Marek:D Opublikowano 16 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2010 No te moge wzmocnić sklejkę pod podwoziem, położę na to warstwę laminatu albo carbon i zaleję żywicą. Zastanawiam się co będzie lepsze na żebra przystające do kadłuba w statecznikach poziomych: mata węglowa czy laminat?Chodzi Ci o "uszy" do mocowania stateczników? Moim zdaniem wzmacnianie ich jest dużym błędem, tam spokojnie wystarczy tak jak jest. Co do podwozia to większość ARFów ma zrobione je tak, jakby były tylko ozdobą.ponieważ modele 2,2 m dużo inaczej latająTo prawda, bo robią to duuużo lepiej Zastanawiałem sie nad wersja elektro, ale zdecydowanie NIE, ale dużo taniej niz przy 50 to mnie nie bedzie, gotowy do lotu wyniesie mnie 2700zł - za ta cene był miał załóżmy przykładowo yaka 55M i silnik DL50 z chin (przepraszam za przykład ale innego nie miałem )Sugerując się ceną przyznam Ci rację, ale jeżeli chodzi nam o 3D w rozmiarze 1,8-2m to zdecydowanie poleciłbym elektryka. Kolosalna różnica w wadze.Co do reszty to myślę, że jak się wlatasz w model to zmienisz serwa na mocniejsze, bo te mogą nie dawać pełnej satysfakcji i możliwości. Mam tylko prośbę chłopacy - pilnujcie ogonków typu "ą", "ę" bo aż czasami razi w oczy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jakuban Opublikowano 16 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2010 Jeśli kupiłeś już silnik to nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, składaj model i lataj, wisieć będzie o czym można się przekonać oglądając filmy chłopaków z Axara używających silników 30ccm w tej klasie modeli. Będzie to może trochę mułowate 3D ale... Co do wersji elektro to bez dwóch zdań jest to lepszy wybór w tej klasie, wiem bo miałem taki model, miał go mój kumpel i wiadomo że jeśli model 3D waży 3,9 kg to lata lepiej niż model 4,9kg, co nie znaczy że ten cięższy będzie latać beznadziejnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sak122 Opublikowano 16 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Września 2010 Witam, dzisiaj już powklejałem zawiasy na żywicę, oraz poskładałem w całość stateczniki, przykręciłem tylne kółko i wzmocniłem co nieco uszy do mocowania stateczników: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 16 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2010 Wszystkie śrubki nawet te z teflonem na lockti, inaczej możesz się mocno zdziwić , bo lądowanie bez kółek na trawie to murowana kraksa. :faja: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sak122 Opublikowano 16 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Września 2010 Ok, dzięki za rade , zabezpieczę te śrubki przy kółkach, ale reszta nakrętek jest samokontrująca, także powinno być dobrze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł Rzedzicki Opublikowano 16 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2010 Witam, dzisiaj już powklejałem zawiasy na żywicę, To są zawiasy do zalewania CA a nie na żywicę. Pięknie piją rzadki klej i wklejają się w swoje miejsce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sak122 Opublikowano 16 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Września 2010 Ale podejrzewam że taki model mógłby nie wytrzymać kleju CA na zawiasach, ale nie jest chyba błedem jak je wkleiłem na żywicę, zreszto w moim Yaku zrobiłem tak samo i jest ok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alchemique Opublikowano 16 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2010 Zo zle myslisz. Te zawiasy sa, jak juz wczesniej zostalo napisane, do CA. Zywica sie ich nie klei i niedlugo Ci odpadna ;] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
haleq Opublikowano 16 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2010 Delikatnie je nożykiem wytnij nie powinno być z tym problem i wklej na cjaka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radek872 Opublikowano 16 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2010 Ja w Su 29 z sebartu miałem na epoxy 2 składnikowy i trzymało pewnie. Tak samo jak na CA zawiasy napiły kleju i zrobił się monolit. Wg mnie wklejanie tego na CA to nie jest dobry pomysł ciężko szybko ustawić idealnie szczelinę, bo klej strasznie szybko łapie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Malker Opublikowano 16 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2010 To zawias już włożony, do tego rzadki CA i igła. Tak się najlepiej wkleja. Ustawiasz zawiasy jak chcesz i dopiero potem igłą wstrzykujesz CA. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
haleq Opublikowano 16 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2010 Ja w Su 29 z sebartu miałem na epoxy 2 składnikowy i trzymało pewnie. Tak samo jak na CA zawiasy napiły kleju i zrobił się monolit. Wg mnie wklejanie tego na CA to nie jest dobry pomysł ciężko szybko ustawić idealnie szczelinę, bo klej strasznie szybko łapie Do tego najlepszy ten cjak z hc ponieważ bardzo powoli schnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sak122 Opublikowano 17 Września 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Września 2010 Kurcze no to mam w takim razie problem z zawiasami, a jakie byście mi radzili kupić, żeby można było je wkleić na żywicę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Malker Opublikowano 17 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2010 Plastikowe KAVAN http://modelarski.com/produkt-Zawias_%C5%9Bredni_Kavan,736.html http://modelarski.com/produkt-Zawias_du%C5%BCy_Kavan_,722.html Średni mam w Yaku 54 1.7m . Tam gdzie się zginają polecam posmarowac smarem żeby żywica tego nie skleiła. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
haleq Opublikowano 17 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2010 Zmierz szer. i dług. tamtych oryginalnych i weź ten który będzie bardziej pasował. Najlepiej powierzchnie zawiasu jeszcze zmatowić papierkiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł Rzedzicki Opublikowano 17 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2010 Ja w Su 29 z sebartu miałem na epoxy 2 składnikowy i trzymało pewnie. Tak samo jak na CA zawiasy napiły kleju i zrobił się monolit. Wg mnie wklejanie tego na CA to nie jest dobry pomysł ciężko szybko ustawić idealnie szczelinę, bo klej strasznie szybko łapie Bo zalewasz CA jak juz siedzą na swoich miejscach. Przesiąkają w ułamku sek całe i zaraz sa gotowe do użycia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek:D Opublikowano 17 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2010 Ja mam jeszcze inną metodę Wszystkie te metody przetestowałem i mam też swoją, niezawodną. Nie twierdzę, że szybkie zalanie CA jest złe, operacja jest wykonalna, ale jak się zaklei zawias nie tak jak trzeba to kicha. Ja robię tak: jako, że żywica nie zawsze dobrze się klei do samego zawiasu, to żeby nic nie zepsuć na początku "na sucho" leżący zawias smaruję CA i pozostawiam do wyschnięcia. Później rozrabiam żywicę z mikrobalonem(ale 2-składnikowa też jest ok) i na nią wklejam zawiasy uprzednio psikająć element ruchomy WD-40 bądź smarując wazeliną. Żywica może słabo trzymać się zawiasu, ale do CA przystanie bardzo solidnie. Nawet jak klej wyłazi na wierzch nic z nim nie robię, po prostu po wyschnięciu odcinam jego nadmiar, bo do elementu ruchomego i tak się nie przyklei. A co do twego SU-26 sak122, po prostu kupiłbym pręcik węglowy 1mm, delikatnie od dołu przewiercił wiertłem dziurkę(nie na wylot) przez zawias i krawędź spływu i włożył tam pręcik zalewając go CA. Będzie niewidoczne i będzie trzymało jak diabli. Jeżeli jakoś da się je wyjąć to lepiej zdemontuj i załóż nowe, jakieś konkretne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
haleq Opublikowano 17 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2010 Tak jak Marek napisał możesz użyć pręcika , albo wykałaczki tylko tej małej , żeby ładnie to wyglądało potem łepki umalujesz na kolor. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radek872 Opublikowano 17 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2010 Ale bzdura z tym zalewaniem zawiasu przecież zawias powinien wejść ciasno, więc jeśli tak jest to klej na pewno nie dojdzie wszędzie gdzie ma tylko częściowo wchłonie w okolicach nacięcia.Jak zaś jest luz to wypełni się tylko szczelina klejem który z czasem się skruszy.Nie mam zaufania do tych zawiasów w modelach tej wielkości.Zawiasy palcowe na 2 składnikowy klej dają 100% pewności. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Malker Opublikowano 17 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2010 Radku, a próbowałeś tak kleić? Bo ja w swoim Yaku skleiłem tak 12 zawiasów i żaden nie puścił. Dopiero po roku czasu, zawias się po prostu przedarł i musiałem wycinać dziury na KAVANY obok bo nie szło wydziobać tych co były wklejone. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.