klaps6 Opublikowano 19 Czerwca 2007 Opublikowano 19 Czerwca 2007 Witam. Kupiłem niedawno używany ST 90 Ring. Silnik pracował ładnie, bez problemów, miałem dosyć poważną kraksę, wykrzywiła się wkładka gaźnika (Spray bar) wyprostowałem to i jest w porządku. Problem dotyczy kompresji, silnik oczywiście po kraksie był czysty, nic nie porysowało cylindra, pierścień ok a mimo to silnik jakby utracił część kompresji. Co może być powodem? Sprawdziłem na hamowni i ze śmigłem APC 12x8 kręci 11 tys. obrotów, jak wypadają wasze silniki, kręcą podobne wartości? Być może moje odczucia są subiektywne. Jakich obrotów mogę się spodziewać na śmigle 14x6?
tikicaca Opublikowano 19 Czerwca 2007 Opublikowano 19 Czerwca 2007 moj troche wiekszy magnum 108, (17,5 cm3) na smigle 15x7 ma ok 16tys. Twoje obroty troche male, przez kreta silnik raczej kompresji nie stracil, sprawdz czy z gaznikiem wszystko ok jest ok. Kumplowi przy mniejszym ST tez wygiela sie ta wkladka, i po wyprostowaniu juz były problemy z regulacja
klaps6 Opublikowano 19 Czerwca 2007 Autor Opublikowano 19 Czerwca 2007 To faktycznie przepaść mocy. Z regulacją jest ok. Jedyne co się zmieniło to właśnie kompresja. Jutro pewnie sprawdzę ze śmigłem 14x6 ale już widzę że nie mam szans na wiele. EDIT: Te obroty to chyba trochę przesadzone, to by było około 5KW na wale, chyba coś nie tak z pomiarami. :shock:
BartekSz Opublikowano 19 Czerwca 2007 Opublikowano 19 Czerwca 2007 moj troche wiekszy magnum 108, (17,5 cm3) na smigle 15x7 ma ok 16tys. Twoje obroty troche male, przez kreta silnik raczej kompresji nie stracil, sprawdz czy z gaznikiem wszystko ok jest ok. Kumplowi przy mniejszym ST tez wygiela sie ta wkladka, i po wyprostowaniu juz były problemy z regulacja Jakoś w Twoje 16 000 na 15x7 nie wierze. Takie obroty na tym śmigle odpowiadają mocy około 10 koni ciągu 38 ib i strumieniowi 108mph. Sprawdź swój tachometr :rotfl:
Janeczek Opublikowano 19 Czerwca 2007 Opublikowano 19 Czerwca 2007 Czy sprawdziles swiece ? moze swieca przepuszcza (nie na gwincie tylko uszczelnienie) najlepiej daj taka sama nowa swiece i zobacz czy silnik pracuje jak przed kretem... Jezeli silnik uderzyl w ziemie glowica to byc moze glowica puszcza sprezanie ? Jan PS: mialem kiedys ST ktory mial kiepskie sprezanie :cry: -wszystkie sruby glowicy byly dobrze dokrecone,uszczelka pod swieca tez OK ale po dokladnym obejrzeniu swiecy okazalo sie ze jest jednak nieszczelna przy tym cypelku (zle zawalcowane izolatory i uszczelki) po wymianie swiecy silnik mial znowu dobry sprez...
klaps6 Opublikowano 19 Czerwca 2007 Autor Opublikowano 19 Czerwca 2007 Oczywiście, to sprawdziłem, z inną świecą jest to samo. Uszczelka i śruby głowicy sprawdzone, wszystko dobrze. Dziwnym objawem jest to iż silnik wykazuje znacznie większą kompresję jeśli obracam go w lewo, nie wiem co o tym myśleć bo na pierwszy rzut oka wydaje się dziwne . Podczas testów nie zauważyłem anormalnej pracy silnika, pali od dotknięcia, ładnie wchodzi na obroty i trzyma wysokie. Wydaje się tylko jakby stracił część mocy, jutro pogłówkuje nad tym, i sprawdzę motorek na 14x6 i paliwie z 5% nitro. Pozdrawiam i dzięki.
Akrobata Opublikowano 19 Czerwca 2007 Opublikowano 19 Czerwca 2007 A rozkładałeś silnik na części chodzi mi o to czy wyjmowałeś tuleje z tłokiem, jeżeli tak ważne jest żebyś nie wrócił tłoka w względem tulei o 180* bo przy do tartym silniku nie będzie pasować...
MASK Opublikowano 20 Czerwca 2007 Opublikowano 20 Czerwca 2007 Lepsza kompresja przy obracaniu walu w lewo to normalny objaw silnikow pierscieniowych z pewnym przebiegiem. Wiele silnikow ktore wykazuja takie objawy pracuje poprawnie jeszcze bardzo dlugo. Spadek mocy moze byc spowodowany tez skrzywieniem walu, ale to pewnie bys zauwazyl. Tutaj jest link do pomiarow G90: http://www.rcuniverse.com/forum/m_2288325/tm.htm
klaps6 Opublikowano 20 Czerwca 2007 Autor Opublikowano 20 Czerwca 2007 Wał jest oczywiście prosty. Niewykluczone tez ze po prostu dopiero teraz zauważyłem spadek kompresji, bo kret na pewno mu w tym nie zaszkodził. Dzisiaj będę palił go na paliwie z 5% nitro, ciekawe czy zyska odrobinę mocy :roll: .
japim Opublikowano 20 Czerwca 2007 Opublikowano 20 Czerwca 2007 Z tego co przeczytalem na poprzednim forum wyglada ze wszystko jest ok. Ludzie na smigle 13x6 uzyskuja w miare jednakowe osiagi ok 10,5 - 12k obr/min, zaleznie od warunkow. Zmien smiglo na 13x6 i bedziesz wiedzial czy cos jest nie tak. Jeżeli dasz 14x6 to moze byc troszeczke pod gorny limit i mozesz nie uzyskac miarodajnego wyniku ktory moglbys porownywac. A jezeli teraz na 12x8 dostajesz 11k to IMHO dobry wynik (1 cal na srednicy za 2 cale na skoku). Czy w locie model tez "jakby" stracil na osiagach?
klaps6 Opublikowano 20 Czerwca 2007 Autor Opublikowano 20 Czerwca 2007 Model znacznie stracił na osiągach kiedy odmaszerował mu kierunek , kontroli nie odzyskałem . Silnik przed kraksą działał bardzo dobrze, zero problemów. Śmigło 14x6 pasuje mi ze względu na ciąg, chociaż oczywiście można spróbować z innymi śmigłami. Muszę obadać dokładnie motorek ponieważ wybieram model pod napęd a nie odwrotnie i wcale nie jest to komfortowa sytuacja.
klaps6 Opublikowano 23 Czerwca 2007 Autor Opublikowano 23 Czerwca 2007 EDIT: Podjąłem decyzję o tym iż trzeba wymienić pierścionek na tłoku, powinno to nieco poprawić kompresję, wygląda na to że to po prostu zużycie silnika dało o sobie znać. W związku z tym muszę wyciągnąć tuleję (z cylindra) i tu pojawia się problem bo nie bardzo jest jak ją wybić ani jak chwycić od góry. Czy ktoś już to robił i może coś doradzić? Właśnie jestem po testach, na śmigle 14x6 pelikana i paliwie 5% nitro wkręca się jedynie na 7200 rpm. Ogólnie to nieciekawie, dalej to sie zobaczy. :cry:
modelarzkobi Opublikowano 23 Czerwca 2007 Opublikowano 23 Czerwca 2007 W związku z tym muszę wyciągnąć tuleję (z cylindra) i tu pojawia się problem bo nie bardzo jest jak ją wybić ani jak chwycić od góry. Czy ktoś już to robił i może coś doradzić? Też keidyś zauważyłem w moim mvvs 2,5 ccm że nie można wyciągnąć tuleje z cylindra, zapiekła sie tak mocno że ani drgnęła. Ale nie zależało mi tak bardzo na jej wyciągnięciu więc ją zostawiłem. Ale jak ją wyciągnąć to niemam pojęcia.Trzeba użyć chyba siły większej. Albo jak niektórzy mawiają, jak nie idzie to spróbuj większym młodkiem
Janeczek Opublikowano 23 Czerwca 2007 Opublikowano 23 Czerwca 2007 Witam -Ja wyciagam tuleje w ten sposob ze Karter z tuleja wkladam do wrzacej wody i tuleje wyciskam od strony denka pretem z np. Aluminium ...powinno pomoc (Aluminiowy Karter rozszeza sie wiecej niz stalowa Tuleja)...nawet jezeli Tuleja troche wyjdzie to nie chytam kolnierza obcegami (bo mozna zdeformowac Tuleje ) tylko podwazam(po ponownym zanurzeniu we wrzatku) kolnierz ostroznie np.Srubokretem ... To jest lagodna i dosc skuteczna metoda... :wink: Janek
japim Opublikowano 24 Czerwca 2007 Opublikowano 24 Czerwca 2007 EDIT:Podjąłem decyzję o tym iż trzeba wymienić pierścionek na tłoku, powinno to nieco poprawić kompresję, wygląda na to że to po prostu zużycie silnika dało o sobie znać. Zycie silnika? A ile przelatales na tym silniku? 4 sezony? Moze sprawdz predzej lozyska. To one padna a pierscien przezyje.
japim Opublikowano 24 Czerwca 2007 Opublikowano 24 Czerwca 2007 Karter z tuleja wkladam do wrzacej wody i tuleje wyciskam od strony denka pretem z np. Aluminium ...powinno pomoc (Aluminiowy Karter rozszeza sie wiecej niz stalowa Tuleja)...nawet jezeli Tuleja troche wyjdzie to nie chytam kolnierza obcegami (bo mozna zdeformowac Tuleje ) tylko podwazam(po ponownym zanurzeniu we wrzatku) kolnierz ostroznie np.Srubokretem ...To jest lagodna i dosc skuteczna metoda... :wink: Owszem - dobra metoda. Sam tak kiedys wyjmowalem tuleje z Webry 3.5cm3... A potem padly mi lozyska, bo zardzewialy... Tak wiec ogolnie to nie polecam. Teraz juz wolalbym wlozyc silnik do piekarnika i po podgrzaniu go do ok 100stC sprobowac wyciagnac na sucho.
MASK Opublikowano 25 Czerwca 2007 Opublikowano 25 Czerwca 2007 Przy wymianie pierscienia warto wymienic tez lozyska bez wzgleda na ich stan wizualny, chyba, ze zostaly juz wczesniej wymienione. Warto wymienic tez wszystkie O-ringi i uszczelki. Po takim remoncie silnik bedzie technicznie jak nowy. Ja stosuje nieco wyzsza temperature (170 stopni). 100 stopni moze nie wystarczyc do wyjecia lozysk.
klaps6 Opublikowano 25 Czerwca 2007 Autor Opublikowano 25 Czerwca 2007 Wyciągnąłem tuleję, nie było łatwo ale jakoś poszło. Łożyska nie wiem czy wymienię, pierścionek będę miał prawdopodobnie w środę, poskładam motorek i sprawdzę na hamowni po dotarciu. Wszystko wskazuje na to iż po wymianie pierścienia moc wróci, tuleja jest w dobrym stanie, całkowity brak rys.
Janeczek Opublikowano 29 Czerwca 2007 Opublikowano 29 Czerwca 2007 Oczywiscie ! tam gdzie woda i stal jest i rdza ,ale nie bralem pod uwage ze ktos nuzajac silnik(Karter ) w wodzie nie zabezpieczy p o z n i e j tych stalowych czesci(lozyska,,wal korbowy,Tuleje cylinda itd)- po takiej operacji trzeba stalowe czesci osuszyc i zaraz dobrze zabezpieczyc olejem -inaczej moga byc konsekwencje ... :cry: Poniewaz metoda " wodna " zawsze skutkowala -nie stosuje piekarnika- ten zostawiam zonie .... Kolekcjonerzy zeby rozlozyc spieczony silnik "gotuja" go w oleju -nie polecam ze wzgledu na grozbe pozaru ! :? Jan
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.