Skocz do zawartości

JAK 3


solainer

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałem zaprezentować go na forum gotowego ale nie wytrzymałem bo budowa z braku czasu ( za 2 tygodnie bronie prace dyplomowa ) strasznie się wlecze :?

Model ma 1,25 m rozpiętości czyli jak na moje wynalazki, którymi do tej pory łatałem będzie to największa maszyna :). To co na zdjęciach widać waży 900g, brakuje jeszcze lotek , górnego kesonu, końcówek pałata i krawędzi natarcia ale to parę chwil roboty. Napęd to ASP 4,5 ccm. Mam nadzieje, że już w lipcu będzie latał razem z Mustangiem :)

 

ps. Tak na oko będzie ważył do lotu jakieś 1500 - 1600 g, czy drut 3 mm na golenie podwozia wystarczy w tym przypadku ?

 

ps2. W jaki sposób robicie kamuflaż moro na foli odporny na paliwo ?

 

jak1.JPG

jak2.JPG

jak3.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 61
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
drut 3 mm na golenie podwozia wystarczy w tym przypadku ?
Jak zrobisz prostopadle do skrzydła może i starczy... Jak inaczej to może być za miękko... Rozważałeś konstrukcję z pręta węglowego ? (Rurka może być za sztywna)
W jaki sposób robicie kamuflaż moro na foli odporny na paliwo ?
Różnie to robią. Ja użyłem folii Oracover - takiej imitującej materiał. Odtłuściłem po oklejaniu (uprzedzam - słabo się ta folia naciąga) i pomalowałem Humbrolem. Na to poszedł lakier samochodowy. Ten ostatni trochę waży.... Wyszło to tak http://www.sgm.strefa.pl/gallery/thumbnails.php?album=39

 

Czy można poprosić o plany tego cacka ? Zawsze mnie ciągnęło do ruskich maszynek. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem o SOLARFILM POLYESTER MAT szarym i chciałbym na tym prysnąć tylko te zielone plamy ale jak na złość nigdzie w sklepach nie widzę ciemnej zieleni albo oliwkowego lakieru odpornego na paliwa.

Malować całość jakimś lakierem chemoutwardzalnym albo samochodowym nie wydaje mi sie najlepszym rozwiązaniem bo mi strasznie poszycie przybierze na masie.

Gdybym całe skrzydła pokrył balsą mógłbym ciąć folie na poszczególne kolory i w ten sposób to okleić ale na takim płacie jaki mam w tej chwili jest to niewykonalne.

Ostatni pomysł jaki mi przychodzi do głowy to czymś zabarwić lakier akrylowy albo inny odporny na paliwo. Do matowej foli powinien dobrze przylegać.

PS. Plany wyśle wieczorem na maila

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piptrek - kolega folię pomalował zwykłem Humbrolem bez nakładania na to lakieru. Podobno trzyma dobrze folii i jest odporne na spaliny więc zrób sobie próbę.

W moim Fw-190 o rozp ok 130cm i 1,7 kg wagi podwozie jest z drutu 5mm. Cieńszy może bardziej odkształcać się i wygląda tak jakoś "cienko" w modelu :devil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem o SOLARFILM POLYESTER MAT
Można malować folię, ale najpierw lepiej ją odtłuść, pociągnij prymolem (zwiększy przyczepność), potem połóż farby humbrol, a na to pociągnij clearcoat ( http://modele.sklep.pl/product_info.php?manufacturers_id=&products_id=2482 ) koniecznie z aerografu cienką warstwą (lub dwiema) bo może różnie się zachować. W/g mnie ta opcja jest najlepsza tylko ta folia matowa to często ma tylko matowy kolorek, a sama matowa nie jest... miałem srebrny "mat" solarfilmu.

 

Inna sprawa to oklejanie papierem japońskim...

 

PS. Plany wyśle wieczorem na maila
Dzieki :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak Irku twoje modele słyną z solidności wiec ja żeby pójść na kompromis między solidnością i niesolidnością zrobię golenie z drutu 4mm bo jednak mimo wszystko 5 mm wydaje mi sie za gruby . Sam humbrol spływa z modelu na 100% juz kiedyś to przerabiałem po kilku lotach model wygląda jakby przeżył 2 wojny światowe.

 

Spróbuje z tym clearcoat może będzie dobrze w każdym razie to juz jest jakiś sensowny pomysł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie to może kwestia folii na której położony jest Humbrol. Popróbuj też z Pactrą.

Wspomniany kolega po hobby :jupi: Humbrolem pomalował Fokkera D.VIII w skali 1/4,5 w to samo lozenge, które ja mam na swoim, tylko że podkładem była folia 'płótno".

Co do podwozia to najmniejszy problem 4 czy 5 mm lub jeszcze inaczej. Jest ono tak wygięte, iż w każdej chwili można zmienić je jeśli uznasz, że należy to zrobić.

A przy okazji - Camel już odbył loty - te regularne nie próby? :rotfl: Wstyd powiedzieć ale mój Nieuport dopiero w niedzielę zacznie latać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak ale takie duże model sie tak nie brudzą jak te małe bo juz mają wydech jakoś mądrze poprowadzony no i silniki inne. Wiem jedno farby dobrze sie trzymają na foli dopóki sie ich paliwem nie potraktuje. Na Camelu tez sie dobrze humbrol trzyma ,a malowane było na folie oracower.

Z podwoziem masz racje można je wymienić w dowolnej chwili ale nie chciałbym tego robić po pierwszym lądowaniu lub jeszcze przed gdyby wygięło sie przy kołowaniu (mamy tylko trawiaste lotnisko) .

 

Co do Camela to nie wiem czy lata bo sprzedałem go jakiś czas temu z mocnym postanowieniem - rezygnuje na zawsze z elektryków ( niedługo sie pewnie okaże, że to niewykonalne ale narazie pozbyłem sie wszystkiego co miałem do elektryków i modeli elektrycznych też ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrek - w końcu to Twój model i sam musisz coś wybrać :jupi: Zwróć jednak uwagę na to, że co innego wylać na Humbrola paliwo, a co innego wylatujące spaliny. Mam to sprawdzone na farbie nitro i kołach od Fokkera. Kropla paliwa usuwa farbę ale spaliny tego nie czynią mimo, iż wydalane są wprost na koło. Tak więc jeszcze możesz poexperymentować :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że musze wybrać ale chciałbym wybrać jak najlepiej za pierwszym razem dlatego pytam i pytam. Lepiej kilka razy spytać niż kilka razy malować. Spaliny z 2 suwa są złej jakości i rozpuszczają humbrola. Szkoda, ze nie mam juz tego modelu to bym zamieścił fotkę jak to wyglądało na boku kadłuba przy którym znajdował sie tłumik. Pyzatym oblać model paliwem to żadne problem, co trochę to robie podczas tankowania paliwo po napełnieniu zbiornika na maksa jest wtłaczane w tłumik i po odpaleniu silnika ładnie rozpyla sie z tłumika na cały model.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za wszystkie rady, myślę ze teraz powinno mi sie udać pomalować ten samolot, a jak nie to ostatecznie mógłby być jednolity ale wolałbym nie. Wychodzę z takiego założenia, że każdy kolejny model powinien być lepiej zrobiony od poprzednika wiec trzeba kombinować żeby było to co sie chce :) Juz niedługo zabieram się za wykańczanie Jaka, w tym tygodniu jeszcze nie ale w następnym juz raczej coś ruszy do przodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.