wojt1125 Opublikowano 30 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2010 Cześć! Jestem w trakcie projektowania skrzydeł do modelu 3m. Konstrukcja styropian kryty fornirem 0,6mm dźwigar węglowy 10x1mm -> 5x1mm na końcówce, przekładka ze sklejki 2mm, z dwóch stron przy szufladzie na płaskownik. Cuś takiego: Mam problem z wykonaniem takiego płaskownika. 1. Laminować go w rowku w styropianie, czy w osobnej 'formie'? 2. Nadaje się do tego rowing węglowy niestandardowy z havla? 3. Może wystarczyłby gotowy płaskownik węglowy 10x2mm długości 1000mm? Sięgałby za gniazdo lotki, czyli zgodnie ze 'sztuką' Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czaro Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2010 czekaj czekaj Dobrze rozumiem, że pasy dźwigara nie będą niczym podparte poza przestrzenią łącznika? W takim razie zamiast węgla możesz wkleić równie dobrze miękką balsę. Wyjdzie Ci znacznie taniej i lżej, a wytrzymałość skrzydła się nie zmieni. Może wystarczyłby gotowy płaskownik węglowy 10x2mm długości 1000mm? Sięgałby za gniazdo lotki, czyli zgodnie ze 'sztuką'Jeśli miałeś na myśli kiepską sztukę budowania rozlatujących się konstrukcji to jak najbardziej byłoby to zgodne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek_W Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Ja rozumiem, że pasy będą podparte czymś , co zostało opisane jako "przekładka ze sklejki 2 mm " Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuba r. Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2010 przekładka ze sklejki 2mm, z dwóch stron przy szufladzie na płaskownik.ale właśnie, jako szufladę rozumiemy szufladę na bagnet czy dźwigar do końca skrzydła? Wg mnie to brzmi jak szuflada na płaskownik, który będzie bagnetem do czego te skrzydła ? 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojt1125 Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Namieszałem... Dźwigar będzie miał postać dwuteownika, wypełnienie między płaskownikami (środnik?) ze sklejki 2mm będzie oczywiście na całej długości dźwigara, a na długość kieszeni na łącznik skrzydeł (płaskownik stalowy 14x2mm) - z dwóch stron tejże kieszeni. Po wnikliwej analizie wypowiedzi Czaro dochodzę do wniosku, że gotowy płaskownik to zły pomysł. W takim razie proszę o rady z czego go wykonać. A skrzydła są do Muchy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czaro Opublikowano 1 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2010 No to faktycznie źle zrozumiałem. Ale ścianka ze sklejki 2mm wcale też nie dobre rozwiązanie :/ taki płaskownik najlepiej laminować w oddzielnej formie. Ważne żeby laminować z dociskiem. Rowing z Havla się nadaje, nie robisz przecież wyczynowego modelu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojt1125 Opublikowano 1 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Września 2010 Super, już coś wiem, dzięki. Co do tego sklejkowego wypełnienia, jest to według Ciebie zbyt ciężkie rozwiązanie w stosunku do wytrzymałości? Inny znany mi sposób, to podparcie z balsy na całej powierzchni płaskowników (balsa 10mm -> 5mm na końcówce w rzucie z góry), słojami prostopadle do węgla. Całość z obu stron zalaminowana tkaniną szklana: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czaro Opublikowano 6 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2010 O widzisz Rozwiązanie z balsą jest najlepsze. Każde inne będzie gorsze. Albo mniej wytrzymałe, albo cięższe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojt1125 Opublikowano 6 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Września 2010 Została jeszcze kwestia formy na płaskowniki. Macie jakieś sprawdzone sposoby? Wystarczą dwie listwy sosnowe przymocowane do szyby (lub deski pokrytej folią) w odległości 10mm z jednego i 5mm z drugiego końca? Przy okazji, trafiłem na ciekawy sposób dopasowania i wklejania wypełnienia dźwigarów. Polega on na przyklejeniu jednej strony pokrycia do pełnego rdzenia, bez wyciętych szczelin na dźwigar. Dopiero potem wybebesza się rdzeń, dopasowuje wypełnienia i wkleja dźwigar. http://www.rcgroups.com/forums/attachment.php?attachmentid=3198211 http://www.rcgroups.com/forums/attachment.php?attachmentid=3198228 http://www.rcgroups.com/forums/attachment.php?attachmentid=3198229 http://www.rcgroups.com/forums/attachment.php?attachmentid=3198230 http://www.rcgroups.com/forums/attachment.php?attachmentid=3198232 http://www.rcgroups.com/forums/attachment.php?attachmentid=3198254 Spróbuje tej metody. Do tej pory spotkałem się z cięciem nieoklejonego rdzenia i pasowaniem wypełnień do kawałków przymocowanych szpilkami do negatywu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.