami jak cepami. Poza tym - powiedzcie ile się czeka na zakupy w HK - ten model może tam być dużo tańszy. Radźcie mości Panowie, radźcie i rozsądzajcie co z tym fantem dalej zrobić. Pozdrawiam Wojtek
m-muzyk Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Autor Opublikowano 21 Kwietnia 2010 ..... acha i co ważne - zaproponowano mi model ZOOM 4D, hmmmm.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.