dammian00 Opublikowano 30 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2010 Witam. Od jakiegoś czasu zainteresowało mnie modelarstwo. Chciałbym stworzyć coś latającego spalinowego, ale helikopter jest za trudny (tak mi się wydaje), więc pozostaje samolot. Mam silniczek benzynowy dwusuwowy, poj,. 23ccm, moc ok. 1KM, waga ok. 2kg prawdę mówiąc to mam mały budżet i nie stać mnie na drogie silniki lotnicze. I teraz pytanie: czy da się coś z tego zrobić ? Jaki model proponujecie zrobić i z czego ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 30 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2010 I teraz pytanie: czy da się coś z tego zrobić ? Jaki model proponujecie zrobić i z czego ? skoro dopiero zaczynasz to wybij sobie z głowy pomysł z benzyną. Tym bardziej, że ta Twoja to nie bardzo sie nadaje; jak na silnik 23 cm poj to strasznie ciężki, może da się z niego pousuwać jeszcze zbędne elementy. Bez fotki trudno powiedzieć. Ale rozumujesz błędnie modelarstwo RC nie należy do taniego hobby - choć wyposażenie chyba coraz tańsze - więc tu nie mozna dzielić złotówki na czworo :mrgreen: możesz sukcesywnie zaopatrywać sie w kolejne elementy lub czekac na większa gotówkę. Powinienes raczej zaczać od małego elektryka - mały czyli coś ok 1m z haczykiem rozpiętości - mniejszy model mniejsze koszty, duży model duże koszty i większa strata gdyby coś nie ten teges... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dammian00 Opublikowano 30 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2010 Masz rację chyba, ja to jestem bardzo ambitny, a to w połączeniu z niecierpliwością bardzo źle rokuje. Więc zamiast tracić nerwy i kasę na to lepiej będzie zrobić tak jak mówisz. A jeżeli mam małe doświadczenie to co polecasz ? Jakiś konkretny model ? Kupować do złożenia, czy samemu wykonać większość ? Edit: tylko, że ja chciałbym tam kamerkę zamontować, no i zasięg żeby był duży. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RomanJ4 Opublikowano 30 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2010 Porównaj kolego stosunek mocy do masy z innymi modelarskimi silnikami podobnej pojemności. Szkoda, że nie wiemy o tym silniku nic więcej, ew jakieś zdjęcia. http://www.modelmaking.pl/ires/oferta/4/32/231/ http://www.modelmotor.pl/sv-26-cm3.html http://www.arthobby.eu/index.php?page=8&prod_id=830 http://www.modelpartner.ig.pl/sklep/index.php?p=productsMore&iProduct=453&sName=silnik-mvvs-26-ifs http://www.nastik.pl/silnik-benzynowy-mvvs-ifsicul-p-995.html Jeśli chcesz go przystosować do modelarstwa, to bez poważnego "odchudzenia" raczej się nie obędzie , co powinno również podnieść obroty i moc, bo 1KM to jednak trochę mało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MiQ27 Opublikowano 30 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2010 RomanJ4, zwróć uwagę na pewne sformułowanie: Od jakiegoś czasu zainteresowało mnie modelarstwo. Chciałbym stworzyć coś latającego spalinowego, ale helikopter jest za trudny (tak mi się wydaje), więc pozostaje samolot.Mamy zielonego w temacie modelarstwa kolegę, a Ty mu proponujesz przeróbkę silnika benzynowego 23ccm pod napęd modelu latającego? Co do budżetu - kilkaset złotych na początek musisz mieć i tego nie przeskoczysz. Może nawet bliżej tysiąca, obojętnie w jakie hobby byś się nie pakował. Taka jest prawda i nie ma co owijać w bawełnę. Aparatura, serwa, ładowarka, akumulatory, silnik - to wszystko jednak trochę kosztuje. I trzeba to kupić, zasadniczo nie ma opcji "zrób to sam". A jak kupisz najtańszy szrot, to kupisz potem jeszcze raz i w sumie dasz więcej niż gdyby kupić od razu lepsze elementy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dammian00 Opublikowano 30 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2010 no właśnie będzie ciężko z funduszami. Skoro nie da rady ze spalinowym, to może helikopter lama v3 na początek ? Bo wolałbym stanowczo helikopter na początek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz K. Opublikowano 30 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2010 Lama v3 jak najbardziej-idealny helikopter dla początkującego,później jak opanujesz lame możesz zastanawiać nad helikiem klasy 450 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jary14 Opublikowano 30 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2010 Bo wolałbym stanowczo helikopter na początek. Ale na początek czego ?? Później chcesz wejść w samoloty, kontynuować helikoptery, czy jedno i drugie ?? W każdym razie Lama to dobry wybór na pierwszy model heli Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MiQ27 Opublikowano 30 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2010 Tylko pamiętaj, że Lama lata głównie w pomieszczeniach, a na dworze zasadniczo tylko przy bezwietrznej pogodzie. Big Lama jest bardziej odporna na wiatr, ale też bez przesady. A helik klasy 450 to już też będzie wydatek ponad 1000zł - i praktycznie nic z zestawu Lamy się do niego nie nada. Więc zaczynaj oszczędzać już teraz Mało tego - helikiem klasy 450 będziesz się w dużej mierze musiał od nowa uczyć latać, bo sterowanie Lamą jest znacznie prostsze... Proponuję najpierw zapoznać się przekrojowo z tematem, to do czegoś dojdziemy. Ile masz, ile jesteś w stanie uzbierać, co Cię interesuje...? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qbacz Opublikowano 30 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2010 Poleciłbym Ci to co znajomemu który właśnie zaczyna, czyli: Piper z Cyber-fly (na tyle duży, że mały aparat uniesie) - łatwy w pilotażu i budowie i bardzo odporny na uszkodzenia. Do tego aparaturę Turnigy 9X i ładowakę Turnigy Accucell 6 Jakby nie liczyć szybko zbierze się ok 800-1000zł, a jak przyoszczędzisz na aparaturze to docelowo wyjdzie i tak drożej, bo zabraknie Ci możliwości programowania i będziesz ją musiał zmienić. łatwo nie jest ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RomanJ4 Opublikowano 30 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2010 Nie, kolego Michale, zwróciłem jedynie uwagę na istotne różnice między posiadanym przez kolegę silnikiem a innymi stosowanymi do latania. A to, czy nasz nowy entuzjasta podboju przestworzy się tego podejmie, to już zależy od jego determinacji. Przecież do odważnych świat należy.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MiQ27 Opublikowano 30 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2010 Ja bym mu mimo wszystko nie proponował na początek 23ccm benzyniaka, pomimo jego odwagi i determinacji. Tak 5x mniej to jeszcze tak... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RomanJ4 Opublikowano 30 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2010 Bene. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.