figurki pilotów do warbirdów

[marek rokowski]

jakoś nie mogę spokojnie patrzeć na "malowaną" kabinkę ani przeszkloną, pustą w środku...

 

kiesko na rynku z figurkami pilotów, postanowiłem więc coś udłubać, przy okazji robienia modelu Hellcata:

 

zaczęło się od popiersia:

 

ale apetyt wzrósł w trakcie jedzenia

 

zrobiłęm więc specjalną dzieloną formę i...

oto pierwsi mali bracia

 

 

 

figurki przeznaczone są do warbirdów o wielkości ESA (ok 90cm rozp.)

jutro podam dokładną wagę i wielkość

 

jeśli będą zainteresowani - mogę wykonać kilka takich figurek na zamówienie

 

jeśli temat sięe spodoba - zrobię tez coś dla amatorów I WŚ no i może jakieś wieksze wersje...

[f-150]

Ja z chęcią tego do "cyców' i full wersję

[marek rokowski]

chacha - wersja do cyców.. dobre!

 

full wersja z nogami - powstanie za czas jakiś -bo mam zagwozdkę czy robić to w jednym kawałku... dość skomplikowana sprawa.

 

na razie powstała więc wersja pośrednia - "dokolanowa" - drążę temat formy z odpowiednim podziałem

swoją drogą,tylko czy nogi widacć tak głęboko w kabinie?

[Osa]

Zawsze można zrobić modela z "zerwanym pancerzem" i pośród ramy będzie można podziwiać "nóżęta"

[Geralt]

... swoją drogą,tylko czy nogi widacć tak głęboko w kabinie?

W locie na pewno nie. Pamiętam jak byłem dzieckiem i oglądałem takie modele zawsze byłem pełen podziwu dla figurek pilotów, ale tylko tych co mieli cało poniżej cyców

Podaj Marku gabaryty figurek bo pewnie byłbym zainteresowany co najmniej dwoma.

[Łukaszeq]

A kobiet pilotki ( ? ) też strugasz ? ;]

[marek rokowski]

wymiary figurki:

 

waga: 9 gram (!)

[marek rokowski]

kurcze... musze kupić jakieś małe pędzelki...

 

tym co miałem, tak na szybko, uzyskałem efekt "zadowalający" jak chodzi o dodatek do modelu z epp

(zgryzła mi się farba -stąd i fatalna struktura powierzchni... :/

na razie nie mam czasu na poprawki... Hellcat dostanie pilota w takim stanie jak jest...

 

 

 

chyba z grubsza opanowałem technologię odlewania

- ale to strasznie żmudna zabawa... :/

 

zrobiłem też wycenę, jesli ktoś chciałby zasiedlić kabiny w swoich modelach:

koszt niepomalowanej figurki 3/4 - 22 PLN

popiersie: 12 PLN

[dukeroger]

witam

a z czego odlewasz te figurki? mysle o tym zeby byly lekkie

[cyrax_ojz]

witam

a z czego odlewasz te figurki? mysle o tym zeby byly lekkie

wygląda na spieniony poliuretan

[marek rokowski]

lekkie.. 9 gram to chyba niezły wynik?

a w wersji popiersie chyba 4czy 5

[dukeroger]

a tak praktycznie to jak uzyc spienionego poliuretanu? jakas pianka montazowa?

[marek rokowski]

hehehe

 

eksperymentować!

 

ps. sama pianka nie sprawdza się niestety...

[marek rokowski]

dorobiłem starszego większego brata do kolekcji

(mneij wiecej doskalowany do ESA 1WŚ)

szerokość w barach 6cm, wysokość popiersia też 6cm

 

 

teraz pora zabrać się za formę do odlewania

[Marcus]

:shock: :shock:

 

Marku, to też modelina? Jak uzyskałeś efekt tego "futerka"? Wygląda rewelacyjnie!

[marek rokowski]

tak, to modelina;)

 

aby zrobiś "futerko" wystarczy wziąć do ręki coś ostrego , otworzyć okno i poczekać aż zaczniesz dygotać z zimna hehehe

można też użyć szczotki o ostrym włosiu lub pędzla

[Marcus]

Podejrzewam, że drugi sposób o wiele przyjemniejszy. :twisted: :twisted:

 

Zacny pilot Ci wyszedł, oj zacny... :roll: Pogratulować tylko!

[Capriman]

Hej a mógł byś napisać więcej o procesie produkcji??? Konkurencją dla ciebie nie bedę nie bój się.

[robert12160]

Heh.hi hi . Żadna tajemnica.

Odsyłam do ostatniego czerwcowego numeru Rc Przegląd modelarski 2012r.

Proces odlewu i powielania został tam opisany przezemnie jako temat numeru.

 

....dla całości odsyłam do numeru.

[robertus]

Żadna tajemnica, na forach modelarskich są opisy różnych technik. Np

Największą trudnością jest zrobić oryginał, bo nie każdy ma artystyczne zacięcie.