Skocz do zawartości

Na grzybki!


RomanJ4

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

U mnie są od ponad miesiąca. Czyli odkąd leje i leje...

 

Ojciec był może 3-4 razy. Zapas suszonych mamy taki że na co najmniej rok starczy.

 

A brat był dzisiaj i przyniósł 5 koszyków.

Opublikowano

Ludzie cieszą się z takich przerośniętych grzybów a tak naprawdę najbardziej cieszą malutkie borowiczki :) Suszyć w całości albo w połówkach a zupa z nich taka że można jeść i jeść :D

Opublikowano

Ja najbardziej lubię żółte gąski prosto z blachy, posypane tylko solą. Kiedyś robiło się to na żeliwnej blasze kuchni, teraz mam dużą żeliwną środkową fajerkę na kuchni gazowej :wink:

Opublikowano

Roman - a zdrowy chociaż? :twisted: :P

 

Ja tam nie narzekam. Takich rekordów co prawda nie biłem, ale... swoje mam.

Maślaki są na kopy. Wczoraj dostałem przykaz, by ich więcej z lasu NIE przynosić... To przyniosłem 14 prawusków i kilka podgrzybków (ciemno już było na podgrzybki).

Kurek z kilo będzie.

Prawdziwków i pogrzybków przywieźliśmy dzisiaj z działki 4 wielkie miski ugotowanych. Maślaków dwie...

Wszystko w Ocet pójdzie, poza Maślakami, któe pójdą na kotlety z grzybków. :twisted: Suszone mamy. A jeszcze się dozbiera. :P

 

Zbierane pod Łochowem. A jak już się co nieco uzbierało, to można było podejść po tematu mniej profesjonalnie: :)

 

Znajdź prawdziwki...

Dołączona grafika

 

O te...

Dołączona grafika

 

Chowa się drań.

Dołączona grafika

 

Ale i tak go dopadliśmy.

Dołączona grafika

 

E..... A cio to?

Dołączona grafika

 

"Kapitanie, Melduję, że w biały dzień, ktoś wyciął w pień ósmą kompanię! Nożem!"

Dołączona grafika

 

Następna rodzinka wybita.

Dołączona grafika

 

Ostatnie kurki... Mało, ale duże.

Dołączona grafika

 

Hmmm.... Choć do taty.

Dołączona grafika

 

Pocałuj żabkę w łapkę... Albo i rzekotkę. Jeden płaz...

Dołączona grafika

 

Przytulmy się i my...

Dołączona grafika

 

Mam tego dużo więcej. Starczyłoby na osobny temat. :wink:

Opublikowano
Nergal, to co masz w bagażniku to jeszcze nic :) Ostatnio jak byłem z dziadkiem i wujkiem w Zielonej Górze an grzybach to przywieźliśmy 7 skrzynek 15kg. Jak bede u dziadka to zgram zdjęcia z aparatu i pokaże :twisted:

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.