Skocz do zawartości

oklejanie papierem japonskim ??


michcio88

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Gdy cellon - ostatnia warstwa wyschła malowałem np. Humbrolem, a inny model zwykłym sprayem. Gdy i to wyschło lakier zabezpieczałem poliuretanem, który jest odporny na paliwo. Teraz są już spraye od razu odporne na metanol, w kilku tematach były podawane nazwy. W szybowcu nie za bardzo masz co zabezpieczać.

  • Odpowiedzi 93
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Opublikowano

Papier kupujesz kolorowy albo go barwisz.Jak bedziesz malował za dużo lakierami to wyjdzie ciężko a wtedy będziesz się zastanawiał po co oklejałeś papierem jak mogłeś np.folią termokurczliwą

Opublikowano
chodzi mi poprostu aby pokryc skrzydlo jakims kolorem, model to szybowiec

 

Kup barwiony papier, tak jak radzi Olo. A jak nie znajdziesz odpowiedniego koloru to możesz kupić biały i zabarwić np. rozrobionym w wodzie barwnikiem do tkanin. Można też pomalować lakierem w sprayu, ale jeżeli już chcemy robić takie zabiegi to chyba lepiej pokryć folią. Barwiona japonka jest wystarczająco dobra.

 

Kleimy malując cellonem - jak już było wcześniej napisane. Można najpierw pokryć szkielet warstwą rozcieńczonego AK20. Jak wyschnie (kilka minut) kładziemy papier i przesączamy nitrocellonem. Sam się przyklei. Odcinamy naddatek papieru japońskiego szlifując drobnym papierem ściernym. Potem nakładamy trzy warstwy cellonu i, po przeschnięciu, przypinamy do deski.

 

Co do podkładania listewek podczas suszenia - ja też to stosuję, ale nie zawsze. Po pomalowaniu rozpuszczalnik wyparowuje z cellonu w ciągu kilku minut. Papier jeszcze się ostatecznie nie naciągnął, ale już się nie klei do wszystkiego czego dotknie. Można wtedy położyć skrzydło bezpośrednio na desce montażowej i docisnąć czymś (czymkolwiek - ołowiane ciężarki, książki, itp.) lub przypiąć przy pomocy listewek z gwoździem (oczywiście gwóźdź wbijamy w deskę nie w skrzydło!) jak to już było pokazane. Pod uszy, żeby też się nie zdeformowały, podkładamy klocki.

 

Co do sezonowania przez tydzień, to nie zawsze jest ono konieczne, a czasem nawet to nie powoduje braku deformacji skrzydła - zależy jak jest zrobione. W większości przypadków na drugi dzień już można latać.

 

Zdjęcie uczestników obozu na Durbaszce w 2008 roku, którzy w jego trakcie zbudowali model "Jastrząb" (mój syn też tam prezentuje swój model). Wszystkie Jastrzębie kryte barwioną japonką. O sezonowaniu przez tydzień nie było mowy. To musiało latać od razu. I latało :-)

 

album_pic.php?pic_id=686

Opublikowano

Callab, dziekuje za wyczerpujacy opis. ja juz mam centroplat oklejony, wiec moze uszy bede barwic, a jesli nie to kupie spray jakis i pomaluje. mam nadzieje ze nie wyjdzie za ciezko.

Opublikowano

wracajac do postu autora

"ale nie mam pojeia jak sie okleja papierem japonskim kupilem sobie jaskółke "

O ile pamiętam to w zestawie Jaskółka" nie ma papieru japońskiego tylko jakaś badziewna bibułka.U mnie w modelarni ta bibułka wedruje natychmiast do kosza a skrzydło Jaskółki kryte jest natronem.

KRUUP gdzie ta fotka?

Opublikowano

Cieszy mnie ze miło :D

model ma już swoje lata ale zamierzam od nowego sezonu wziac sie za ta kategorie niestety umierającą :( ( jak widac w wątku uwięź.)

Opublikowano
Na grzejnik i nie skręca się tak że potem przypomina śmigło?
może się narażę ale też tak robiłem z japonką i papierem pakowym, z tym ze skrzydłem w dużym trenerku. Grzejnik, spryskiwacz i napina się jak cholera, żadnego zwichrowania płata itp Z tym że to było spore skrzydło coś koło 140cm. Najpierw kryłem japonką a po kilku kretach zacząłem używać papieru pakowego + capon i zwykły spray.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.