KiG Opublikowano 26 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2007 Witam, mam przed sobą mocowanie bowdena http://modele.sklep.pl/product_info.php?cPath=32_78_135&products_id=912, chcę go użyć do zamocowania bowdena na dźwigni lotki. Wszystko fajnie się monuje za wyjątkiem jednej kwestii. W czasie pracy, nakrętki ulegają odkręceniu. Nie chcę narazie zachlapać gwintu CA. Ja coś źle robię, czy przydatność tego akcesoria jest pod znakiem zapytania. Jak się to prawidłowo montuje? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
armand Opublikowano 26 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2007 No można zaszaleć z nakrętką samohamowną - są takie małe ale pioruńsko drogie. Pozostaje CA - spokojnie odkręcisz tylko minimalna kropelka na nakrętkę tak abyś nie przykleił do dzwigni. Oczywiście nie dokręcasz mocno tak aby mocowanie mogło się swobodnie poruszać. Ogólnie takie mocowanie jest zdradliwe ale w mniejszych modelach (mniejsze siły) całkiem sprawnie działa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andropow Opublikowano 27 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2007 "samohamowne" nakretki mozna spokojnie po 20groszy za sztuke dostac, niestety ciezko bedzie znalezc na gwint M1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
armand Opublikowano 28 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2007 tak, po 20 gr to M3 :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arti61 Opublikowano 28 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2007 Ten typ mocowania jest wygodny gdyż daje możliwość szybkiej i prostej regulacji, ale boję się o jego niezawodność. :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek Hanuszkiewicz Opublikowano 28 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2007 Spróbuj klej anaerobowy (beztlenowy), klej do gwintów zapobiegający odkręcaniu się . Nie pamiętam nazwy ale w sklepach modelarskich z częściami dla "samochodziarzy" lub w praktikerach itp napewno dostaniesz. Samo się nie odkręci a jak by co przy urzyciu niewielkiej siły da się odkręcić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomekP Opublikowano 28 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2007 Kiedyś zabezpieczałem gwinty klejem LOCTITE. Musisz się tylko dokładnie upewnić jakim, bo są różne odmiany. Ja robiłem to już dość dawno i nie pamiętam dokładnie którym to się robiło. W każdym bądź razie efekt był niezły bo trzymało się bardzo poprawnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andropow Opublikowano 28 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2007 M2 tez sa A klei do gwintu jest cała masa, w wiekszonci sklepow motoryzacyjnych powinienes dostac, oraz elektro-technicznych. Tylko uzyj delikatniejszego kleju, przy tak małym gwincie nawet średni Locite może by za mocny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
armand Opublikowano 28 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2007 M2 tez sa Po 20gr ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andropow Opublikowano 28 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2007 tego to juz nie pamietam bo to było z 2 lata temu, kupiłem zapas 20 sztuk, chyba z przesyłką wyszło mnie to 10 czy 12zł Musze wogole poszukac gdzie je mam bo chyba beda mi niedlugo potrzebne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 29 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2007 Ja zaklejam kropelką ,zawsze ciężko ,ale się odkręca ,zaś samo chyba nie dało by nigdy rady. Jak dotąd nie było sytuacji aby kropelka skleiła tak aby się nie dało odkręcić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a_skot Opublikowano 29 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2007 Stosuję podobne rozwiązanie tyle, że wykonywane samodzielnie z zacisków do druku Sprawdza się. Jest tylko jedno ale - jeśli w zacisku mocowany jest popychacz bowdena (drut) to musisz pokryć go w miejscu mocowania np. rzadkim CA. Zapobiegnie Ci to przed samoczynnym wysunięciem bowdena z zacisku, co w locie może mieć przykre konsekwencje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 12 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2007 Wszystko fajnie się monuje za wyjątkiem jednej kwestii. W czasie pracy, nakrętki ulegają odkręceniu. Nie chcę narazie zachlapać gwintu CA. Sa 2 odpowiedzi: 1. Anerobic Retainer czyli takie lepiszcze co sie silnie rozszerza przy schnieciu. Czesto w zestawach smiglowcow np. trex do skladania jest dodane. Aby odrecic srube z takiego lepiszcza poleca sie ja rozgrzac zapalniczka. 2. U mnie obustronna podkladka wokol dzwigni serwa i 2 przeciwnie wzgledem siebie dokrecone nakretki (parka: glowna i kontrujaca) zalatwiaja sprawe i umozliwiaja obroty wokol osi tak plynne, ze do perfekcji najwyzej smaru by brakowalo. Akurat nakretki 2mm sa tanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.