specyfick Opublikowano 3 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2010 Tak chodząc po marketach budowlanych i przygotowując się myślami do zimowego sezonu budowania modeli zastanawiam się jakimi elektronarzędziami pomagacie sobie w modelarni. Chodzi mi po głowie szlifierka oscylacyjna, widziałem kilka rodzajów, prostokątne, żelazka, okrągłe, szczerze nie wiem jakie były by przydatne bardziej. Widziałem też ciekawy kombajn DEDRY, szlifierka pasowa i boczna w jednym. Niedrogo a ciekawe urządzenie. Wiertarki, dremel, lutownice, żelazka, wyrzynarka są dla mnie oczywistym sprzętem więc nie ma co wspominać. Jest kilka elektronarzędzi na które świecą mi się oczki, ale nie mam priorytetów, bardziej zachcianki. Ciekaw jestem waszych opinii. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robintom Opublikowano 3 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2010 Jeśli chodzi o szlifierki to mam i nie do zdarcia jak dla mnie : Metabo Dewalt A jeśli chodzi o kombajn to troszkę popracuje to Rexon. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janosik72 Opublikowano 3 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2010 No ale to raczej na budowe a nie do modeli , w modelarstwie wystarcza takie za kilka zlociszy bo nie beda pracowac 10 godzin dziennie przez kilka miesiecy :wink: ja polecam narzedza proxxona male zgrabne typowo modelarskie , i praktyczne jest wszystko co potrzebujemy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robintom Opublikowano 3 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2010 Gdzie kombajn Rexon widziałes na budowie? Dewalt w warsztacie jest jak znalazł? Metabo może i na budowę ale mi najlepiej sprawował się w szlifowaniu kadłubów..... łodzi. A Proxxon jest fajny tylko kupa kasy za drobiazg do ręki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JarekF Opublikowano 3 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2010 PROXXON oczywiście ! "Mercedesik" w świecie minielektronarzędzi, chociaż cena jak na polskie warunki powala. Paweł dobór elektronarzędzia to sprawa indywidualna i zależna od tego jakie modele budujesz. Jeśli szlifierka oscylacyjna to do modelarstwa polecałbym "żelazko"- dasz radę płaskie powierzchnie i do większości zakamarków też dojdziesz. Ja bym Ci polecił narzędzie, które w modelarstwie będziesz wykorzystywał zawsze. Niestety nie widziałem tego w sklepie a wyłącznie samoróbkę na Allegro (ktoś mi sprzątnął ją sprzed nosa :twisted: ). Chodzi o frezarkę do listewek. Ileż to listew przycinamy, a jakość cięcia i dokładny wymiar na całej długości jest priorytetem. Ja zbudowałem taką wykorzystując ręczną frezarkę do drewna umocowaną na dorobionym stoliku wrzecionem do góry. Nie mam zdjęcia, bo urządzenie jest w Polsce. Jednak tutaj w Anglii szybkim sposobem zbudwałem na podstawie relacji kolegi na innym forum inne zmyślne urządzenie: http://www.koga.net.pl/component/option,com_joomlaboard/Itemid,293/func,view/id,37230/catid,536/ Bardzo polecam. Jakość listew wywołuje pozytywne zaskoczenie Inne ciekawe rozwiązania proponuje Kazik. Warto przeczytać ten temat :wink: : http://www.koga.net.pl/component/option,com_joomlaboard/Itemid,293/func,view/id,37757/catid,536/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robintom Opublikowano 3 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2010 Fajne samoróbki. Ale średnio przyjemne jest szlifowanie gdy z boku wiruje tarcza do cięcia bez potrzeby. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kojot Opublikowano 3 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2010 Mam dwie szlifierki oscylacyjne - delta i zwykłą. Przy modelach NIGDY mi się nie przydały. Ale czołowa szlifierka tarczowa chodzi mi po głowie od dłuższego czasu... Proxxon niestety zabija ceną, a wyrzynarkę i piłkę tarczową mimo braku miejsca w kanciapie bym kupił. Póki co zbieram się do zakupu kompresora, pora jakoś lepiej malować modele. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robintom Opublikowano 3 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2010 A tak naprawdę z elektronarzędzi najlepiej sprawdza się: szlifierka1 szlifierka2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kojot Opublikowano 4 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2010 Prawda, ale Paweł pisał o zabawkach. A ty linkujesz prawdziwe narzędzia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robintom Opublikowano 4 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2010 A to przepraszam. Mój błąd. ;D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tom000 Opublikowano 4 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2010 Co do przydatności szlifierki oscylacyjnej to się nie mogę zgodzić.Mam szlifierkę delta "żelazko" naprawdę bardzo często jej używam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robintom Opublikowano 4 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2010 Proponuję zobaczyć film i jakich narzędzi używa ten Modelarz. Film Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
merlin1212 Opublikowano 4 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2010 Podziw i pełen szacun-stara szkoła-nie narzędzia robią model tylko człowiek A narzędzia ten pan posiada po prostu rewelacyjne......super hiper wypasiony ploter do wycinania w styropianie-lutownica :devil: , markowy szybkoobrotowy dremel-dłuto :devil: a hiper super cyfrowa waga bije na głowę wszystko inne. Dowodzi to tylko tego że nie ważne czym-ważne jak i ma sprawiać radochę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robintom Opublikowano 4 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2010 Ale serducho do tego modelu to juz zamówił. Ale jakie piękne i jak bijące. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam P. Opublikowano 4 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2010 Mam taką samą wagę Przynajmniej ma porządną monografię-model plastikowy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ertman_176 Opublikowano 4 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2010 ECO PRO To jest sprzęt jaki wg. mnie warto kupić. Druga szlifierka jest identyczna jak firmy Proma, która także robi przyzwoite narzędzia. Z ważniejszych zakupów widziałbym jeszcze wiertarko-wkrętarke oraz dobrego dremmela. Przyda sie również coś do wycinania - jakaś wyrzynarka albo lepiej włośnica. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JarekF Opublikowano 4 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2010 Panowie, dajcie spokój i nie licytujcie się robiąc reklamę różnych firm. Co jest na rynku, to każdy wie. Modelarze też są w stanie sami ocenić jakość marki narzędzia. Jeszcze raz powtarzam, że dobór narzędzi dotyczy konkretnego modelu, który się buduje. Szlifierki oscylacyje - przy budowie modeli szkutniczych - oczywiście ! Co przy samolotach raczej sporadycznie i tu zastąpi bardzo dobrze zwykły klocek drewniany. Wycinarka włosowa ? Oczywiście ! Fajna maszynka, wygodna, ale do wycięcia dwóch, trzech wręg i żeberek wzorcowych zupełnie wystarczy zwykła ręczna ramka. Do wycinania wręg modelu pływającego napewno przydatna jest piła taśmowa ale do latających nie widzę zastosowania. OK. Zależy jeszcze od skali modelu i ile ma tam w planach elementów do wycinania i jakiej wielkości. Jeśli chodzi o tarczową szlifierkę stołową - oczywiście wszelkiego rodzaju elementy piłowane dotychczas pilnikiem, chociaż nie wszędzie się podejdzie. Miniwiertarki (wszelkiej maści) uważam wyłącznie z uchwytem trzyszczękowym. Oczywiście poważniejsze maszyny jak minitokarki i minifrezarki też się czasami przydają. Jednak dobra maszyna do wycinania listewek ? NIEOCENIONA Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
halabala83 Opublikowano 4 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2010 Swego czasu w biedronce kupiłem miniszlifierkę z full kompletem akcesoriów za 49 pln i wyżynarkę stołową za 79 pln . daje to radę do dziś :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
specyfick Opublikowano 5 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2010 Widzę że wielu używa szlifierek oscylacyjnych. Myślę że mogłyby się nadać do szlifowania skrzydeł pokrytych fornirem po lakierowaniu lub caponowaniu. No i oczywiście kadłubów. Z tym przeznaczeniem raczej bym to brał. Mam szczerze mówiąc dość szlifowania ręcznego i chciał bym zautomatyzować tanio proces gdzie można oczywiście. Fakt przy konstruowaniu modeli z balsy taki kombajn z szlifierką pasową jest idealny. Fajną szlifierką taśmowo-talerzowa pokazał Ertman. Powiem szczerze że nie widziałem wcześniej tego typu urządzeń i u innych producentów niż DEDRA, a i cena lepsza. Generalnie narzędzia Proxona są fajne, mówię że dremele raczej są znane i popularne wśród modelarzy i myślę że powinny się znaleźć u każdego w warsztacie. Narzędzia DREMELA są na allegro w dobrych cenach, za 300 PLNów można juz całkiem porządny komplecik kupić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ertman_176 Opublikowano 11 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2010 Gdyby ktoś zgubił ten post: http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=29869 Chłopaki podali linki do miniszlifierek proxxona za 150-200 tyle że bez zasilacza. Sa to narzędzia naprawdę bardzo dobre, można by rzec że to bentley wśród narzędzi dla modelarzy. A zasilacz do ładowarki każdy chyba już ma :wink: Dodatkowo wyposażone są uchwyt wiertarski albo uchwyt samozaciskowy - koniec z zmianą tulejek i kluczami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.